Temat: Sunrise Holidays Resort Hurghada
Byłem tam w terminie 1-15 lipca 2011.
Wg mnie godny polecenia ale to zależy czego szukasz.
Napiszę wg mojej oceny :
Goście to w przeważającej ilości angole, czesi, potem polacy, arabowie, słowacy, niemcy, rosjanie. Najgorsi są angole, ale w stosunku do personelu a nie innych gości. Mało dzieci, najwięcej jest arabskich niż pozostałych nacji (co przy standardzie rodziny 2+7 w sumie nie dziwi).
+ Lokalizacja, 500 metrów od centrum, gdzie, szczególnie polecam na początek wizytę w 5 piętrowym bazarze cleopatry (budynek koło pierwszego ronda od hotelu, po jego lewej jest oddział Pariba BNP). Polecam gdyż jest to sklep gdzie wszystko jest ometkowane i możesz poznać ceny. Dopiero potem możesz iść do innych targować się o ile lubisz mając orientację w cenach z tego sklepu.
+ Lokalizajca, z dala od innych hoteli, w drugą stronę po prostu pustka. Nie słychać więc dyskotek innych niż animacje hotelowe.
Połowa hotelu była w trakcie naszego pobytu w remoncie.
- kucie, wiercenie itd w ciągu całego dnia +- nie pojechaliśmy tam siedzieć w pokoju a wieczorem była już cisza więc to obojętne.
- nie działała siłownia, a ponieważ było mniej gości nie działa restauracja bliżej basenu
+ nie było problemu z miejscami na plaży, basenie w głównej restauracji.
+ basen mało atrakcyjny, nie ma zjeżdzalni, tylko bar przy nim, dla mnie to plus bo nasze dziecko siedziało nad morzem a nie w chlorze.
+ morze, po prawej zatoczki stronie minirafka gdzie są czarno białe-rybki, zółte i szare, przy odpływie wychodzą kraby na żer, jeżowce trzymają się kamieni. Szare ryby wyjadają meduzy. Po lewej stronie zatoczki można spotkać papuzie rybki, czasem płaszczkę.
Po lewej stronie tej sztucznej wysepki jest pomost. Polecam gdyż tam są tak bajecznie kolorowe ryby. Ukrywają się pod skałami ale bułka wyniesiona z restauracji czyni cuda :) Szczęśliwcy mieli okazję zobaczyć żółwie.
+ Każdy leżak ma osłonę przeciwiatrową.
Co jeszcze mogę polecić. Jedź tam dopiero po ramadanie czyli w tym roku najliepiej było jechać lipiec lub wrzesień.
Na 4 piętrze (lobby jest na 3 taki to dziwny hotel) jest lobby bar. Jest tam sympatyczny kelner, który mówi do wszystkich habibi, albo kochanie jak się dowie, że jesteś z polski :)
Odradzam zakupy w hotelowych sklepach, ceny z kosmosu. Przykład za 3 snikersy chcieli równowartość 15 zł w pierwszym sklepie po wyjściu na prawo to samo za 6 zł.
Hotel jest spokojny.
Gorąco polecam Ci jedną wycieczkę. Po prawej stronie plaży, obok centrum nurkowego, chodzi dwóch takich gości w niebieskich koszulach. Kup u tego wyższego łysego, jest sympatyczniejszy i łatwiej z nim się potargować. Warto kupić wycieczkę, pakiet 3 nurkowania i jedna wyspa. 30 dolarów od osoby max. Koniecznie z zastrzeżeniem, że chcesz płynąć tylko z kapitanem Abdulem !!! Rano jak będą ładować ludzi na pokładzie warto być wcześniej i powtórzyć, że chcesz z kapitanem Abdulem. Abdul jest rodowitym Hurghaninem, świetnie zna rafy oraz miejsca gdzie można spotkać delfiny. Zamiast płynąć tam gdzie harmonogram to zabiera w miejsca gdzie jest odludniej i można spokojnie popływać. Tam gdzie nas zabrał byliśmy sami, tam gdzie mieliśmy być wg rozkładu było 7-8 statków. W trakcie wyprawy jak spotkacie delfiny to nie daje znaku innym statkom jak pozostali ale zatrzymuje się i daje popływać z delfinami. To przeżycie do końca dni będę to wspominał. Na nurkowaniu jak ktoś słabo pływa albo nie radzi sobie to potrafi wręcz holować w wodzie.
Jak mnie znajdziesz na facebooku to mam tam zdjęcia jak dał pokierować statkiem mojemu 5letniemu synkowi. A sam poszedł pod pokład, trzeba było wiedzieć miny angoli :) To było otwarte morze z dala od raf więc nie było niebezpieczeństwa.
W hurghadzie odradzam jazdę do starej dzielnicy arabskiej dahab. Lubię egzotyczne miejsca ale bycie jedynym białym w miejscu gdzie wielu arabów cały majątek ma na sobie nie należy do przyjemnych przeżyć. Ewentualnie jak lubisz mocne wrażenia to pogadaj z gościem, który sprzedaje wyprawy na quady, za 20 dorarów tam cię oprowadzi. Nie ma tam jednak nic ciekawego.
Do egiptu bierz dolary a nie euro. Najmniejszy spred tylko 3 piastry (grosze) na euro, funty około 30.
Odradzam wyprawę do Kairu. Dużo lepsza jest wycieczka do Luksoru a i krócej się jedzie.
Jak coś więcej to pytaj.