Temat: Protaras czy Ayia Napa?
Witam!
Jak najbardziej zgadzam się z moim przedmówcą, że Protaras to "sypialnia Ayia Napy".
Mogę podpowiedzieć, że wybór miejsca głównie zależy do tego do jakiego typu turysty się zaliczasz!
Tym bardziej imprezowym i nieco leniwym na zwiedzanie od razu poleciłabym Ayia Napę!! Myślę, że ceny są podobne w każdym kurorcie, a wydawać pieniądze na taxi też mija się celem. Tu na pewno obowiązkowo trzeba iść na plażę Nisi Beach! Piękna długa, szeroka plaża, błękitna woda(dodam, że stan czystości również zależy od danego miesiąca. Początek sezonu woda jak bajka, a już im bliżej końca mleczny błękit i wiadomo pływa wszystko ;) Ale i tak jest cudna)!!! Co do nocnego imprezowania to tylko przebierać! Jest kolorowo, głośno, tłoczno, wszędzie jesteś best friend, na każdym rogu oczywiście coś się dzieje, a każdy naganiacz zaprasza na szota i takie tam tańce hulańce.
Ech o Ayia Napie można by pisać i pisać...
Dla typowego podręcznikowego turysty, który i tak będzie się przemieszczał z miejsca na miejsce. Pragnącego dokonać penetracji całej wyspy, wybór nadmorskiej miejscowości chyba nie ma znaczenia. Każda ma jakiś swój urok. Do tych najbardziej znanych należy: Paphos, Limasoll, Larnaka, Protaras. Różną się co najwyżej rodzajem plaż.
Wszędzie jest rozrywka, imprezy, milion sposobów na różne sporty wodne, a do tego dużo słońca, sympatycznych i przyjaznych ludzi.
Mówiąc o Cyprze warto dodać o fantastycznym miejscu,nieco zapomnianym i niestety zniszczonym, do tego po stronie Tureckiej Famaguście. Nazywane "ghost town", ale na prawdę godne odwiedzenia, szczególnie ze względu na cudną plaże. Polecam zapoznanie się z historia Famagusty.
Takich miejsc jest naprawdę sporo, wiec zachęcam do wyjazdu ;))