konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Beata Kilicz:
My mieliśmy przewodnika egipskiego - wg niego wygląda to tak:po pierwsze - żadne polskie medykamenty na to nie pomagają, bo jest to jakaś specyficzna egipska bakteria i najlepiej działają ich leki, które można bez problemu kupić tanio w każdej aptece w Egipcie.

A to ciekawe bo ichni Antinal - przytaczany tutaj przez wielu ma dokladnie IDENTYCZNY sklad jak nasz Nifuroksazyt. Ale rozumiem, ze jak cos sie nazywa Antinal to dziala, a jak Nifuroksazyt to juz nie moze dzialac. nie wazne co jest w srodku tych pigulek, okazuje sie ze wazne co jest w glowie.
:)))

Jedyna roznica to taka, ze Antinal jest bez recepty (bo w Egipcie wszystkie leki sa bez recepty), a Nifuroksazyd w Polsce jest na recepte.

nie mowiac o tym, ze zemsta faraona jest wywolywana kilkoma czynnikami, najczesciej sa to:
1. flora bakteryjna - w istocie rozna od flory europejskiej, wiec nieuodpornione organizmy choruja
2. gwaltowna zmiany klimatu (klimatyzowany pokoj hotelowy versus upal na dworze), oslabiony organizm i wirus - wtedy jest to blizsze naszej grypie zoladkowej.Maria B. edytował(a) ten post dnia 31.01.08 o godzinie 10:41

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Maria B.:
Beata Kilicz:
My mieliśmy przewodnika egipskiego - wg niego wygląda to tak:po pierwsze - żadne polskie medykamenty na to nie pomagają, bo jest to jakaś specyficzna egipska bakteria i najlepiej działają ich leki, które można bez problemu kupić tanio w każdej aptece w Egipcie.

A to ciekawe bo ichni Antinal - przytaczany tutaj przez wielu ma > dokladnie IDENTYCZNY sklad jak nasz Nifuroksazyt. Ale rozumiem, ze jak cos sie nazywa Antinal to dziala, a jak Nifuroksazyt to juz nie moze dzialac. nie wazne co jest w srodku tych pigulek, okazuje sie ze wazne co jest w glowie.
:)))

Nie do końca tak jest, bo Antinal jest po prostu silniejszy, a i tak nie zawsze działa.

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Jolanta Iwanicka:
Maria B.:
Beata Kilicz:
My mieliśmy przewodnika egipskiego - wg niego wygląda to tak:po pierwsze - żadne polskie medykamenty na to nie pomagają, bo jest to jakaś specyficzna egipska bakteria i najlepiej działają ich leki, które można bez problemu kupić tanio w każdej aptece w Egipcie.

A to ciekawe bo ichni Antinal - przytaczany tutaj przez wielu ma > dokladnie IDENTYCZNY sklad jak nasz Nifuroksazyt. Ale rozumiem, ze jak cos sie nazywa Antinal to dziala, a jak Nifuroksazyt to juz nie moze dzialac. nie wazne co jest w srodku tych pigulek, okazuje sie ze wazne co jest w glowie.
:)))

Nie do końca tak jest, bo Antinal jest po prostu silniejszy, a i tak nie zawsze działa.
Tak - jedna tabletka Antinalu odpowiada dwom tabletkom Nifuroksazytu. I to dokladnie, poniewaz Nifuroksazyt to 100 mg Nifuroxazide, a Antinal to 200 mg Nifuroxazide. Zaden z nich nie zadziala, jesli powodem klatwy jest wirus, poniewaz oba sa lekami bakteriobojczymi, a nie przeciwirusowymi.

Szczerze - nie trzeba byc lekarzem (ktorym nie jestem) by umiec przeczytac te karteczki co wkladaja do kazdego leku.
:)))
Kamil Stolarski

Kamil Stolarski Krajowy Kierownik
Sprzedaży

Temat: Kląta Faraona

Witam wszystkich.
Odnośnie klątwy uważam, że jest to duży problem. Moim zdanie dotyczy ona wszystkich. W mniejszym lub większym stopniu. Ja miałem delikatne problemy żołądkowe, ale moja Żona 40 stopni gorączki i dreszcze.
W takich wypadkach od razu kontaktuj się z hotelowym lekarzem.
Ja z mojej strony radzę pić tylko wodę z butelki i nie dodawać lodu do drinków jest. Lód jest robiony z wody z kranu.
Pozdrawiam
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Kamil Stolarski:
W takich wypadkach od razu kontaktuj się z hotelowym lekarzem.
Ja z mojej strony radzę pić tylko wodę z butelki i nie dodawać lodu do drinków jest. Lód jest robiony z wody z kranu.

to sa absolutnie podstawowe informacje przekazywane przez rezydentow
Malgosia S.

