Tomasz Kalinowski

Tomasz Kalinowski Radca Prawny,
Kancelaria Radcy
Prawnego

Temat: zakynthos

Andrzej L.:

Ale dodam, że cena wycieczek organizowanych przez Triadę i ceny lokalnych biur były praktycznie identyczne dla porównywalnych wycieczek. To w końcu dość logiczne.

A.

Ja leciałem z grecosem więc nie wiem ile kosztowały wycieczki z triadą. Nie mniej z mojego dotychczasowego doświadczenia wynika, że wycieczki zamawiane w miejscowym biurze są tańsze - choć nie musi to być regułą. Najprościej jest porównać ceny i ma się gotowa odpowiedź :)

Co do namiarów to niestety nie mam, gdyż jak napisałem wcześniej było już za późno na taką wycieczkę więc się nie rozglądaliśmy, a nazwy biura niestety nie pamiętam - "sory".
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: zakynthos

Tomasz Kalinowski:
Andrzej L.:

Ale dodam, że cena wycieczek organizowanych przez Triadę i ceny lokalnych biur były praktycznie identyczne dla porównywalnych wycieczek. To w końcu dość logiczne.

A.

Ja leciałem z grecosem więc nie wiem ile kosztowały wycieczki z triadą. Nie mniej z mojego dotychczasowego doświadczenia wynika, że wycieczki zamawiane w miejscowym biurze są tańsze - choć nie musi to być regułą. Najprościej jest porównać ceny i ma się gotowa odpowiedź :)

W moim przypadku różnice były typu 25 euro tu, 24 tam albo odwrotnie.

A.

konto usunięte

Temat: zakynthos

Na Zakynthos nie byłem, ale na Kos najtańsze wycieczki są w porcie, bezpośrednio u właścicieli statków. Sami wieczorami atakują przechodniów i polecają wycieczki znacznie opuszczając ceny.
Dla przykładu jak w biurze wycieczka do Bodrum kosztuje 48 Euro, to w porcie to samo na dzień następny można było kupić za 16 Euro.

konto usunięte

Temat: zakynthos

to samo wlasnie chcialem napisac. olac jakies zorganizowane opcje i podjechac bezposrednio do ludzi ktorzy sie zajmuja dana rzecza. tak jak z plywaniem do zolwi albo plywaniem do zatoki wraku.
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: zakynthos

Rafał Makowski:
to samo wlasnie chcialem napisac. olac jakies zorganizowane opcje i podjechac bezposrednio do ludzi ktorzy sie zajmuja dana rzecza. tak jak z plywaniem do zolwi albo plywaniem do zatoki wraku.

Co do zasady zgoda, z jedną uwagą - "pływanie do żółwi" to loteria. Zapłacisz 25 € i może zobaczysz jednego żółwia z odległości kilkudziesięciu metrów...

A.

konto usunięte

Temat: zakynthos

Andrzej L.:
Rafał Makowski:
to samo wlasnie chcialem napisac. olac jakies zorganizowane opcje i podjechac bezposrednio do ludzi ktorzy sie zajmuja dana rzecza. tak jak z plywaniem do zolwi albo plywaniem do zatoki wraku.

Co do zasady zgoda, z jedną uwagą - "pływanie do żółwi" to loteria. Zapłacisz 25 € i może zobaczysz jednego żółwia z odległości kilkudziesięciu metrów...

A.
ale zowie sa tylko przykladem :) chodzi o to zeby nie dac się rąbac jakims biurom podrozy ktore tylko wezma prowizje za nic :)

Temat: zakynthos

Dotarłem dwa dni temu na wyspę z przyczepą kempingową. Pisaliśmy kiedyś o jakości dróg. Melduję. Wąskie. Ja wybrałem bardzo symp, kemping na wydawało się w miarę płaskiej części wyspy. Wszystko OK tylko GPS poprowadził mnie do niego przez górkę na której zakręty były o 180 stopni, w tym jeden bez zaokrąglenia na zakręcie, równo ścięty pod górę. Tu niestety nie zmieściło mi się prawe koło przyczepy. Zsunęło się z asfaltu. Na szczeście na samym zakręcie był fragment piachu i udało się je wciągnąć. Wrażenia miałem jednak takie, że na sąsiednią Kefalonię popłyniemy na jedno albo dwudniową wycieczkę zostawiając przyczepę na kempingu.
Jeszcze kilka rzeczy.
Co do kryzysu. Grecy trochę sfrustrowani ale jest spokój. W Patras po zjechaniu z promu też wszystko wyglądało normalnie. Natomiast mówili żeby raczej nie jechac do Aten.
Co do wycieczek - zdecydowanie popieram samodzielną organizację, czyli bezpośrednio w porcie.
I jeszcze jedno - kemping na którym się zatrzymaliśmy (jeden z trzech na stronie ACSI - Campsite Paradise w Psarou - jest bajecznie położony na górce (z bryzą od morza)ale jeżeli ktoś liczy na basen widniejący na stronie kempingu to może się zawieść. Basen jest ale w pobliżu.
Zapytani przed zjechaniem przeze mnie na górską dróżkę Grecy - czy da się tamtędy przejechać z przyczepą - lekko skrobali się w głowę i mówili, że właściwie to mogę spróbować. Taka loża prześmiewców - jak w porcie w Mikołajkach przed głazami. Jeżeli ktoś pływał po Mazurach to myślę że wie o czym mówię.
T.K.Tomasz Kamiński edytował(a) ten post dnia 09.07.11 o godzinie 20:45
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: zakynthos

