пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: a ceny?
Podajcie prosze ceny noclegów i żywnościwybieram się w marcu i nie wiem na co sie nastawić :)
wybieram się w marcu i nie wiem na co sie nastawić :)
Daniel
Elikowski
ดูดู่ดู้ดูเธอทำทำไมถ
ึงทำกับฉันได้
Temat: a ceny?
zależy :)Pytanie typu ile kosztuje samochód.
Noclegi gdzie, jaki standard, czy z jedzeniem, na pokoju, czy hotel, hotel rządowy czy prywatny ... ? Czasami jest to 5$ za 3 osobowy ze śniadaniem, czasami 50$.
Jedzenie jest tanie.
d.
Krzysztof
Gliński
ochrona danych
iosobowych, IOD,
ISO, audyt, fundusze
UE
Temat: a ceny?
Noclegi zaczynają się od 10$ za dwójkę w miejscach mniej turystycznych, a od 15$ tam, gdzie jest więcej turystów (Rangun, Inle, Bagan).Warunki takich noclegów są standardowe, jak w innych miejscach na świecie. W niektórych regionach Birmy prąd jest tylko wieczorem, tak więc po kilku nocach w upalnym marcu, przy trzydziestu kilku stopniach temperatury w nocy i braku nawet działającego wiatraka, możesz zacząć rozglądać się za hotelami z własnym generatorem - a tu ceny już zaczynają się odrywać od rzeczywistości... My w listopadzie wymiękaliśmy, a to raczej chłodna pora w Birmie.
Jeżeli jednak planujesz zrobić standardowe kółko (Rangun, Inle, Mandalay i Bagan) - nie powinno być wielkich problemów z prądem.
Ceny jedzenia - to bardziej skomplikowane - na ulicy z gara najesz się za 0,5 - 1$, w lokalnej knajpie musisz wydać 2-3$, a jak ryż z tłuszczem i jakimś zielskiem zacznie Ci wychodzić bokiem, to w restauracji za pizzo-podobne placki z pomidorami zapłacisz min 10$.... jak będziesz miała szczęście i znajdziesz knajpę serwującą pizzo-podobne placki ...
Jedzenie jest słabe, nie licz na owoce - poza bananami są drogie i jest ich mało (zwłaszcza poza Rangunem)
pozdrawiam
Łukasz Kędzierski Lead Data Steward
Temat: a ceny?
witam,generalnie tutaj masz zestawienie wiekszosci kosztow z naszego wyjazdu do Birmy
http://www.lkedzierski.com/wyjazdy/2009myanmar/porady.php
jak nadal bedziesz mial pytania wal smialo.
konto usunięte
Temat: a ceny?
Dziękuję bardzo :)@Daniel-nie jade tam, by sie w luksusach pławić, ale ogladać,wędrować, patrzeć i poczuć ten kraj, więc interesują mnie ceny dla zwyczajnego człowieka :)
@Krzysztof- brak owoców- to niedobra wiadomość, ale trudno
@Łukasz - świetne porady i boskie zdjęcia :)Aneta H. edytował(a) ten post dnia 23.12.10 o godzinie 10:45
Łukasz Kędzierski Lead Data Steward
Temat: a ceny?
Aneta H.:
@Łukasz - świetne porady i boskie zdjęcia :)Aneta H. edytował(a) ten post dnia 23.12.10 o godzinie 10:45
podziekowal :)
Temat: a ceny?
A ja mam takie pytanie do tych co ostatnio w Birmie byli Jaki jest aktualny kurs wymiany dolarów na ich walutę ? Z góry dziękuje za odpowiedźPozdrawiam
Krzysztof
Gliński
ochrona danych
iosobowych, IOD,
ISO, audyt, fundusze
UE
Temat: a ceny?
W listopadzie wymieniałem 1$ za 840 do 880K (w hostelach, najlepszy kurs w Rangunie) - na rynku w Rangunie podobno płacili 900 - 920K, ale dałem się przestraszyć ostrzeżeniom o możliwych oszustwach i wymieniałem na noclegach ...Dodam, że sytuacja się zmieniała każdego dnia, natomiast kurs dolara do złotówki (i do innych walut) był mniej korzystny niż dziś.Krzysztof Gliński edytował(a) ten post dnia 07.02.11 o godzinie 23:13
Kinga
Kurdek
Handlowiec, PMI
Combera
Temat: a ceny?
może ktoś wrócił na dniach... i może potwierdzic ceny noclegów, posiłków,przejazdów itd....Będę wdzięczna
Wyjazd 25.10
Pozdrawiam
Sonia
P.