Malgosia S. Dyrektor Regionalny
ds. sprzedaży

Temat: Kląta Faraona

piłam wode z butelki i wódkę z colą :), w razie awarii kupiłam Antinal (5 LE - nie dawac więcej) :)ale nie był mi potrzebny.
Zęby płukałam wodąz kranu , jadłam i owoce i warzywa.

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Wróciłem cały, pokonałem Egipt busem, pociągiem, statkiem, faluk(om), wodolotem i Klątwa nie straszna. A dlaczego? Bo nie spałem w hotelach gdzie jest tak naprawdę największy...
pzdr
Rafał N.

Rafał N. CEO - iFleet

Temat: Kląta Faraona

Przemysław Płoskonka:
Wróciłem cały, pokonałem Egipt busem, pociągiem, statkiem, faluk(om), wodolotem i Klątwa nie straszna. A dlaczego? Bo nie spałem w hotelach gdzie jest tak naprawdę największy...
pzdr
bzdury gadasz, mieszkałem w Sheratonie i kilku moich znajomych złapało klątwe, nie ma reguły.

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Rafał Noga:
Przemysław Płoskonka:
Wróciłem cały, pokonałem Egipt busem, pociągiem, statkiem, faluk(om), wodolotem i Klątwa nie straszna. A dlaczego? Bo nie spałem w hotelach gdzie jest tak naprawdę największy...
pzdr
bzdury gadasz, mieszkałem w Sheratonie i kilku moich znajomych złapało klątwe, nie ma reguły.

Tzn potwierdzasz moje słowa A ja nie mieszkałem i mimo kolejnej wyprawy cieszę się z nieużywania Stoperanu
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Rafał Noga:
Przemysław Płoskonka:
Wróciłem cały, pokonałem Egipt busem, pociągiem, statkiem, faluk(om), wodolotem i Klątwa nie straszna. A dlaczego? Bo nie spałem w hotelach gdzie jest tak naprawdę największy...
pzdr
bzdury gadasz, mieszkałem w Sheratonie i kilku moich znajomych złapało klątwe, nie ma reguły.

:)))wlasnie potwierdziles slowa Przemka a nie zaprzeczyles im :)
Rafał N.

Rafał N. CEO - iFleet

Temat: Kląta Faraona

Tylko, że część ludzi w hotelach z mniejszą ilością gwiazdek także miało problemy z klątwą. Więc generalizowanie tego jest bez sensu - wszystko zależy od danego organizmu człowieka.
A zaprzeczyłem, jako, że paru złapało a paru nie.Rafał Noga edytował(a) ten post dnia 25.04.08 o godzinie 16:11
Dorota Bełtkiewicz

Dorota Bełtkiewicz logopedia /
bajkoterapia

Temat: Kląta Faraona

Rafał Noga:
Tylko, że część ludzi w hotelach z mniejszą ilością gwiazdek także miało problemy z klątwą. Więc generalizowanie tego jest bez sensu - wszystko zależy od danego organizmu człowieka.
A zaprzeczyłem, jako, że paru złapało a paru nie.Rafał Noga edytował(a) ten post dnia 25.04.08 o godzinie 16:11

Zgadzam się.
Ilość gwiazdek nie ma tu znaczenia.

PS I też przeżyłam bez klątwy:-) nie stosując żadnych ''uodparniaczy'':-) Da się!

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Nie ma się czego bać, jadłem i piłem dosłownie wszystko, urlop w Egipcie wspominam rewelacyjnie:)))))
Dorota Bełtkiewicz

Dorota Bełtkiewicz logopedia /
bajkoterapia

Temat: Kląta Faraona

Marcin KANIA:
Nie ma się czego bać, jadłem i piłem dosłownie wszystko, urlop w Egipcie wspominam rewelacyjnie:)))))

Oj, jest sie czego bać. Trzeba być ostrożnym - bo jak już klątwa dopadnie, kilka dni z głowy...
ale, Kochani, pijcie tylko wodę mineralną, ''uważajcie na owoce;-)'' i powinno być dobrze.

Udanej wyprawy tym, którzy już pakują walizy.
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Kląta Faraona

OK, zemsta dosięgnąć może każdego, nawet ostrożnych;-)

Polecam skuteczne leczenie bez kontaktu z lekarzem, a zabezpieczyć się można profilaktycznie zaraz po przyjeździe:

Senidal (Secnidazole) 500mg - zażyć 4 tabletki z opakowania kiedy tylko pojawi się zemsta
Flagyl (Metronidazole) 500 mg - po 1 tabletce 3 razy dziennie (nam starczyło 3 dni)
wszystko to ok. 30 LE oczywiście bez recepty

Uwaga - te środki są mocne, dobrze jest sobie kupić coś osłonowego, bo sam lek powoduje mdłości, rozwolnienie (ale nie takie jak zemsta) i chociaż się nie chce to jeść, bo inaczej boli żołądek. Leki te mordują robala na śmierć! Jednak nie liczcie na 100% formę po zażyciu pierwszej porcji.

