Ewa Z. Supply Chain
Temat: Birma: Pierwsze od 20 lat wybory powszechne
"Frekwencja w pierwszych od 20 lat wyborach powszechnych nie była wysoka, a ludzie nie tłoczyli się przy punktach do głosowania.Teoretycznie Birmańczycy mogli wybierać kandydatów spośród 37 ugrupowań politycznych, w rzeczywistości liczyły się jedynie dwie partie, które obrońcy praw człowieka określili, jako niedemokratyczne i nieprzejrzyste. 2/3 kandydatów to członkowie dwóch ugrupowań popierających juntę: stworzonego w czerwcu 2010 r. Związku Solidarności i Rozwoju (ZSR) premiera Thein Seina oraz Partii Jedności Narodowej (PJN).
Nie wiadomo, kiedy rządzący 50-milionową Birmą wojskowi ogłoszą wyniki niedzielnego głosowania. Jednak rządowe media już informują o zwycięstwie ugrupowań wspierających juntę (...)"