Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Kląta Faraona

Rafał Wiliński:
piotr K.:
Rafał Wiliński:
piotr K.:
(z tylka leciala mi woda jak tylko cos zjadlem i zadne
medykamenty typu smecta, wegiel i inne cuda nie pomagaly). Moglem najpierw poczestowac malpe ale pazernosc mnie zgubila;-)

hehe przepraszam wiem, że dla ciebie to śmieszne nie było ale tak zabrzmialo:)
Ja byłem w Egipcie raz i było ok- żadnych zatruć


w Egipcie bylem z 6 razy i nigdy nie mialem problemow;-). przygode ktora opisalem przezylem podczas podrozy po Keni i Tanzani;-).

przepraszam za nieuwagę.
W Keni i Tanzani było fajnie? Byłeś na Safari?

bylo super. Zachaczylem tez o Zanzi Bar. jeszcze raz bym tam pojechal jak i w wiel innych miejsc;-)
Na safarri bylem ale nie w Ngor ngor ani nie na Serengeti tylko w innym Parku(nie pamietam nazwy). Bylo fajnie z nocka pod namiotem;-).
Anna Maria Kosz

Anna Maria Kosz Manager Boutique
Hotel's woj. śląskie

Temat: Kląta Faraona

Jest kilka żelaznych zasad których trzeba sie trzymac żeby uniknać "niespodzanek":
1. Nie tylko spozywanie wody z butelek, ale również soki które sa podawane w dzbankach w opcji all sa na bazie wody wiec z tym tez trzeba uważać.
2. Nie właczajcie klimatyzacji tuż po tym jak wracacie z plaży. Powoduje to szok termiczny i również problemy żołądkowe.
3. wszystkie owoce myte pod wodą butelkową.
No i "100" też w pewnien sposób może nas podratować.
Mimo to wszystko zależy od organizmu. Nie opychajcie się jedzeniem od samego poczatku, przygotujcie się powoli do zmiany i bedzie dobrze :)
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Wrocilam wlasnie z pierwszego pobytu w Egipcie i moge powiedziec ze nie dopadla mnie zemsta. Profilaktycznie zazwyalam nifuroksazyd. Nie stosowalam terapii topienia robaka, pilam ich wode soki jadlam owoce i warzywa. Odzywialam sie poprostu normalnie i pilam zamiast alkoholu duzo coli. Czy to pomoglo? nie wiem. Nic mnie nie dopadlo a klimat egipski dzialal na mnie swietnie i nie narzekalam na migreny.
Alicja  Adamczyk-Stachul ec

Alicja
Adamczyk-Stachul
ec
Menedżer Projektów
Unijnych

Temat: Kląta Faraona

Witajcie

Ja również podczas pobytu w Egipcie uniknęłam klątwy:-)...przed wyjazdem brałam profilaktycznie przez tydzień leki z serii Trilax, natomiast na miejscu piłam codziennie do obiadu Pepsi z cytryną, no i starałam się po obiedzie wypić "100" :-).Przez pierwsze dni pobytu jadłam Nifuroksazyd (lokalny lek ma ten sam skład...tylko silniejszą dawkę...więc wystarczy jeść większe dawki naszego leku)....i to w sumie tyle...poza tym jadłam wszystkie lokalne owoce, piłam soki i myłam się w tzw.kranówie... Ani mi ani osobom które razem ze mną były nic przez cały wyjazd nie dolegało...

Wiem,że zależy to też od ogólnej odporności organizmu...więc na miesiąc przed wyjazdem polecam kurację z Padmy...
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Byla kiedys taka komedia Naga bron w jednej ze scen para bohaterow dokonuje karkolomnego bezpiecznego sexu w ubrani od stop do glowy w olbrzymie prezerwatywy.

Tak jakos mi sie skojazylo czytajace wszystkie wyczyny: przed, na wszelki wypadek i profilaktyke.

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Łukasz Buszka:
Byla kiedys taka komedia Naga bron w jednej ze scen para bohaterow dokonuje karkolomnego bezpiecznego sexu w ubrani od stop do glowy w olbrzymie prezerwatywy.

