Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Ktoś już jechał?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w podróżowaniu koleją transsyberyjską? Ja planuję trip do Pekinu przez Ułan Bator. Ktoś może coś na ten temat powiedzieć?

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Chyba Cię Grzechu Grzeje? :)
Katarzyna Bogatko

Katarzyna Bogatko Student, Uniwersytet
Kardynała Stefana
Wyszyńskiego w
War...

Temat: Ktoś już jechał?

hej ja w tym roku odbyłam podróż koleja do pekinu. Naprawde WARTO!

Temat: Ktoś już jechał?

Ja też w tym roku na przełomie lipca i sierpnia odbyłam taką podróż. Jeśli masz jakieś konkretne pytania z chęcia odpowiem. Przy okazji polecam przewodnik Bezdroża "Szlak Transsyberyjski". Zgadzam się również z wypowiedzią przedmówczyni Naprawde WARTO !
Darek Korotusz

Darek Korotusz Doradca Klienta
Zamożnego Aquarius
mBank

Temat: Ktoś już jechał?

Grzegorz B.:
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w podróżowaniu koleją transsyberyjską? Ja planuję trip do Pekinu przez Ułan Bator. Ktoś może coś na ten temat powiedzieć?


planuje od dawna - i myśle, że 2010 rok jest aktualny jak najbardziej:))
trip do Pekinu - przez Ułan Bator - to jest to!!!:)))

niestety doświadczeniem się nie podziele...ale licze na pomoc osób które już jechały i mogą pomóc:) wiem tylko, że nad Bajakłem duużo Polaków mieszka:)

Temat: Ktoś już jechał?

myślę, ze bedę pomocna w tej sprawie.
Bilety: można wykupić bilety z Warszawy do Irkutska kosztują ok 1100 zł od osoby, ceny mogą ulec zmianie na rok 2010
Ewentualnie przejazd z Moskwy pociągiem bezpośrednim przez Ulan Bator do Pekinu wtedy bilet tylko na pociąg międzynarodowy na II klase,albo można zaoszczędzić jadąc z przesiadkami III klasą typu plackart Osobiście nie polecam, ale kto co lubi...
Proponowałabym jeśli ma się czas przejazd do Irkutska, stamtąd dalej. Należałoby zadbać o wizy. Jeśli planowany powrót ma być także pociągiem przez Rosję musi być wiza 2-krotnego przejazdu. Jest taka możliwość wyrabiając wizę turystyczną 2-krotną z wyjazdem do Chin bądź do Mongolii.
Gdybyście potrzebowali pomocy proszę o kontakt
polecam http://sputnik.travel.pl

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Jechałem koleją trans-syberyjską w lipcu 2007 roku, do Ułan-Baator i z powrotem. Wrażenia są niezapomnianie. Trzeba uważać, żeby nie trafić na chiński skład, bo nie da się otworzyć okien, w rosyjskim jest tradycyjnie samowar, a jak jeszcze się trafi na jakąś babuszkę, to i ugotuje coś dobrego. Na każdym przystanku można sobie kupić jedzenie, wagon restauracyjny jest dość drogi, próbowałem tam tylko solanki. Można było sobie spokojnie przeprać rzeczy w wiadrze, udostępnionym przez prowadnika. Nie polecam brać dużej ilości książek, naprawdę jest z kim gadać. Jeżeli ktoś ma jakieś pytanie, to proszę śmiało pisać. Serdecznie pozdrawiam
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Ktoś już jechał?

Grzegorz B.:
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w podróżowaniu koleją transsyberyjską? Ja planuję trip do Pekinu przez Ułan Bator. Ktoś może coś na ten temat powiedzieć?


Oni już jechali ;)

http://www.youtube.com/watch?v=386HCnvhQ2A

btw. ciekawe zdanie o polakach mają w filmie
Katarzyna Bogatko

Katarzyna Bogatko Student, Uniwersytet
Kardynała Stefana
Wyszyńskiego w
War...

Temat: Ktoś już jechał?

dla zaintersowanych wrzucam linka gdzie mozna zobaczyc foty z mojej podrozy koleja do pekinu:
http://www.flickr.com/photos/kasica_b/

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Witam,
Wtrącając się w temat - jest ktoś, kto dojechał do Władywostoku (prawie 9.890 km z Moskwy ;))?

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Błażej K.:
Witam,
Wtrącając się w temat - jest ktoś, kto dojechał do Władywostoku (prawie 9.890 km z Moskwy ;))?


Pomimo tych wszystkich superlatyw i niezapomnianych wrażeń z podróży, spędzenie kilku tygodni w pociągu naprawdę męczy, szczególnie jeśli wybiera się niższe klasy podróży.

