Temat: Macedonia vs. Grecja
Obiecałem ze skończę temat ale niestety nie mogę pozwolić na zakończenie, przed wyjaśnieniem pewnych 'faktów':
nić dziwnego. Wszak większość jej przywódców od lokalnego szczebla wzwyż była nauczycielami języka bułgarskiego jak choćby wspomniany Goce Dełczew. A jej członkowie prawie w 100% należeli do bułgarskiego(narodowego) eksarchatu. Każda organizacja podziemna niemiłosiernie eksterminuje swoich oponentów. AK w Polsce też wałczyła z Niemcami nie przebierając w środkach.
przepraszam ale Pan myli fakty: Goce Delczew walczył o niepodległa Macedonię (to łatwo można sprawdzić na chorwacka Wikipedie, niezależne źródło, o ile się rozumie chorwacki)
Pozwoli Pan że podam parę argumentów dlaczego język Macedoński razem z Bułgarski należą do tej samej podgrupy tej samej grupy języków słowiańskich. Mianowicie rzeczowniki zarówno w bułgarskim jak i macedońskim nie posiadają ani przypadków ani deklinacji co jest fenomenem gramatycznym wśród języków słowiańskich oraz rzadkością wśród języków indo-europejskich. Powoduje to dużą stabilność dialektową która jest tak powszechnie znana z języka angielskiego z którego do tej pory nie udało się wyodrębnić języka teksaskiego czy choć by amerykańskiego.
Ja nie powiedziałem że języki nie są podobne, tylko ze nie jest to ten sam język.
O ile mi wiadomo ostatni Wyrok z paragrafu o ochronie godności macedońskiej zapadł w 1991 roku. Kobieta dostała 3 lata za twierdzenie że wszyscy Macedończycy to Bułgarzy. A po tym co się działo później w Jugosławi gdzie nie tylko kamienie ale i armaty poszły w ruch. A za odmowę wygonienia sąsiada z domu ludzi się zabijało, wsadzanie na 3 lata za odmowę rzucania kamieniami to istna igraszka.
To już komentować nie będę...
Małe sprostowanie Bułgarzy wszystkie ziemie zagarnięte w 1941 r wcielili do Bułgarii i na tych ziemiach nie powstał niemiecka władza okupacyjna. Okrucieństwo jest rzeczą względną nie podającej się statystyce. Np. w byłej Jugosławii wydłubywanie oczy uchodziło za dopuszczalną torturę. Natomiast robienie przez Bułgarów zdjęć identyfikacyjnych zabitym serbskim partyzantom za szczyt okrucieństwa. Natomiast straty ludnościowe statystyce się poddają jak najbardziej. Z statystyk sporządzonych za czasów Jugosławi wynikało że podczas II WW w Macedonii zgineło 7 tyś. Żydów 7tyś. Macedończyków 7 tyś Serbów 1tyś. Bułgarskich kolaborantów oraz 4 tys. Albańczyków. Straty ludności były najniższe w całej Jugosławii i ponad 5 niższe niż średnia dla tego kraju. Natomiast jeżeli chodzi o Macedończyków to ze stratami rzędu 0,65% całej populacji jest ona ok. 15 krotnie niższa niż średnia Jugosławii i bardzo podobna do średniej Bułgarii. Niestety nie udało mi się ustalić ilu Macedończyków zamordowali Bułgarzy, cyfrę tą nie podaje żadne Macedońskie źródło. Z tego co wiem >3tyś. Macedończyków zginało nad rzeką Srem gnanych przez partyzantów Tity na niemieckie bunkry. A nie była to jedyna bitwa gdzie Tito wykorzystywał Macedończyków jako żywe tarcze dla Serbów
Również podczas bunty pod hasłem ”Chcemy na Solun” nie odbyło się bez ofiar. Rodziny ofiar „Krwawego Bożego Narodzenia” też do tej pory nie mogą się doczekać ujawnienia archiwów miejscowej bezpieki a według źródeł było ich 1,5 tys.. nie mam danych na temat strat Macedończyków w armii królewskiej Jugosławii. Sami Bułgarzy obliczyli że są oskarżani o zamordowanie 514 macedończyków. Przy czym na tej liści znalazły się nazwiska ok. 200 partyzantów Tity pod dowództwem Tempo o serbsko brzmiących imionach i nazwiskach. Tempo( Czarnogórzec) - dowódca komunistycznej partyzantki który na czele brygady z Czarnogóry napadał na bułgarskie posterunki wojskowe. Jak również członkowie Bułgarskiej Partii
Wszystko to jest napisane dosyć chaotycznie, co to ma udowodnić, ze Bułgarzy były ci porządni a partyzanci ci źli?