Tomasz Kamiński:
Dotarłem dwa dni temu na wyspę z przyczepą kempingową. Pisaliśmy kiedyś o jakści dróg. Melduję. Wąskie. Ja wybrałem bardzo symp, kemping na wydawało się w miarę płaskiej części wyspy. Wszystko OK tylko GPS poprowadził mniue do niego przez górkę na której zakrętyu były o 180 stopni, w tym jeden bez zaokrąglenia na zakrećie, równo ścięty pod górę. Tu niestety nie zmieściło mi się prawe koło przyczepy. Zsunęło się z asfaltu. Na szczeście na samym zakręcie był fragment piachu i udało się je wciągnąć. Wrażenia miałem jednak takie, że na sąsiednią Kefalonię popłyniemy na jedno albo dwudniową wycieczkę zostawiając przyczepę na kempingu.
Jeszcze kilka rzeczy.

No to gratuluję. Ja jeździłem po Zante 6 dni tylko VW Polo, ale chwilami atrakcji i tak nie brakowało, bo lubiłem chwilami wycisnąć ostatnie soki z jego silniczka.

Że GPS mógł nie działać doskonale, to nie dziwota, bo tam oznakowanie dróg dość nienachalnie dokładne. I tak, jedziemy drogą, wiemy, że w dobrym kierunku, bo po 2 dniu mieliśmy już znaki i punkty nawigacyjne i jest znak - Tsilvi 3,5 km. Jedziemy jakieś 3-4 km, następny znak - Tsilvi 3,5 km. I tak właściwie wszędzie.

No ale wyspa taka, że wystarczy się rozejrzeć, poszukać punktów charakterystycznych i wiadomo, dokąd jechać.

Kefalonia jest do objechania w 1 dzień.

Tam jest dosłownie parę atrakcji, jedna plaża, faktycznie super, podobno zajęła 2 miejsce w konkursie na najpiękniejszą plażę na Morzu Śródziemnym, jaskinie (no nie jest to jakiś 8 cud świata), klasztor (nie każdy jest zainteresowany), przepiękne widoki - fakt, najfajniejsze są chyba kozy, które nie piją wody, a wystawiają języki do wiatru, w dodatku w tym celu wchodzą na drzewa ;-)

Nie daj się namówić na zakup wina z jakoby endemicznego szczepu winogron, jaki tam rośnie - kicha, może tambylcom smakuje, a może to tylko marketing.

A.
Tomasz Kalinowski

Tomasz Kalinowski Radca Prawny,
Kancelaria Radcy
Prawnego

Temat: zakynthos

Andrzej L.:


Nie daj się namówić na zakup wina z jakoby endemicznego szczepu winogron, jaki tam rośnie - kicha, może tambylcom smakuje, a może to tylko marketing.

A.

Hi hi ja takie wino kupiłem przy punkcie widokowym nad Navagio ( 3 butelki w cenie promocyjnej 10 Euro) Do tej pory wypiliśmy białe - dość znośne, trochę zbliżone do rytzyny, a że z moją kochaną połowicą lubimy rytzyne więc było OK. Czerwonego i różowego jeszcze nie próbowaliśmy. Polecam za to z całego serca miejscową oliwę ( dwie butelki kupiliśmy od właściciela sklepiku niedaleko Blue cave ) i miód - wszystko bardzo pyszne.

konto usunięte

Temat: zakynthos

wina to oni tam maja chyba lepsze w sklepach, miejscowe :) powaznie
Tomasz Kalinowski