Tak jakos mi sie skojazylo czytajace wszystkie wyczyny: przed, na wszelki wypadek i profilaktyke.
pamietam ;-) szczegolnie niesmiertelne branie nifuroksazydu na wszelki wypadek :-)
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Kląta Faraona

Eee tam, jak ma trafić, to trafi. Przez całe ostatnie safari nurkowe jadłam, piłam, co popadło z wyjątkiem procentów, bo nie uznaję alkoholu na nurkach. I nic, żołądeczek tip top super. Ale gdy na koniec wyszłam na Hurghadę i skusiałam się na cheese burgera w Burger Kingu to niestety, poległam - ale dopiero po przylocie do domu (czyli czas inkubacji zemsty ok. doby). Miałam w domu jeszcze z poprzedniego pobytu Flagyl (metronidazol 500mg) i nim się potraktowałam. Było, minęło i jest ok. Nie warto bawić się w porofilaktykę, jeśli chodzi o zemstę, tylko leczyć, gdy problem wystąpi. Nifuroksazyd to nie landrynki, a Trilac w tej sytuacji nic nie daje. Natomiast co do zbawiennego działania alkoholu... mity egipskie. Ale jeśli ktoś chce wierzyć? Starożytni wierzyli w Ra i też żyli ;-)
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Joanna H.:
Natomiast co do zbawiennego działania alkoholu... mity egipskie. Ale jeśli ktoś chce wierzyć? Starożytni wierzyli w Ra i też żyli ;-)

powiedzialbym ze polskie mity:)Łukasz Buszka edytował(a) ten post dnia 17.05.09 o godzinie 16:06

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

mysle ze nie szkodzi jedzenie w dobrych hotelach gdzie owoce i warzywa sa sparzane ale nadmiar jedzenia lub jedzenie na miescie gdzie z przykroscia stwierdzam ze talerze i naczynia bywaja nie pierwszej klasy czystosci.Zywiac sie rozsadnie w hotelu raczej nie grozi nam zemsta a przynajmniej ja mam takie doswiadczenia.Poza jedzeniem w Egipcie klimat mimo iz goracy bardzo sluzy a jedzenie rowniez jest smaczne.

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

no i tu niestety masz bledne zalozenia (co bylo wielokrotnie juz poruszane na tym watku, ktory wyjatkowo chetnie jest komentowany ale niechetnie czytany). kilkakrotnie dowodzilismy juz tu ze zazwyczaj jedzenie hotelowe powoduje zatrucia, a o dziwo, jedzenie na miescie nie.
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Roqaya Agata N.:
no i tu niestety masz bledne zalozenia (co bylo wielokrotnie juz poruszane na tym watku, ktory wyjatkowo chetnie jest komentowany ale niechetnie czytany). kilkakrotnie dowodzilismy juz tu ze zazwyczaj jedzenie hotelowe powoduje zatrucia, a o dziwo, jedzenie na miescie nie.

i nie ma najmnijeszego znaczenia ile * ma hotel :)
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Kląta Faraona

no i lekka zemsta mnie niestety dopadła
widać organizm uznał, że nie można zawieźć do ojczyzny O TYLE obywatela więcej (obżerałam się nieprzyzwoicie) ;DDD

ale - jak zwykle zresztą - nie stosowałam niczego profilaktycznie (poza mocniejszymi alkoholami - a niech będzie, że "dla zdrowotności"), a ponieważ zemsta nie była nazbyt okrutna, to i leczniczo też niczego (poza ouzo) nie stosowałam.

jadłam w 4* hotelu, nie piłam wody z kranu, zęby myłam mineralką. jak zemsta ma dopaść, to dopadnie, spodziewam się, że najbardziej tych, którzy najwięcej histeryzują ;). mnie dopadła bez histerii, ale też nie zatruła mi życia i funkcjonowania na wakacjach - nie pozwoliłam sobie na to :))))
Łukasz G.

Łukasz G. Senior Technical
Sales Manager w
Tripleplay Ltd.

Temat: Kląta Faraona

Dziwi mnie tylko jedna rzecz, że tylko na Polskich "forach" grzmi od "klątwy", zaś Anglicy w ogóle nic nie wspominają i chleją alkohol z lodem ile wlezie ;)

EDIT: BTW Lecę w poniedziałek :)Łukasz G. edytował(a) ten post dnia 29.05.09 o godzinie 17:46
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Łukasz G.:
Dziwi mnie tylko jedna rzecz, że tylko na Polskich "forach" grzmi od "klątwy", zaś Anglicy w ogóle nic nie wspominają i chleją alkohol z lodem ile wlezie ;)

EDIT: BTW Lecę w poniedziałek :)Łukasz G. edytował(a) ten post dnia 29.05.09 o godzinie 17:46

Bo to starzy kolonisci przyzwyczaili sie :)

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

moze Anglicy nie lubia mowic publicznie o sraniu ;-) (ze sie tak wyraze)
Adam N.

