Przemysław
Siemieniec
"Prawdziwe
szczęście jest
rzeczą wysiłku,
odwagi i p...
Temat: Rowerem do Jerozolimy 2009 - poszukiwany kompan - pilne
Witam wszystkich miłośników jazdy na rowerze - zarówno amatorów jak i uprawiająych ten sport wyczynowo. Zamieszczam informację od mojego dobrego znajomego, który w 2007 roku był pieszo w Santiago de Compostela. Pielgrzymwoał tam z Francji. Wybiera się on w czerwcu tym razem do Jerozolimy rowerem i szuka towarzysza. Niestety z powodu ostatniego roku na uczelni i obrony, nie mogę mu tym razem towarzyszyć. polecam też jego stronkę kryvan.pl. - na niej znajdą państwo informacje o Santiago de Compostela, naszej wspólnej pieszej pielgrzymce do Rzymu w 2008, a takze o pielgryzmowaniu na Jasną Górę i wyprawach rowerowych. Są tam również podane linki do stron pielgrzymów z całej Polski,a takze do klubu miłośników Santiago de Compostela. polecam i pozdrawiam"Witam, szukam towarzysza na rowerową pielgrzymkę do Jerozolimy w intencji pokoju na świecie.
Plan jest taki by ruszyć 5-6czerwca
Trasa Polska/Słowacja/Węgry/Rumunia/Bułgaria/Turcja/Syria/Jordania/->przejście graniczne na wysokości Ammanu - Izrael
Dystans całkowity to około 3700-4000km, (jestem ze śląska)
średnio dziennie chciałbym robić 150km,
wychodzi wtedy 25-26dni na drogę + 7 dni zapasu + 5 dni zwiedzania Jerozolimy i okolic -
powrót samolotem w granicach 13-15 lipca do Niemiec najpewniej,
koszt przelotu z rowerem w granicach 150-180euro.
Ramy czasowe, które podałem mogą być w małym stopniu płynne, bo muszę wpierw zamknąć sesję w terminach zerowych.
Koszty noclegów po drodze praktycznie zerowe, w samej Jerozolimie jakieś będą na pewno)
$ na pewno będzie trzeba na pożywienie(na moje oko w granicach 5-8euro dziennie)
Biorę namiot, ale liczę również na korzystanie z noclegów na parafiach tam gdzie będzie to możliwe.
Załatwię stosowne zaświadczenie o byciu pielgrzymem w drodze do Jerozolimy.
Pytania/sugestie w wątku bądź na kryvan[@]o2.pl
Pozdrawiam serdecznie,
Michał Piec"