Temat: wynajem samochodu
Depozytu/kaucji nie pamiętam, może była jakaś blokada środków na karcie kredytowej, ale nie pamiętam. Niczego w gotówce nie brali.
Wiesz o tym, że bez karty kredytowej auto nie pożyczysz.
Edytka - jak pożyczałem w Hiszpanii auto z Budget i płaciłem w punkcie wynajmu to zrobili mi na karcie blokadę w wysokości chyba 1/2 kwoty wynajmu i zdjęli ją po 2-3 dniach jak wplata kartą w pełni się u nich zaksięgowała, tak zgaduję. Depozytem się nie przejmuj zbytnio, ale dopytaj w Polsce w sieciówce którą wybierzesz.
W standardowym ubezpieczeniu masz nasze OC i AC, kradzież, ale w podstawowym zakresie z tak zwanymi udziałami własnymi.
Udział Własny w przypadku kolizji: 360000.00 ISK (ok 11.117,00 PLN)
Udział Własny w przypadku kradzieży: 360000.00 ISK (ok 11.117,00 PLN)
Oznacza to, że jeśli z Twojej winy rozwalisz samochód całkowicie, że nie będzie co zbierać (mało prawdopodobne) lub ukradną Ci go i się nie znajdzie (prawie nieprawdopodobne) to mogą Cię skasować DO kwoty 360000 ISK.
W praktyce te kwoty są znacznie niższe bo tej to redukcja dla kategorii samochodów terenowych gdzie mieści się używany i tani Jimny jak też wypasiona nowa i droga Toyota LandCruiser.
Nawet w przypadku szkody całkowitej (totalna rozwałka, kradzież i wywiezienie z wyspy) te udziały własne będą dla Jimnego mniejsze.
Dlatego my NIE wykupowaliśmy dodatkowego ubezpieczenia znoszącego te udziały własne.
Wysokość tego ubezpieczenie to około 25% ceny wynajmu, więc gdzieś może być 30% lub gdzieś 20%.
Edytka 2 - żadne ubezpieczenie, w żadnym wariancie nie obejmuje brodzenia w wodzie, dlatego zanim będziesz pokonywał rzeki w poprzek upewnij się, że nie są głębsze niż 30 cm bo głębokość brodzenia Jimnego to 40 cm. Ja tam, po sprawdzeniu rzeczki, przez większość jechałem.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.02.16 o godzinie 09:14