Temat: Kląta Faraona

Nie pić wody z kranu, nie jeść sałaty (jest myta właśnie w wodzie z kranu!), nie pić mleka no i się "odkażać":))polecam sztoka:)))
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Kląta Faraona

Od wody z kranu zemsty nikt nie dostanie, co najwyżej rozstroju od chemii w wodzie zawartej. Mleko piłam cały czas i było dobrze. Poza tym trzeba umieć rozróżnić faraonkę od zwykłego nieżytu (mnie chwycił po ciachu z kremem - szybko przyszło, szybko poszło, Laremid i węgiel wystarczył)

Nie ma bata - to się przenosi różnymi drogami - jak ma dopaść, dopadnie. Ponoć im dłuższy urlop, tym większa szansa (ryzyko).
W opinii mojego instruktora nurkowania zemsta najrzadziej dosięga bywalców nurkowych safari, zaokrętowanych praktycznie od przyjazdu do wyjazdu. Ponoć to dzięki brakom kontaktów z lądem i zamkniętej grupie ludzi (jak w Big Brotherze). I chyba tu jest pies pogrzebany, że poza higieną obsługi, to też zachowania samych turystów. Ma niedoleczoną faraonkę, a włazi do basenu - a potem pół hotelu przeklina niewinnego kucharza ;-)
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Kląta Faraona

Nigdy nie wiadomo na co można trafić...Nie byłam akurat w Egipcie, ale w Tunezji nie miałam tego typu problemów - piersióweczka w drogę jest rzeczą niezbędną w tych krajach. Zależy to też od organizmu, ktoś może zjeść coś w Polsce i zachoruje, są też tacy, którzy nawet po zjedzeniu zepsutych owoców nie wykazują żadnych symptomów zatrucia.

Z owocami też nie przesadzajmy, bo już same w sobie mają działanie rozwalniające w dużych ilościach, a my Europejczycy nie jesteśmy przyzwyczajeni do jedzenia egzotycznych owoców na kg...!! Dużo owoców, jogurty + inna woda/flora bakteryjna da takie właśnie efekty...2 tyg. to za mało by organizm przyzwyczaić...

W Azji bardzo dobrze sprawdza się LOPERAMID (odpowiedniki: Stoperan itp. zawierające składnik loperamid) oraz NIFUROKSAZYD.

Gwoli wyjaśnienia:

Loperamid ma za zadanie zatrzymać biegunkę (uwaga zatrzymanie nie znaczy wyleczenia!!).

Nifuroksazyd natomiast leczy (nie wiadomo czy będzie wystarczający na florę bakteryjną w Egipcie), dlatego bierze się go przez dłuższy okres czasu, 3 razy dziennie, ale nie będzie efektu natychmiastowego.

Dlatego też najlepsza kombinacja to połączenie tych dwu leków: Loperamid zatrzyma nam biegunkę (czasem trzeba zastosować nawet 3-4 tbl), jak się już trochę uspokoi możemy działać z nifuroksazydem wg wskazań w ulotce.

Z naturalnych sposobów azjatyckich:

1. Na biegunkę: na czczo banany
2. Na zatwardzenia: mleko sojoweMagdalena Błońska edytował(a) ten post dnia 18.06.08 o godzinie 13:43

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

ja byłam 2 razy w Egipcie pierwszy raz nic mi nie było chociaz raczyłam sie owocami tj arbuzami i melonami i to z bazaru:P
a żoładek mam doś csłaby
wziełam z Polski leki ale nie użyłam ich...
drugim razem ...zaczeło mnie cos bolec to poszłam do apteki dostałam lekarswto i za 7godzin byłam zdrowa to chyba indywidualna sparwa każdego organizmu jednak lepiej uważac i unikac napojów z lodem soków świeżó wyciskanych ( ja piłam takie codziennie i nic....:))
wode butelkowana...i generalnie skupić sie na wypoczynku a nie stresie ,ze nas dopadnie klątwa :PPPPP
chyba lepiej dziaja leki ich...tak mi sie wydaje...

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

ja mam swoje metody - przyznam że do tej pory były niezawodne:
- po każdy posiłku setka wódki (najlepsza żubrówka kupiona na lotnisku)
- pomiędzy posiłkami hektolitry coli (dobre dla dzieci)
- nigdy nie piję napojów z lodem
- nie jem dużych ilości owoców i warzyw surownych (niestety)
- a jak już owoce np brzoskwinia czy jabłko trafi na talerz to zawsze w pokoju sparzam je wrzątkiem
- zęby myję wodą mineralną lub kilkukrotnie przegotowaną

i jeszcze raz dużo wódki!!! ale nie drinków! WÓDKA!
polska WÓDKA najlepsza na wszystko*

* zemsta Faraona

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Klątwa Faraona




Wyślij zaproszenie do