Temat: wyjazd do grecji na stałe
Nie straszcie ludzi tymi napadami :)
Sama mieszkałam w Grecji 7 lat, w Pireusie część z nich, w centrum Aten (tym najgorszym) byłam nie raz, często w środku nocy i żyję... Uważać trzeba, oczywiście, jak w każdej aglomeracji...
Na wyspach i wsi spokojniej...
Ważna rzecz dla cudzoziemców: grecki to podstawa. Potem kraj pochodzenia. Jako Polacy nie mamy dużych szans, żeby być traktowani, jako obywatele pierwszej kategorii. Plasujemy się po Turkach ale przed Albańczykami, czyli nie jest źle, ale nawet zatrudnienie na średnim szczeblu może się wiązać z problemami. własny interes najlepiej rozwijać mając Polaków i innych cudzoziemców za klientów, bo Grecy nie spojrzą na Polaka jako na równego sobie partnera. Trochę lepiej jest na północy kraju -np. Saloniki.
Praca w branży turystycznej i gastronomicznej to już zupełnie insza inszość. Domyślam się, że w miejscach, gdzie jest mnóstwo turystów cudzoziemców i trzeba ich wszystkich obsłużyć, cudzoziemiec ich obsługujący nie jest niczym specjalnym i szanse są duuuzo większe.
Tyle, jeśli chodzi o pracę.
Co do życia i aklimatyzacji -jest cudownie :)
To jest nawet Życie...