konto usunięte
Temat: mój Egipt
będąc w Egipcie miałam wrażenie jak bym była u siebie, a jak to wygląda u was?czy macie wrażenie, że te miejsca są wam znane?
konto usunięte
Andrzej
Wasyk
SPECJALISTA
PERSONALNY
Łukasz
Buszka
www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje
konto usunięte
konto usunięte
Elżbieta S.:Mam tylko jedno pytanie - znasz Egip[t jako turystka bedaca na wakacjach, czy jako normalnie funkcjonujacy tam czlowiek - mieszkajacy i pracujacy?
będąc w Egipcie miałam wrażenie jak bym była u siebie, a jak to wygląda u was?
czy macie wrażenie, że te miejsca są wam znane?
Marcin Alien
S.
analityk finansowy,
instruktor
nurkowania
Maria B.:
Elżbieta S.:Mam tylko jedno pytanie - znasz Egip[t jako turystka bedaca na wakacjach, czy jako normalnie funkcjonujacy tam czlowiek - mieszkajacy i pracujacy?
będąc w Egipcie miałam wrażenie jak bym była u siebie, a jak to wygląda u was?
czy macie wrażenie, że te miejsca są wam znane?
Bo to jednak sa dwa rozne Egipty
konto usunięte
Marcin Alien
S.
analityk finansowy,
instruktor
nurkowania
Maria B.:
Tez znam ten dowcip :)))))
Dorota
S.
"Yo creo en mi y en
mi manera de decir
lo que pienso, Yo
...
konto usunięte
Marcin Alien
S.
analityk finansowy,
instruktor
nurkowania
konto usunięte
Maria B.:
Ale okreslenie "u siebie" oznacza, ze jest sie w danym miejscu "u siebie", a wiec w swoim swiecie, swojej kulturze, swojej kuchni, swoich smakach, zapachach i mentalnosci.
To "u siebie" naprawde zupelnie inaczej wyglada z punktu widzenia turysty przyjezdzajacego na tydzien do calkiem dobrego hotelu, turysty wokol ktorego obsluga hotelu skacze, turysty, ktory nie ma zadnych zmartiwen i problemow.
A zupelnie inaczej zaczyna sie ten swiat i te niby "znane miejsca" odbierac jak sie jest tam jako normalny czlowiek.
Wiec znajac troche Egipt (a i tak gorzej niz Marcin) i znajac realia ogarnia mnie pusty smiech jak czytam tego rodzaju stwierdzenia. Bo - tak szczerze - jest w nich nieumiejetnosc rozroznienia faktu bycia na wakacjach od zycia. Normalnego zycia.
Marcin Alien
S.
analityk finansowy,
instruktor
nurkowania
konto usunięte
Marcin Sójka:nie zlapalam kontekstu, fakt ze turysta w 99% przypadkow nie ma obiektywnego spojrzenia na sytuacje. zwracam honor ;-)
Jasne, jesli sie mieszka w Egipcie dluzszy czas, to mozna powiedziec, ze "czuje sie jak u siebie". Mani chodzi o to, ze czesto tak mowia osoby, ktore znaja Egipt z punktu widzenia turysty. Gdy jest sie na wakacjach i nie wisza nad nami zwykle, codzienne obowiazki.
A roznice kulturowe - jasne, ze sa. Czasem jest to fajne i ciekawe. Czasem meczace. Dla mnie Egipt (poza nurkowaniem) to przede wszystki wszechobecne kozy (w Dahab) i Dahar w Hurghadzie (Sweet Home Hurghada)
konto usunięte
konto usunięte
Magdalena
Kaczmarek
Trener biznesu,
coach, twórca AC/DC
i asesor
Magdalena
P.
Manager Oddziału
Bankowego
Marcin Alien
S.
analityk finansowy,
instruktor
nurkowania
Magdalena Kaczmarek:Najchętniej
rozpoczęłabym pracę jako płetwonurek oprowadzając grupy turystyczne pod wodą... Kto wie ? Zgadzam się, że turystyczna wizja Egiptu i ta codzienna są kompletnie różne, ale ... to zdecydowanie mój świat ;-) Pozdrawiam wszystkich, którzy też uwielbiają to miejsce!
konto usunięte
Następna dyskusja: