Temat: Współczesne realia.

Badania amerykańskiego Departamentu Rolnictwa na temat zawartości środków ochrony roślin w pożywieniu przynoszą niewiarygodnie niepokojące wyniki.
Wielu ludzi wierzy, że importowane owoce i warzywa zawierać będą największe zawartości pestycydów. Tymczasem 11 z najbardziej trujących substancji znaleziono w rodzimych jabłkach, brzoskwiniach, winogronach, gruszkach, szpinaku, zielonej fasolce.
Niektóre warzywa zawierały Dieldrin, środek owadobójczy o niezwykłej toksyczności, powodujący raka i wycofany z rynku 25 lat temu. Wciąż znajduje się w ziemi i czerpią go rośliny, które potem zjadamy.
Średnio biorąc, jabłko zawiera około 4 różnych środków ochrony roślin, ale w niektórych znaleziono nawet 10 rodzajów pestycydow. Jedna z próbek szpinaku zawierała aż 14 różnych chemikaliów.
Zgodnie z raportem Pesticide Action Network,w samej tylko Kalifornii użycie powodujących raka pestycydów uległo podwojeniu w ciągu ostatnich ośmiu lat.
Od roku 1996 użycie pestycydów w tym stanie pozostaje na poziomie najwyższym z kiedykolwiek notowanych.
W ciągu zaledwie 7 lat w samej tylko Kalifornii użycie środków ochrony roślin przekroczyło niewyobrażalną liczbę 1,5 biliona funtów.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak wielka ilość szkodliwych substancji dostaje się do organizmów naszych dzieci z tzw. „dobra dieta”.
Przeciętny przedszkolak zjadający kilka porcji warzyw i owoców dziennie narażony jest na spożycie nawet do 20 różnych środków chemicznych z pożywieniem.
Uznaje się, że jabłka, truskawki, maliny i brzoskwinie z USA oraz kantalupy z Meksyku zawierają najwięcej szkodliwych pestycydów.
Przynajmniej dla swojego dziecka kupuj organiczne owoce i warzywa.
W 1989 roku pod wplywem wielu protestów usunięto z rynku Alar, który jako pestycyd był stosowany w wielkich ilościach i powodował raka. Do dziś na rynku jest równie szkodliwy methyl parathion, stosowany jako środek owadobójczy.
Działanie uboczne pestycydów obejmuje: więcej:
http://www.facebook.com/TransferFactorInfoPl