Temat: zapytaj Egipcjanina

piotr K.:
troszke to za malo.

Bo nikt odpowiedzialny - o zadnym kraju nie moze napisac ze doskonale zna dany kraj. Zwlaszcza jak kraj duzy i ponad 80 mln (czyli 2xtyle co Polska) mieszkancow.

Dopoki nie zrozumiesz, ze do robienia biznesow trzeba miec odpowiednia pozycje w tamtjszym srodowisku, dopoty mozesz miec najlepsze pomysly, a i tak nic z tego nie wyjdzie.

Jakbys poczytal dokladniej watki to na przyklad byc odkryl, ze bez lokalnego prawnika nic sie nie da zalatwic - pisala o tym tez wielokrotnie Agata, ktora tam mieszka.

Tam troche jest tak, jak w PRLu (ktorego pewnie nie pamietasz), w malym miasteczku. Jelsi nie jestes "swoj" lub protegowany to niestety - nic nie zdzialasz

Temat: zapytaj Egipcjanina

Maria B.:

piotr K.:
troszke to za malo.

Bo nikt odpowiedzialny - o zadnym kraju nie moze napisac ze doskonale zna dany kraj. Zwlaszcza jak kraj duzy i ponad 80 mln (czyli 2xtyle co Polska) mieszkancow.

Dopoki nie zrozumiesz, ze do robienia biznesow trzeba miec odpowiednia pozycje w tamtjszym srodowisku, dopoty mozesz miec najlepsze pomysly, a i tak nic z tego nie wyjdzie.

Jakbys poczytal dokladniej watki to na przyklad byc odkryl, ze bez lokalnego prawnika nic sie nie da zalatwic - pisala o tym tez wielokrotnie Agata, ktora tam mieszka.

Tam troche jest tak, jak w PRLu (ktorego pewnie nie pamietasz), w malym miasteczku. Jelsi nie jestes "swoj" lub protegowany to niestety - nic nie zdzialasz.

Nie wiem dlaczego zkaldasz z gory ze tego nie wiem a odnoszac sie do poprzedniego twojego wpisu to rowniez z gory (jasnowidztwo) wiesz jaki mam biznes plan. A jesli to tylko twoje wyobrazenie o biznesie to nie ma o czym mowic;P

Temat: zapytaj Egipcjanina

Twoje pytania sa wystarczajaca wskazowka...Stad wiem, ze nie wiesz

Temat: zapytaj Egipcjanina

Maria...ale kolega nie pytał o tym co myślisz o jego biznesie, ale o to czy są tam pieczarki w sklepach.

Wydaje mi się, że to dwa różne pytania.

Wszyscy wiedzą, że zawsze musisz napisać swoją opinię i zawsze musisz jej zaciekle bronić, w każdym wątku.
Daj ludziom spróbować. Po co się przejmujesz? On straci kasę najwyżej, nie Ty.

Ponadto tytuł wątku "zapytaj Egipcjanina" a nie polkę, która tam mieszka/mieszkała.

Będąc w Egipcie nie spotkałam się z pieczarkami, nawet w hotelu.

Ja często używam pieczarek i gdy miałam gości z Kairu, nie omieszkali zapytać co to, ale byli zachwyceni. Że inaczej na pizzie, inaczej przy kurczaku a inaczej w sałatce. I nawet zakupili słoiczki konserwowanych pieczarek i zabrali do siebie.

Temat: zapytaj Egipcjanina

Ania Ziaja:
Maria...ale kolega nie pytał o tym co myślisz o jego biznesie, ale o to czy są tam pieczarki w sklepach.

Wydaje mi się, że to dwa różne pytania.

Wszyscy wiedzą, że zawsze musisz napisać swoją opinię i zawsze musisz jej zaciekle bronić, w każdym wątku.

Ten typ tak ma;-)

Daj ludziom spróbować. Po co się przejmujesz? On straci kasę najwyżej, nie Ty.

Ponadto tytuł wątku "zapytaj Egipcjanina" a nie polkę, która tam mieszka/mieszkała.

Będąc w Egipcie nie spotkałam się z pieczarkami, nawet w hotelu.

Ja tez nie i to w zadnym w ktorym mailem okazje przebywac. to samo w restauracjach.

Ja często używam pieczarek i gdy miałam gości z Kairu, nie omieszkali zapytać co to, ale byli zachwyceni. Że inaczej na pizzie, inaczej przy kurczaku a inaczej w sałatce. I nawet zakupili słoiczki konserwowanych pieczarek i zabrali do siebie.

konserwowe tam sa ale nijak sie maja do swiezych;-)

Temat: zapytaj Egipcjanina

Ania Ziaja:
Maria...ale kolega nie pytał o tym co myślisz o jego biznesie, ale o to czy są tam pieczarki w sklepach.