Tomasz Kalinowski Radca Prawny,
Kancelaria Radcy
Prawnego

Temat: zakynthos

pewnie tak ale osobiście z Grecji nie przywożę wina ( problem z tzw. nadbagażem na lotnisku). "Wolne" kilogramy zamieniam na oliwę z oliwek. Wino zaś przywożę z Bułgarii i Węgier, gdzie jeżdżę pod koniec wakacji na wczasy z tzw. dojazdem własnym ( Bułgaria)

Temat: zakynthos

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
ja polecam quada duzo ciekawsze wrażenia i dojechać da się wszędzie :)
Pamiętasz koszty wynajmu??
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: zakynthos

Jan C.:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
ja polecam quada duzo ciekawsze wrażenia i dojechać da się wszędzie :)
Pamiętasz koszty wynajmu??

A to nietrudno znaleźć:

http://www.zakynthoscarrentals.com/moto.php

A tu kilka innych adresów:

http://www.zante-paradise.com/rent-a-car.htm

A.

Temat: zakynthos

Andrzej L.:
Jan C.:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
ja polecam quada duzo ciekawsze wrażenia i dojechać da się wszędzie :)
Pamiętasz koszty wynajmu??

A to nietrudno znaleźć:

http://www.zakynthoscarrentals.com/moto.php

A tu kilka innych adresów:

http://www.zante-paradise.com/rent-a-car.htm

A.
Poli efcharisto:))
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: zakynthos

Jan C.:
andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
ja polecam quada duzo ciekawsze wrażenia i dojechać da się wszędzie :)
Pamiętasz koszty wynajmu??
ok 50 euro na 5 dni, chyba z benzyną tyle wyszłoandrzej-ludwik "alw" włoszczyński edytował(a) ten post dnia 11.07.11 o godzinie 19:56

konto usunięte

Temat: zakynthos

Tomasz Kalinowski:
pewnie tak ale osobiście z Grecji nie przywożę wina ( problem z tzw. nadbagażem na lotnisku). "Wolne" kilogramy zamieniam na oliwę z oliwek. Wino zaś przywożę z Bułgarii i Węgier, gdzie jeżdżę pod koniec wakacji na wczasy z tzw. dojazdem własnym ( Bułgaria)

no my smignelismy na zante autem wlasnym wiem wrocilismy zaladowani po kokarde wszystkim co mozna :))
Tomasz Kalinowski

Tomasz Kalinowski Radca Prawny,
Kancelaria Radcy
Prawnego

Temat: zakynthos

Rafał Makowski:
Tomasz Kalinowski:
pewnie tak ale osobiście z Grecji nie przywożę wina ( problem z tzw. nadbagażem na lotnisku). "Wolne" kilogramy zamieniam na oliwę z oliwek. Wino zaś przywożę z Bułgarii i Węgier, gdzie jeżdżę pod koniec wakacji na wczasy z tzw. dojazdem własnym ( Bułgaria)

no my smignelismy na zante autem wlasnym wiem wrocilismy zaladowani po kokarde wszystkim co mozna :))

Szczęściarze :) My tak wracamy z Bułgarii :) Choć ostatnio wracając przez Serbię na granicy Serbsko-Węgierskiej była jakaś akcja Węgierskich celników, którzy sprawdzali wszystkie samochody ale na szczęście szukali tylko papierosów. Na wino nawet nie zwrócili uwagę choć jak otworzyłem bagażnik to bałem się, że będzie problem, gdyż część wina była zakupiona bez znaków akcyzy :) Na szczęści nie wino ich interesowało.

konto usunięte

Temat: zakynthos

u nas tylko pytali skad powrot, jak uslyszeli ze grecja-zante to prosze jechac i po klopocie. trzepia tych co na tony fajki albo wódke przewoza :)
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: zakynthos

Tomasz Kalinowski:

Szczęściarze :) My tak wracamy z Bułgarii :) Choć ostatnio wracając przez Serbię na granicy Serbsko-Węgierskiej była jakaś akcja Węgierskich celników, którzy sprawdzali wszystkie samochody ale na szczęście szukali tylko papierosów. Na wino nawet nie zwrócili uwagę choć jak otworzyłem bagażnik to bałem się, że będzie problem, gdyż część wina była zakupiona bez znaków akcyzy :) Na szczęści nie wino ich interesowało.

tak, na tej granicy staliśmy 3 godziny. Szukali (u nas, wracających z Zakynthos nie :) i znajdowali. A kolejka była przy tym straszna.

Temat: zakynthos

Wróciłem, jakby co, to służę informacjami...:)

Następna dyskusja:

Rodos ? Zakynthos? Karpatho...




Wyślij zaproszenie do