Adam N. Cybersecurity / IT ,
Dziennikarz

Temat: Kląta Faraona

Faraon może dopaść każdego, zwłaszcza jeśli ktoś mało podróżuje i jego oragnizm nie jest odporny na te bakterie.
W ciągu 2 tygodni dopadł mnie dwa razy po ok. półtora dnia. Objawy : baaardzo silne i bolesne skurcze. Przeszło.
Moje antidotum : pół szklaneczki burbona rano, cola do posiłków (dla zdrowotnosci), zero lodu i jedzenia poza hotelem i pewnymi miejscammi. Woda tylko mineralna. NIe ma co ryzykować z kranówką - w hotelach woda jest magazynowana w zbiornikach i tam się lęgnie co chce :(
Owoce - to rzeczywiście problem, jak ich nie jeść?
Miejscowi twierdzą, że każdy owoc powinien być przez 30min moczony w wodzie. Żona znajomego z Sharmy tak robi, przygotowując owoce dla dzieci. Ale nie myślę, żeby nawet w hotelacj ktoś się tym przejmował.
Co do Angoli - to naród kolonialny, genetycznie mają już odporność na wszystkie bakteri od Afryki do Indochin .. plus whiskey.
Łukasz G.

Łukasz G. Senior Technical
Sales Manager w
Tripleplay Ltd.

Temat: Kląta Faraona

Pojechałem, zobaczyłem i doświadczyłem (wszystkiego) ;)
Również uważałem, że mam bardzo mocny żołądek, ale już nie będę się śmiał, bo każdego dopada (kropka).

Zapytałem Anglików jak to jest, ale Oni nie narzekają (mają inne geny od Polaków ;) ). Powiedzieli, że już chyba 8 raz są w Egipcie, spytałem "dlaczego?", sami nie wiedzieli. Mówią że każdy ich się o to pyta. Doświadczyli "klątwy" przez 6 dni pobytu, ale nie zraża ich to.

Ja bym również wrócił, ale tylko na nurkowanie z jakąś grupą, bo pustyni i słońca miałem dość od momentu opuszczenia samolotu ;)
Monika M.

Monika M. manager Departament
Faktoringu Deutsche
Bank PBC S.A.

Temat: Kląta Faraona

Ja też wróciłam byłam drugi raz w Egipcie....Wszyskich dopada klątwa- potwierdzone!!!
Dopisane: chodziło mi o to, że klątwa jest miedzynarodowa nie tylko polska a nie że dopada kazdego człowieka :-)

Ja piłam i jadłam wszystko i byłam cały wyjazd na prochach!!!!
Nie musiałam siedzieć w WC ale miałam skurcze brzucha troche czasmi bolało ale przyzwyczaiłam się!!!
Pomoga NIFUROKSAZYD ten sam skład jest w regionalnych lekach.
Wspomagajaco pomaga trilac, acidolac- prebiotyki, probotykiMonika Modro-Bacińska edytował(a) ten post dnia 19.06.09 o godzinie 15:45
Arek L.

Arek L. AREA SALES MANAGER,
AB S.A

Temat: Kląta Faraona

Ja byłem kilka razy w Egipcie i nigdy mnie nie dopadło. Więc to nie jest standard. Ale nie dziwie się, że któs dostał jak konsumował wszystko co popadnie. Wiadomo, że mikroflora jest inna i żołądek trzeba na takie atrakcje przygotować.
A najlepszy sposób to wiadomo... na naszym kochanym lotnisku kupuje się whisky i warto przez pierwsze dni przepłukiwać żołądeczek. Na wakcje nie jeździ sie po to, żeby chodzić z bólem brzucha:)
Pozdr
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Kląta Faraona

nie wszystkich dopada.
moja koleżanka była 10 razy i NIGDY jej nic nie dopadło, a jeść lubi, a i owszem, za to pić - niekoniecznie.

moja mama była raz - i zaliczyła dość potężną klątwę (na szczęście już w domu)

nie ma reguły.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Klątwa Faraona




Wyślij zaproszenie do