Fotografia / Google
Business View
Temat: a ceny?
cześć,czy możecie podać dzienny koszt utrzymania dla 2 osób? oczywiście uśredniony, tylko dla celów szacunkowych. w standardzie backpakrskim.
dzięki!
Krzysztof
Gliński
ochrona danych
iosobowych, IOD,
ISO, audyt, fundusze
UE
Temat: a ceny?
Sonia P.:
cześć,
czy możecie podać dzienny koszt utrzymania dla 2 osób? oczywiście uśredniony, tylko dla celów szacunkowych. w standardzie backpakrskim.
dzięki!
nocleg i wyżywienie - 25-30$ (+ przejazdy, wejścia i inne atrakcje)
Małgorzata Nosek zakręcona na Azję
Temat: a ceny?
Witam, wróciliśmy 29.11. Na dwie osoby przez trzy tygodnie , z trzema lotami ( z Yangoonu do Nyaung Shwe, Nyaung Shwe-Heho i z Heho do Yangoonu) - wydaliśmy ok 1600$.Noclegi 8000 K w Chaungta Beach(fan i elektryczność od 18 do 23p.m., ale za to wspaniała miejscówka , super jedzenie-w Tha ZIN gotują tobie to co zamówisz za małe pieniądze, są z dala od głównych baz białasów , ale przy markecie i wspaniałej wiosce rybackiej), Aquarius w Nyaung U-12000 K- nasz top,Pyin oo Lwin G.H. w Yangoon-12000 K,w Nyaung U -Innwa G.H.-12000K
Leonard H. noch auf dem Weg
Temat: a ceny?
Krzysztof Gliński:
nocleg i wyżywienie - 25-30$ (+ przejazdy, wejścia i inne atrakcje)
Birma jest chyba w tej chwili najtanszym krajem do podrozowania w Azji pld-wsch.
mysle, ze za $30 dziennie mozna wygodnie zwiedzac i poruszac sie tam ;)
Lukasz
Czabanowski
Developer, Nordic
Consulting &
Development Company
Temat: a ceny?
Witam, zrobilem zestawienie cen i informacji na temat aktualnych kosztow i oplat (poczatek 2012r) w Birmie. Mam nadzieje, ze osoby wybierajace sie w tamte rejony znajda pod ponizszym linkiem dokladnie to, czego szukaja: http://azymutwschod.pl/?p=893A gdyby ktos byl jeszcze niezdecydowany, czy odwiedzic ten rejon Swiata zapraszam do przeczytania pozostalych artykulow odnosnie pobytu w Birmie i innych krajach Azji pd-wsch: http://azymutwschod.pl/?cat=68
Sonia
P.
Fotografia / Google
Business View
Temat: a ceny?
witajcie,wróciłam "przed chwilą" i doprawdy nie mogę się zgodzić z opiniami n/t cen. gdyby jeszcze uwzględnić relację ceny do jakości, to Birma wypada bardzo kiepsko. koszty transportu są zrozumiałe - litr benzyny ponad 4 zł. zaskakują jednak koszty noclegów - bardzo trudno znaleźć dwójkę za 20 dol, ewentualnie w mocno kiepskich warunkach. by noc byla znośna trzeba nastwiac sie na 25-30 dol. zdawać by się mogło że 3 wypadną taniej, tymczasem pokój dla trzech wychodzi drożej niż 2 dwójki. z jedzeniem juz lepiej - tam gdzie nie mają angielskiego menu jest na prawde tanio, ale w miejscach gdzie bywaja biali cena wyzsza kilka razy. drogo wychodzi również np. pranie, liczone w Birmie od sztuki, nie na wagę.
oczywiście pisząc "drogo" mam na mysli relacje do innych krajów w tym rejonie świata. bynajmniej nie do realiów europejskich czy nawet polskich. i oczywiście mimo cen - zachęcam do birmańskich podróży.
konto usunięte
Temat: a ceny?
Niestety, całkowicie nie mogę zgodzić się z Leonardem.Obecnie Birma jest jednym z najdroższych państw Azji Pld-Wsch - oferując bardzo kiepski standard w stosunkowo wysokiej cenie. Za obleśny pokój w Birmie trzeba zapłacić min.20USD podczas gdy np. w Laosie, Wietnamie czy Malezji już za 12USD ma sie o niebo lepsze warunki!!!
