Temat: Z przeglądu porannej prasy
Krzysztof D.:
przecież nikt tego nie buduje by sprzedawać potem hurtowo.
tego typu projekty zawsze służyły budowaniu wizerunku firmy i jej możliwości.
Po pierwsze nowych elektrowni wiatrowych się nie "buduje" tak po prostu, jest to wieloletni proces - szczególnie jeśli chodzi o wdrażanie nowych rozwiązań. W dzisiejszych czasach żadną firmę nie stać aby zatrudniać przez kilka lat dziesiątki wybitnych inżynierów aby budować wizerunek firmy, lub pokazać jej możliwości. W tym celu można jedynie postawić referencyjne instalacje. Każdy proces wdrażania nowego produktu w tej branży ma na celu albo produkcję na większą skale, lub sprzedaż patentów. To nie branża motoryzacyjna.
Chyba że chodzi o bicie piany i puszczanie w eter informacji o badaniach na modelach i możliwościach skalowalności tego modelu. Ale tutaj znowu żadna wiodąca firma w ten sposób nie działa. Takie działania może faktycznie mogą pozytywnie wpływać na tymczasowy wzrost wartości akcji firm inwestujących, ale jak chodzi o faktyczny potencjał zaistnienia na rynku... wątpliwe.
Thomas Burzynski edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 22:13