Temat: Narzekajka: Służba zdrowia sięga dna ...
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaak...
I wiedzą o tym doskonale wszyscy hipochondrycy i faktycznie chorzy, mniej i bardziej "uświadomieni", a jednak są w tym kraju ludzie, którzy z całkiem dużym powodzeniem straszą wszystkich "prywaciarzami" - właścicielami szpitali, "prywaciarzami" - zarządcami funduszy zdrowotnych, itp.
Lepiej zatem, gdy polski pacjent jest traktowany jak bydło w trakcie czekania w kolejce do rejestracji, następnie jest traktowany jak bydło w wielomiesięcznej kolejce do lekarza. U lekarza też jest nie lepiej traktowany, wszak po co lekarz ma się starać, skoro stary, dobry, poczciwy państwowy właściciel nie jest wymagający, a poza tym "państwowy" nie ma konkurencji w postaci "prywaciarza".
Monopol usługowy jest taaaaaaaaaaaaki słodki... :)
A zatem w imię Polski Solidarnej popieramy kpinę: kpinę z płatników składek, kpinę z konsumentów składek, kpinę z systemu, kpinę z przyzwoitości, kpinę ze sprawiedliwości, po prostu kpinę. Ale przynajmniej to nasza, dobra, sprawdzona, poczciwa, przaśna, polska kpina!
Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 26.07.10 o godzinie 20:26