Nie wiem skąd Pan te dane powyciągał, ale fakty są takie ze Bułgarzy były po stronie Niemców, i były okupantami w Macedonii, a macedoński partyzanci były po przeciwnej stronie, i z nimi walczyli. Proszę nie wyciągać dane z rękawa, gdyż jeszcze pamiętam mojego dziadka który walczył po stronie partyzantów.
Co do Bułgarów, mały watek który mówi o ich okrucieństwach znalazłem na Facebooku, niestety na necie nic więcej nie moglem znaleźć z powodu braku czasu, co nie znaczy ze morderstw nie było:
http://www.facebook.com/group.php?gid=45711707690
Komunistycznej i poeci jak na przykład Nikola Vapcarov czy Kole Nediałkowski. Których to twórczość była wyłącznie w języku bułgarskim. Czy Koco Raczin zabity przez partyzantów Tity niby przez pomyłkę.
TO co pisali na języku bułgarskim nie znaczy ze są Bułgarami, proszę poczytać:
http://hr.wikipedia.org/wiki/Nikola_Vapcarov
Na tej liście jest również Metodi Shatorov zabity przez partyzantów Tity. No i na koniec komentarz
Tu ma Pan racje, Metodij Shatorov Sharlo byl zabyti przez komunistow Tity, bo sie staral o niepodlegle Panstwo Macedonii, a nie w sklad Yugoslawii
z dowodów na okrucieństwo Bułgarów z Macedońskich podręczników historii: w przeciągu dwóch lat 1941-1942 w Macedonii bułgarscy okupanci otworzyli 800 szkół oraz katedrę filozofii na uniwersytecie w Skopie. Zwarzywszy na 80% analfabetyzm oraz na polskie doświadczenia w tej materii, gdzie Niemcy raczej uniwersytety i szkoły zamykali brzmi to jak ponury żart.
Tak, otwierały szkoły, przywoziły swoich popów, ale w jakim celu, i w jakim języku? Szkoły były otwierane żeby zbułgaryzować naród, a nie żeby pomóc...ale i tak to nic nie dało, wiec przykład się nie sprawdza...
No i proszę mi powiedzieć kto tych okrucieństw miał by dokonywać? Bułgarska armia miała strukturę terytorialną. Ponad 60% Macedońskich poborowych służyło na terenie Macedonii. Siły bezpieczeństwa były w 90% skompletowane przez miejscowych. A w Bułgarskiej żandarmerii nadreprezentacja Macedończyków była ponad dwukrotna. No i słynny przypadek wykupienia przez ludność Ohrid 25 Bułgarskich żołnierzy z rąk Niemieckich oprawców. Tak postępuje raczej wdzięczna ludność wobec wyzwolicieli a nie oprawców. Film który powstał na kanwie tego wydarzenia jest typowym przypadkiem komunistycznej propagandy.
Wyżej napisałem kto te okrucieństwa dokonywał, a to z ta ludnością Pan już przesadził, przeciez Bułgarzy i Niemcy były po tej samej stronie, czy może się mylę??? Co więcej, nigdy wcześniej nie słyszałem o tym 'słynnym' przykładzie, a ni oglądałem film na ten temat...
Naprawdę, myślę ze jest najwyższy czas zamknąć ta beznadziejną dyskusje, bo Pan coraz głębiej wchodzi na trop bułgarskiej nacjonalistycznej strategii na temat Macedonii, śladami bułgarskiego nacjonalisty Karakaczanowa. Jeśli by Pan nie miał polsko-brzmiące nazwisko, bardzo bym się zastanawiał czy Pan nie jest Bułgarem starej daty, próbując wcisnac swoja racje za kazda cenę...
Nieprawda wielokrotnie powtarzana kiedyś może stać się prawda...
Pozdrawiam