Jedzenie w cenach porównywalnych - choć znów - gorsze i w mniejszym asortymencie (w porównaniu z VIE lub LAO)
Transport - ceny porównywalne jak w Azji Płd-Wsch - ale koszmarna jakość dróg i autobusów.
Reasumując - można wyżyć za 30-40USD dziennie (2os) jednak w bardzo kiepskim standardzie, ... bo innego nie ma. Można spać/jeść w lepszych miejscach - ale kasa będzie płynąc do junty.
Za tą samą kwotę (30-40USD) w pozostałych pozostałych krajach można spać/jeść/i przemieszczać się bardzo komfortowo (luksusowo) - w porównaniu z Birmą.
Mimo stosunkowo wysokich cen i bardzo ciężkich warunków bardzo polecam odwiedzenie Birmy. Wspaniali ludzie, niezapomniane widoki.
Krzysztof
Gliński
ochrona danych
iosobowych, IOD,
ISO, audyt, fundusze
UE
Temat: a ceny?
Transport - ceny porównywalne jak w Azji Płd-Wsch - ale koszmarna jakość dróg i autobusów.
Autobusy nie są złe!Krzysztof Gliński edytował(a) ten post dnia 26.03.12 o godzinie 21:23
Sonia
P.
Fotografia / Google
Business View
Temat: a ceny?
no wiesz, mają tam autobusy i autobusy...overnightem z klimą da radę. ale 10 h w lokalskim busie, na siedzeniu które zsuwa się na podłogę lub na tylnym siedzeniu które parzy w dupę od silnika, kiedy temperatura w środku sięga 40C, a przez otwarte okna nie wpada żaden podmuch wiatru tylko tumany kurzu, do tego na głowę spadają ci co jakiś czas worki wypchane czyimś dobytkiem - po godzinie jazdy to już nie jest przyjemność, choć niewątpliwie jest to niezapomniane przeżycie :)
to oczywiście można znieść. ale po dłuższym czasie w Birmie zaczyna irytować fakt, że każde przemieszczenie się w nowe miejsce kosztuje mnóstwo energii, czasu i kasy.
Krzysztof
Gliński
ochrona danych
iosobowych, IOD,
ISO, audyt, fundusze
UE
Temat: a ceny?
Sonia P.:
no wiesz, mają tam autobusy i autobusy...
overnightem z klimą da radę. ale 10 h w lokalskim busie, na siedzeniu które zsuwa się na podłogę lub na tylnym siedzeniu które parzy w dupę od silnika, kiedy temperatura w środku sięga 40C, a przez otwarte okna nie wpada żaden podmuch wiatru tylko tumany kurzu, do tego na głowę spadają ci co jakiś czas worki wypchane czyimś dobytkiem - po godzinie jazdy to już nie jest przyjemność, choć niewątpliwie jest to niezapomniane przeżycie :)
to oczywiście można znieść. ale po dłuższym czasie w Birmie zaczyna irytować fakt, że każde przemieszczenie się w nowe miejsce kosztuje mnóstwo energii, czasu i kasy.
OK, zgoda - busik na trasie Inle - Bagan nie należał do najlepszych, ale jak to zwykle bywa, punkt widzenia ... Ja jestem ciągle pod niesłabnącym wrażeniem przemieszczania się lautobusami w Afryce i porównując te dwa doświadczenia, nawet te lokalne w Birmie to czysty luksus .... ale to temat na inne forum ;)
Adam Krasny Własna Fabryka
Podobne tematy
-
Wrocław » Jakie ceny mieszkań we Wrocku? -
-
TOSKANIA » Ceny w Toskanii. -
-
Wyjazdy Last Minute » ALE CENY - SUPER MEGA LAST MINUTE !!!!! -
-
AGRO » Gdzie sprawdzić ceny mleka -
-
Księgowość nudna? A może... » faktura korygująca - zwiększenie błędnej ceny a elementy... -
-
Giełda » średnie ceny akcji -
-
Rynek Szkoleń » Szkolenia WROCŁAW - atrakcyjne ceny -
-
Zielona Góra » ceny mieszkań w Zielonej Górze -
-
Orange » Ceny telefonów w Orange -
-
moje mieszkanie » Ceny - projektowanie wnętrz -
Następna dyskusja:
