GoldenLine
Zaloguj się
Waldemar Delekta

Waldemar Delekta właściciel,
Africangamesafari

Temat: Windhuk

Ktoś kiedyś powiedział że Windhoek to stolica w sawannie. Jest to bardzo trafne określenie.
Nawet jeśli jesteś w samym centrum miasta, znajdujesz się w odległości mniej niż pół godziny jazdy od otwartych przestrzeni i spokoju.
Nie ma tam wiele atrakcji, ale jak by nie było jest to stolica i większość wycieczek tutaj się zaczyna albo kończy.
Dlatego, jeśli masz jeden dzień na zwiedzanie, musisz dobrze rozplanować żeby nie marnować czasu.
Zapoznaj się z naszymi sugestiami.

Windhoek, stolica Namibii
Link do wypowiedziLink
Beata Malinowska

Beata Malinowska właściciel,
BP.F.Fogg

Temat: Windhuk

Lubię czytać wszelkie wiadomości od Waldka, te małe i dłuższe.
Z Namibii, Botswany czy RPA. Bardzo miło, że Waldek jest z nami na forum, na które przy okazji zapraszam, np. tu:
http://voyageforum.pl/threads/1723-Afrykańskie-pogadu...
Link do wypowiedziLink
Anna Zamojska

Anna Zamojska Pracuje

Temat: Windhuk

Też lubię forum o Namibii. Jest to bardzo mało znany kraj i może dlatego jest taki uroczy.
Nie ma tam tłumów turystów, zaludnienie też jest bardzo niskie.
Windhoek wydawało by się że jest to miasto na pustyni, ale wcale tak nie jest. Jest tam wiele atrakcji turystycznych o których niewielu słyszało.
Windhoek, stolica Namibii
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Windhuk

Witam Wszystkich forumowiczów :)

Mam tak wiele pytań, że nie wiem od czego zacząć :)

Może od początku: Jak można dostać sie do Namibii ( docelowo interesuje mnie Windhuk)? Jakimi liniami i skąd?

Czy podróż samotnej kobiety - polki po tym mieście jest bezpieczna?

Jacy sa ludzie w Namibii? (mam na mysli rasizm i stosunek do kobiet)

i ostatnie (być może najważniejsze:)) : Jakimi mężami są Namibijczycy? :)

Nio i może przy okazji... Może ktos wie... jak wyglądają obrzędy zaślubin w Namibii :)

Uprzedzając pytania, tak zakochałam się w namibijczyku, teraz pora zakochać się w Namibii :)
Link do wypowiedziLink
Stefan B.

Stefan B. Das Leben ist kein
Ponyhof

Temat: Windhuk

Anna Szafran:
Witam Wszystkich forumowiczów :)

Mam tak wiele pytań, że nie wiem od czego zacząć :)

hallo, to jest tak zawsze, najczesciej po paru dniach i informacjach wszystko sie ulozy....

Może od początku: Jak można dostać sie do Namibii ( docelowo interesuje mnie Windhuk)? Jakimi liniami i skąd?

z kazdeg duzego portu europejskiego masz polaczenia do Namibii. ja najczesciel latalem z AirNamibia albo SAA. BA, AirFrance/KLM maja tez czesto dobre oferty

Czy podróż samotnej kobiety - polki po tym mieście jest bezpieczna?

Windhuk w dzien jest wmiare bezpieczny, nuistety bylem w tym miescie lacznie 4 dni, najczesciej zostaja turysci na 1-2 dni i jada dalej. Moze jest to aroganckie, ale Windhuk ma malo na pokaz

Jacy sa ludzie w Namibii? (mam na mysli rasizm i stosunek do kobiet)

do tego nie moge nic powiedziec, ludzie sa mili ale inaczej wyglada jak sie mieszka na stale i jest sie bialym. Biali i czarni zyja oddzielnie i napewno nigdy nie beda wilkimi przyjacielami. Nie wiem, czy twoj przyjaciel jest balym czy czarnyn. Jezeli czarny, to licz sie z tym, ze mozesz byc nie akzeptowana przez bialych i czarnych, ale tego nie mozna wyogolniac. Postaw sie sytuacji, ze twoj przyjaciel jest czarny i mieszkacie w Polsce. Napewno niektorzy moze nie powiedza cie tego w oczy ale nie beda tagiego zwiazku akceptowac.

i ostatnie (być może najważniejsze:)) : Jakimi mężami są Namibijczycy? :)
napewno jak na calym swiecie, dobrymi i zlymi. to nie zalezy od kraju pochodzienia, religii czy koloru skory, tylko od wychowania i charakteru.

Nio i może przy okazji... Może ktos wie... jak wyglądają obrzędy zaślubin w Namibii :)

Uprzedzając pytania, tak zakochałam się w namibijczyku, teraz pora zakochać się w Namibii :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Windhuk

Dziękuję serdecznie Stefanie za odpowiedź :)

Tak, masz racje mówiąc że to jakimi ludźmi są - mężami, nie zależy od pochodzenia tylko od wychowania.... Ale wszyscy wokół opowiadają mi jakieś straszne historie o polkach które zdecydowały się wyjechąć... stąd moje dziwne pytania.... ale chyba po prostu trochę się boję... mam mnóstwo wątpliwości i mętlik w głowie.. i uparcie staram się to jakoś poukladać :)

p.s. Mój przyjaciel jest czarny.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz



Wyślij zaproszenie do
Anuluj