GoldenLine
Zaloguj się
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Zapomniales o czarnej woldze! Chociaz moze Ty juz inne pokolenie :-)))
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Dorota U.:
Dzięki,

przyswajam sobie wlasnie słowka:
po prostu zajrzyj tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/656748/slowniczek
Link do wypowiedziLink
Marcin Rubiś

Marcin Rubiś Project Manager -
ESEL

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Dorota U.:
Dzięki,

przyswajam sobie wlasnie słowka:

szukuran,
la
lee (jak to sie wymawia? <le> ?
Emszi (tak sie wymawia?)
bukra
ana musz ajz haaga - podobnie, poprosze o fonetykę jak to nie tak
rheli
hakalem polis

:)
tylko nie ucz się zwrotu - "jestem z Polski" - nie trzeba to raz, nie warto bo cie zaraz zamęczą zaczepkami - jak pisał Łukasz.
Chcesz spokoju - mów ze jesteś z Suomi, albo, jak lubię to robić, z Magyarorsag - szczególnie to drugie zbija z tropu;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Wróciłam :) i potwierdzam:
oj tak, do swego kraju przyznawać sie nie warto jeżeli ktoś chce mieć chwilę spokoju.

jak na poczatku mówiłam zę z Polski to były teksty typu:
"mucha rucha karalucha" "doda elektroda" "fajna laska jestes" "bedziesz moja zona" "kwasniewski, kubica" "za darmo" "wejdz zobacz" "popatrz tylko" "dobra cena" "poczekaj" "ty mój przyjaciel"

:)

Powyższy słownik mają opanowany :)
Generalnie po angielsku wszedzie.

Z tips and trics: wystarczy mieć dolary i funty wymienić na miejscu. W Hurghadzie są supermarkety - jak ktos nie lubi sie targować, to tam jest jedna cena dla egipcjan i turystów.

Rzeczywiście lubią gadżety zagraniczne: smycze, długopisy itp.

Obraczka nie dziala. im nie przeszkadza 1 mąż. oni mogą mieć kilka żon. Poza tym jak ktoś już ma obrączke, to niech przełoży na lewą rękę - jak to sie u nich nosi.

Jeżeli ktoś jest sam (kobieta) nie przyznawać sie absolutnie do tego. Na pytanie "gdzie twój maż/ przyjaciel" mówić że w pokoju/na śmniadaniu/robi zakupy/ na plazy/w basenie.

Jak ja zaczynałam odpowiadać do nich po ichniejszemu - z reguły zaczynali do mnie nawijać po arabsku, wychodząc z założenia że skoro umiem podziękować to wiecej tez rozumiem ;/.
więc czasami lepiej nie mówić po arabsku.

Patrzeć im na ręce cały czas: czy pakują to co kupilismy, liczyć resztę kilka razy. Nawet w supermarketach "źle" wydają resztę i trzeba się pilnować.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. ...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Dorota U.:
Patrzeć im na ręce cały czas: czy pakują to co kupilismy, liczyć resztę kilka razy. Nawet w supermarketach "źle" wydają resztę i trzeba się pilnować.

w supermarketach i innych sklepach to z reguły reszty nie ma jak wydać, bo takich pieniążków drobnych to nie maja,zatem często ucinają końcówki ;)..w Polsce to chociaż skłamią,że 'będą winni te kilka groszy' nawet jeśli wiedzą,że jesteś przejezdny i nie ma możliwości zwrócenia owego długu ;)
W co porządniejszych resztę wydają w gumach do żucia ;)
Link do wypowiedziLink
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Agnieszka M.:
Dorota U.:
Patrzeć im na ręce cały czas: czy pakują to co kupilismy, liczyć resztę kilka razy. Nawet w supermarketach "źle" wydają resztę i trzeba się pilnować.

w supermarketach i innych sklepach to z reguły reszty nie ma jak wydać, bo takich pieniążków drobnych to nie maja,zatem często ucinają końcówki ;)..w Polsce to chociaż skłamią,że 'będą winni te kilka groszy' nawet jeśli wiedzą,że jesteś przejezdny i nie ma możliwości zwrócenia owego długu ;)
W co porządniejszych resztę wydają w gumach do żucia ;)
w Abu (tym na dole) na przeciwko Bella Visty w HRG często nam się to zdarzało ;) Wydawali też w zapałkach:)
Link do wypowiedziLink
Magdalena P.

Magdalena P. "Egipt, a jego
piaski, jak
nieprzebrana myśl,
snują marze...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Adrianna B.:

w Abu (tym na dole) na przeciwko Bella Visty w HRG często nam się to zdarzało ;) Wydawali też w zapałkach:)

mnie się zdarzało w lizakach (takich w kształcie serduszka) otrzymać resztę :P nawet były smaczne :))

w kilku małych sklepikach w Sakkali też czasem się zdarzyło, że dostałam drogiazg zamiast reszty
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. ...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Drobne w sklepie to rzadkość,zresztą kto nosi w kieszeni monety ;)
Sama zawsze przetrzymuję bo przydatne są bardziej kiedy trzeba skorzystać z taksówek,tu najlepiej mieć odliczoną kwotę-jeśli oczywiście zna się przyjęty ogólnie taryfikator ;)
Link do wypowiedziLink
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Agnieszka M.:
Drobne w sklepie to rzadkość,zresztą kto nosi w kieszeni monety ;)
Sama zawsze przetrzymuję bo przydatne są bardziej kiedy trzeba skorzystać z taksówek,tu najlepiej mieć odliczoną kwotę-jeśli oczywiście zna się przyjęty ogólnie taryfikator ;)
szkoda, ze w taksi nie można zapłacić lizkami ;)
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Ostrzeżenie

