Wiktoria F. badminton
Temat: Wielka płyta - relikt PRL-u.
nie zawsze się umyje po robocie :D a znacie to? to się nazywa przedsiębiorczość, a nie tam nieruchomości :PP:Szefie! Po co tu stajemy?
K:Jasiu! Jasiu, jako praktykant na nauce musisz wiedzieć, że w pracy ważne jest: primo - wydajność, secundo - ...no?
P:Oszczędność!
K:Tak jest! Tak jest! Brawo! Skoro więc tak, to wiele kosztuje jeden litr benzyny?
P:U pana?
K:Nie, tak zwanie oficjalnie!
P:Yyy...dziewięć złotych.
K:To przemnóż to przez kilometry od Wisły i z powrotem, od bazy i nazad, to ile ci wyjdzie? Nie tera, w domu se przemnożysz, zostaw! Dużo ci wyjdzie! To co zrobić, żeby wyszło mniej?
P:Yyy...
K:No! Nie yyy, tylko no?
P:Wisłę przybliżyć!
K:Dobrze kombinujesz, dobrze. Tak więc śnieg trzeba zrzucać nie do Wisły, tylko...rozumisz...
P:Jak słońce wyjdzie to i tak śnieg stopi, i on spłynie!
K:Tak jest! Siły przyrody w służbie człowieka! Widzisz tę wajchę? No, no to ciąg, łeee!