Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

...zastanawiam się nad jakimś drobiazgiem - małym prezencikiem dla Japończyka - co uważacie? co można kupić? pomocy ;)))

konto usunięte

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

odwiedź Allegro i poszukaj czegoś japońskiego...

chyba, że znasz tę osobę bliżej
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Myślę, że dobrym pomysłem może być alkohol - jest uniwersalny. Wódka Chopin albo Belvedere odpowiednio wyrazi szacunek.

Możesz też pomyśleć o jakimś dorbiazgu typu polskie rzemiosło.

Jeżeli dasz prezent w opakowaniu, nie zdziw się, jeżeli Japończyk nie rozpakuje go od razu. Nie proś go o to. Robi to ze względu na obdarowującego, nie chce doprowadzić do potencjalnie niezręcznej sytuacji, jeśli prezent sie nie spodoba :)
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

nie, nie japońskiego.... ;)
nie chce japońskiego drobiazgu dla Japończyka
coś polskiego albo wręcz po prostu prezent dla mężczyzny?
nie znam go bliżej, ale bardzo mi pomaga ustalić szczegóły pobytu w JP i chciałabym jakiś drobiazg za to wręczyć ;)
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

dzięki Piotrze...
no patrz: faktycznie - polski alkohol... hmmm....;) ok
jeszcze jakieś pomysły? ;D

konto usunięte

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Coś co można kupić tylko u nas...

Może być cokolwiek ze zdjęciami polskich miast/miejsc - książeczki, podstawki pod piwo, magnesy na lodówkę, itp. Dla nich takie widoki są egzotyczne i chyba je lubią.

Ale alkohol polski przede wszystkim - ja brałem m.in. GoldWassera, to taka gdańska wódka z pływającymi opiłkami złota w środku. Japończyków to podnieca. Pewnie i w Twoim miasteczku jest też coś specyficznego do picia. Zwykłe wódki polskie mają u siebie, a Żubrówkę znają tam wszyscy (jap. "dzoburokka").

Krótko mówiąc, raczej wybierałbym tradycyjne przedmioty. Nic nowoczesnego, czy dziwnego.
Małgorzata K.

Małgorzata K. Właściciel Galerii
Nagomi

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Kufel do piwa? Z własnych doświadczeń wiem, że Japończykom też smakują nasze słodycze - hitem wśród moich znajomych były śliwki w czekoladzie, krówki i michałki. Jeśli to ma być drobiazg to słodycze chyba też pasują... aha, i jeszcze polskie pikle tzn. marynowane buraczki, ogóreczki, papryka itp.
Japończycy w ogóle często dają w prezencie jedzenie, więc taki prezent wydaje mi się bardzo odpowiedni - zwłaszcza jak jest w ładnym opakowaniu - np. ciekawy słoiczek itp.
A z alkoholi polecam miód pitny.Małgorzata K. edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 14:40
Małgorzata K.

Małgorzata K. Właściciel Galerii
Nagomi

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Dołączam się też do pomysłu M.M. - w Empiku widziałam fajne podkładki pod piwo ze stylizowanymi rysunkami polskich miast - sama kupowałam na prezenty :)

konto usunięte

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Małgorzata K.:
Dołączam się też do pomysłu M.M. - w Empiku widziałam fajne podkładki pod piwo ze stylizowanymi rysunkami polskich miast - sama kupowałam na prezenty :)

Też w Empiku kupowałem ;-) Jeden z Japońców pomyślał na początku, że to czekoladki... LOL2M. M. edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 14:39
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

serdeczne dzięki za pomysły ;)
ale szybciutko... -> dzięki
w przyszłym tygodniu ruszam na zakupy ;D
Adrianna W.

Adrianna W. redaktor naczelny
"Torii"

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Małgorzata K.:
aha, i jeszcze polskie pikle tzn. marynowane buraczki, ogóreczki, papryka itp.

Ahem... Do Japonii nie wolno wwozic roslin pod zadna postacia, w ktorej je przypominaja... Nie wiem jak jest w przypadku marynat, bo poza Polska wiekszosc krajow traktuje je jako zepsute / zakonserwowane jak w formalinie, ale moze tez byc problem... A na alkohol jest limit, pamietaj. Slodycze sa najbezpieczniejsze pod tym wzgledem (dopoki nie wwozisz przemyslowych ilosci).

konto usunięte

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Paulina K.:
dzięki Piotrze...
no patrz: faktycznie - polski alkohol... hmmm....;) ok
jeszcze jakieś pomysły? ;D

jeśli alkohol to najlepiej Chopin + może płyta tegoż kompozytora

w Japonii jest bardzo popularny
Małgorzata K.

Małgorzata K. Właściciel Galerii
Nagomi

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Zero problemu z piklami, przerabiałam to nie raz.
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

jeszcze raz dziękuję -> myślę, że skończy się na wódce Chopin i może jakiś podkładkach albo magnesach na lodówkę ze zdjęciami polskich miast ;P ...albo płytce Chopina ;)
Ola Pisalnik

Ola Pisalnik dyrektor kreatywny,
marketing, pr

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

ryz
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek ABS Surveyor

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Ja woziłem polską porcelanę ich to strasznie jara nie wiem dlaczego .
Uwielbiają mieć w domu pełno filiżanek a najlepiej jak każda jest inna.
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

...będzie Chopin ;P hehe

pozdrawiam ;)
Małgorzata K.

Małgorzata K. Właściciel Galerii
Nagomi

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Dariusz Rojek:
Ja woziłem polską porcelanę ich to strasznie jara nie wiem dlaczego .
Uwielbiają mieć w domu pełno filiżanek a najlepiej jak każda jest inna.
Wiem coś o tym, zaraziłam się i mam to samo tylko z japońskimi filiżankami :)

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Pamiętaj o tym żeby starannie i ładnie ten prezent zapakować. Dla Japończyków opakowanie prezentu jest czasem ważniejsze niż zawartość. Jako, że zwykle nie rozpakowują prezentów przy wręczającym. Powody były już wyżej wymienione. Btw. w Japonii funkcjonują miejsca specjalizujące się w ozdobnym pakowaniu.
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek ABS Surveyor

Temat: prezent dla JAPOŃCZYKA ?

Zgodzę się z tobą ale wystarczy poprosić i zapakują Ci prezent w niemal każdy sklepie. I faktem jest że opakowanie jest bardzo ważne.

A z tym Chopinem to nie jestem zbytnio przekonany, musisz wiedzieć że Japończycy wcale nie przepadają za mocnymi trunkami wiem coś o tym mieszkałem tam dwa lata i często miałem okazję bywać w różnego typu barach z Japończykami ,owszem piją whisky, koniaki itp ale z takimi ilościami wody i lodu że dla mnie to była profanacja. Próbowali również naszej wódki (może ze dwa razy im przywiozłem) ale pili ją raczej przez grzeczność no i tylko po kieliszeczku i hop do sogiu(chyba tak to się pisze).

Następna dyskusja:

Nauczyciel j.polskiego dla ...




Wyślij zaproszenie do