Aniu, tyle tylko, ze wczsniej, na innej grupie, przy innej okazji Piotr jak najbardziej mowil o biznesie. Tak wiec nie jest to pytanie w stylu "jestem na diecie pieczarkowej, jem tylko pieczarki, jade do Sharm, czy bede mial co jesc".

Wydaje mi się, że to dwa różne pytania.

Jak napisalam powyzej - nie sa. Tylko Ty tego nie wiedzialas, a ja wiedzialam (bo miedzy innymi mnie o to pytal).

Daj ludziom spróbować. Po co się przejmujesz? On straci kasę najwyżej, nie Ty.

A dlaczego nagle, skoro nie o biznes chodzi piszesz o kasie?

Ponadto tytuł wątku "zapytaj Egipcjanina" a nie polkę, która tam mieszka/mieszkała.

Zgoda. Tyle tylko, ze jakos ow Egipcjanin dawno sie odzywa, prawda? To raz - a dwa - nie kazdy Egipcjanin ma pojecie o prowadzeniu biznesu, prawda? Tak samo jak nie kazdy Polak ma (niezlaeznie od tego co mu sie wydaje). Tym samy jednego Egipcjanina mozna pytac o jedno, ale o drugie rzeczy trzeba pytac juz kogos kompletnie innego. A Egipcjan tutaj mamy zatrzesienie, wiec mozemy odpowiednio kierowac pytania!

piotr K.:
Ten typ tak ma;-)

No coz, ale ten typ jednak ma jakas, moze mala, ale jednak wiedze. Zreszta nienajgorsza jesli chodzi o to, jak prowadzone sa niektore hotele w Sharm (bo wlasciciele lub glowni dyrektorzy tychze to moi znajomi)

konserwowe tam sa ale nijak sie maja do swiezych;-)

A tutaj pelna zgoda!

Temat: zapytaj Egipcjanina

Maria B.:

Ania Ziaja:
Maria...ale kolega nie pytał o tym co myślisz o jego biznesie, ale o to czy są tam pieczarki w sklepach.

Aniu, tyle tylko, ze wczsniej, na innej grupie, przy innej okazji Piotr jak najbardziej mowil o biznesie.

czy gdziekolwiek prosilem o ocene/rady dotyczace biznesu? Czy tylko prosilem o dopowiedz : jak to jest tam z pieczarkami-sa czy nie i ewentualnie jaka skala? i o nic wqiecej. Nie krec;P

Tak wiec nie jest to pytanie w stylu "jestem na diecie pieczarkowej, jem tylko pieczarki, jade do Sharm, czy bede mial co jesc".

Wydaje mi się, że to dwa różne pytania.

Jak napisalam powyzej - nie sa. Tylko Ty tego nie wiedzialas, a ja wiedzialam (bo miedzy innymi mnie o to pytal).

pytalem jak wyzej- nie krec powtarzam.

Daj ludziom spróbować. Po co się przejmujesz? On straci kasę najwyżej, nie Ty.

A dlaczego nagle, skoro nie o biznes chodzi piszesz o kasie?

zawsze tak mieszasz? Pytanie retryczne;P

Ponadto tytuł wątku "zapytaj Egipcjanina" a nie polkę, która tam mieszka/mieszkała.

Zgoda. Tyle tylko, ze jakos ow Egipcjanin dawno sie odzywa, prawda? To raz - a dwa - nie kazdy Egipcjanin ma pojecie o prowadzeniu biznesu, prawda? Tak samo jak nie kazdy Polak ma (niezlaeznie od tego co mu sie wydaje). Tym samy jednego Egipcjanina mozna pytac o jedno, ale o drugie rzeczy trzeba pytac juz kogos kompletnie innego. A Egipcjan tutaj mamy zatrzesienie, wiec mozemy odpowiednio kierowac pytania!

powtorze nie pytalem o ocene pomyslu/biznesupiotr K. edytował(a) ten post dnia 18.01.11 o godzinie 13:16

Temat: zapytaj Egipcjanina

Fajnie to teraz wracamy to tematu

Temat: zapytaj Egipcjanina

ze sie odniose do zagadnienia pieczarek. swieze pieczarki sa. w malych ilosciach w duzych supermarketach zazwyczaj. popularniejsze sa puszkowane pieczarki z wody smakujace jak stare skarpety.
potwierdzam tez ze w kuchni egipskiej pieczarka nie istnieje.
w knajpac mozna jednak zjesc zupe pieczarkowa, glownie na wygodnych do uzycia pieczarkach z puszki.

Temat: zapytaj Egipcjanina

Mam pytanie. Jakie są opcje i koszty samodzielnego wyżywienia w Marsa Alam ? Chodzi mi głównie o posiłki typu kolacja.