Po kilku pierwszych tysiącach kilometrów i po dojechaniu mniej więcej do Irkucka człowiek się zaczyna zastanawiać czy obejrzenie Magadanu czy Władywostoku ma jakikolwiek sens a przynajmniej czy nie będzie wizytą w kolejnym mieście, które wygląda tak jak cztery poprzednie. Takie wrażenie można mieć już w betonowej pustyni noszącej nazwę Nowosybirsk a na kraniec rosyjskiego świata stamtąd jeszcze spory kawałek.

Sugeruję odbicie na południe i obranie kierunku mongolsko-chińskiego, po prostu odpuszczenie sobie Magadanu czy Władywostoku.

Odradzam też stolicę Republiki Buriacji - Ułan Ude. W mieście, gdzie można spędzić co najwyżej 5-15 minut kiedy pociąg zatrzymuje się na stacji, ja miałem tą wątpliwą przyjemność by utknąć tam na dwa czy trzy dni.

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Rafał Kieca:
Odradzam też stolicę Republiki Buriacji - Ułan Ude. W mieście, gdzie można spędzić co najwyżej 5-15 minut kiedy pociąg zatrzymuje się na stacji, ja miałem tą wątpliwą przyjemność by utknąć tam na dwa czy trzy dni.
A mozna wiedziec, co sprawilo, ze po 15 minutach zwiedzania miales juz dosyc??

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

Błażej K.:
Rafał Kieca:
Odradzam też stolicę Republiki Buriacji - Ułan Ude. W mieście, gdzie można spędzić co najwyżej 5-15 minut kiedy pociąg zatrzymuje się na stacji, ja miałem tą wątpliwą przyjemność by utknąć tam na dwa czy trzy dni.
A mozna wiedziec, co sprawilo, ze po 15 minutach zwiedzania miales juz dosyc??


W sumie UU jest głównie znane z gigantycznej Głowy Lenina na centralnym placu, zresztą znajdującym się koło dworca kolejowego. Właściwie to jedyna atrakcja miasta, chyba żeby liczyć budki serwujące rosyjskie fast-foody albo bramę wjazdową do miasta.

Na jednej z moskiewskich ulic albo dowolnym z placów w Jekaterynburgu jest - w moim przekonaniu - więcej interesujących miejsc niż w całym Ułan Ude ale zawsze najlepiej pojechać i przekonać się na własne oczy.

Ogólna moja opinia o podróży jest niejednoznaczna. To już nie ten sam "Transsib" co kiedyś. Prawdę mówiąc czytając przewodniki można wysnuć wyobrażenie o "rosyjskiej duszy"; pieśniach Bułata Okudżawy czy Włodzimierza Wysockiego śpiewanych w przedziałach przy akompaniamencie gitary, a rzeczywistość jest od tego daleka, bardzo daleka. Co najwyżej z odtwarzacza mp3 ktoś puści Britney Spears albo jakiś kawałek September.

W żadnym z pociągów nie było tego, co opisywano w przewodnikach - kolej transsyberyjska zatraciła swój pierwotny urok. Próbkę miałem reprezentatywną bo te kilka tysięcy kilometrów przejechałem 7 różnymi pociągami, na zasadzie wychodzenia z pociągu po przyjeździe do danego miasta i wieczorem złapanie kolejnego pociągu więc "towarzystwo podróży" zmieniałem praktycznie co 1-2 dni.

"Transsib" po prostu jest na etapie odcinania kuponów od sławy zdobytej przed laty i korzystania z legendy, z której mało co już zostało.Rafał Kieca edytował(a) ten post dnia 13.11.10 o godzinie 14:53

konto usunięte

Temat: Ktoś już jechał?

zgadzam się z Rafałem, że to nie to samo co kiedyś .... jednak ... jechałem w tamtym roku - kupiłem bilet do Irkucka (jakieś 800zł) i byłem w małym szoku bo w tej podróży byłem tylko ja z kolegą reszta to ludzie z Rosji i Kazachsatnu - a spodziewałem się więcej turystów z naszych stron , myślę , że warto przeżyć bo w tym wszystkim jest jakiś smak dzikiej Rosji , wioski drewniane po drodze , zepsute wiatraki w przedziałach - gorąco jak diabli , gra w karty z kazakami (Durak czy jakos tak :-) ) , jedzenie na stacjach itp , z Irkucka do Ułan Bator to już typowo turystyczny pociąg - wszystkich pełno i jedna wielka impreza na czele z francuzami :-) podobnie jak do Pekinu ... w każdym razie podróż mojego życia ... powodzeniaMarcin Wujtowicz edytował(a) ten post dnia 04.11.11 o godzinie 18:59

Następna dyskusja:

[zaproszenie] Powitanie Wio...




Wyślij zaproszenie do