Dwa tygodnie temu wróciłam z Egiptu. Zaraz po przylocie robiłam zakupy w sklepie bezcłowym w Hurgadzie (na deptaku), zapłaciłam kartą. Niestety okazało się, że skopiowano dane z karty i pojawiły się próby "skorzystania" z mojego rachunku.
Ostrzegam przed tym sklepem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Aneta K.:
Ostrzeżenie

Dwa tygodnie temu wróciłam z Egiptu. Zaraz po przylocie robiłam zakupy w sklepie bezcłowym w Hurgadzie (na deptaku), zapłaciłam kartą. Niestety okazało się, że skopiowano dane z karty i pojawiły się próby "skorzystania" z mojego rachunku.
Ostrzegam przed tym sklepem.
a w ktorym?
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Roqaya N.:

a w ktorym?

nie przy hotelu Sea Gull, a na deptaku/promenadzie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

A ja żałauję że Euforia nieczynna była.

Tez robiłam w tym bezcłowym zakupy - ale placiłam gotówka.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Opszała

Agnieszka Opszała Wiceprezes, B&O
Navigator Firma
Szkoleniowa Sp. z
o.o.

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Do Kobiet :)

Co do zaczepek przez sklepikarzy - weźcie pod uwagę że czasami im się po prostu nudzi i chcą zagadać. Są miejsca ( np, na wysokości hoteli mamluk, junngle) gdzie turysta zagląda do sklepu raz na godzinę, więc czemu się dziwić?. Po prostu czasami z czystej nudy zagadują.
Jeśli chodzi o odmawianie sprzedającym to w moim przypadku wystarcza podniesiona dłoń w formie znaku Stop. Nie wiem czy u wszystkich tak zadziała, czy mi po prostu tak strasznie z oczu patrzy, ale 100% skuteczności mam.

Dla kobiet co się obawiają chodzić wśród Egipcjan mała scenka: kłucę się z moim facetem, on zaczyna na mnie krzyczeć i w tym momencie wstaje do niego 3 sprzedawców i zaczyna go uspakajać. Na szczęście skończyło się na spokojnym, słownym uspakajaniu, ale na początku jak widziałam jak się poderwali to nawet ja się przestraszyłam.
Tak więc wiedziałam, że raczej chronią mnie, jako kobietę.
Nigdy nie obawiałam się z nimi rozmawiać, ale to pewnie dlatego, że większość sięga mi do ucha :)

Pamiętajcie, to nie tylko Egipcjanie, wyznający islam, ale też zwykli mężczyźni, którzy bardziej odważniej niż europejczycy pokazują swoje zainteresowanie kobietą i jej urodą.
Link do wypowiedziLink
Marcin Rubiś

Marcin Rubiś Project Manager -
ESEL

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Drodzy!
Poszukuje info na temat kart Sim prepaid w Egipcie.
Udało mi się co prawda ustalić ceny połączeń i kart, ale nie wiem jak najlepiej kupować. Słyszałem, że cudzoziemcy muszą okazywać dowód - dlaczego? No i że turyści bulą więcej...
Jakieś tipy, porady?
Może ktoś chce się pozbyć karty - a jeszcze ma aktywną??
Ceny o których wiem:

1. Mobinil - starter za 15-17 EGP, minuta do Polski - 4 EGP, SMS - 0,90 EGP
2. Vodafone - starter za 20 EGP (w tym 5 EGP na start), minuta do polski 3,5 EGP, SMS - 0,80 EGP
3. Etisalat - starter za 10 EGP, minuta do Polski - 2 EGP, SMS - n/d

Pomoc oczekiwana:)
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Informatyk, Żagiel
S.A

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Szanowni!
22.06 wylatuję z WAW do HRG. W tym regionie jeszcze nie byłem.
Stąd moje pytanie: co lepiej ze sobą zabrać: $ czy €? Jaki jest obecnie przelicznik w sklepikach i ten "bazarowy" (kurs CBE znam :) )? Na miejscu zamierzam cześć waluty wymienić na EGP, ale nie wszystko ;) .

Pytanie nr 2: może ktoś z Was wybiera się do hotelu Harmony Makadi Bay w tym terminie? Jak to się mówi: w grupie raźniej... ;)

Z góry dzięki za pomoc.
Link do wypowiedziLink
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

co rozumiesz pod pojęciem "przelicznik bazarowy"? jeśi chcesz płacić w sklepach czy na bazarach w dewizie, to zastanów się, czy Ci się to opłaca.
Resztę i tak dostaniesz w funtach egipskich.
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. Informatyk, Żagiel
S.A

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Nie, nie miałem na myśli dewiz. Chodzi mi o to, że zapewne przelicznik w sklepikach i na bazarze jest lekko inny, niż ten oferowany przez bank czy kantor. I właśnie o to pytałem. Jaki jest przelicznik u handlarzy i sprzedawców?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Łukasz K.:
Nie, nie miałem na myśli dewiz. Chodzi mi o to, że zapewne przelicznik w sklepikach i na bazarze jest lekko inny, niż ten oferowany przez bank czy kantor. I właśnie o to pytałem. Jaki jest przelicznik u handlarzy i sprzedawców?
u kazdego inny :) a tak powaznie to zalezy jaki jest akurat przelicznik w kantorze, na pewno bedzie to oscylowalo wokol ale potem moze nie miec wydac itd. i zaokragla odpowiednio
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika

Nie rozumiem ty chcesz wymieniac dewizy na rynku - po co ?
Czy chcesz placic na rynku dewizami - po co ?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Egypt Travel Tips




Wyślij zaproszenie do
Anuluj