Temat: Grecja - samochodem.
Trasa którą jeżdżę: Słowacja -> Węgry -> Serbia -> Macedonia -> Grecja
Jeśli spać to najlepiej gdzieś pod koniec Węgier.
W Serbii nie polecam noclegów i tankowania. Trzeba natomiast uważać na bramki, na jednej z nich (tylko jednej) należy wcisnąć odpowiedni przycisk, który drukuje bilet. Szlaban jest podniesiony, przycisku prawie nie widać, a jeśli nie masz biletu to później zapłacisz gangsterską karę. Na granicy warto też wymienić jakieś 30-40 Euro na pieniądze Serbskie, żeby uiszczać nimi opłaty za serbskie niby-autostrady. Przy płaceniu w Euro wyjdzie 2 razy drożej :(
W Serbii jest dużo policjantów Krzakowych (jak u nas), więc moja rekomendacja - całą Serbię przejechać zgodnie z przepisami i nie zatrzymywać się bez potrzeby. Macedonia jest już ok.
Ja trasę do Grecji przejeżdżam na raz tzn. bez noclegów, ale dla pasażerów to hardcore i potrzebny jest drugi kierowca.
Życzę szerokości