Temat: Kosovo

Jacek T.:

Genti Lushi:
http://www.youtube.com/watch?v=cvmhgfGCujg

macie i zamknijcie sie
od 1:45 sekundy do 2:15 prosze uwaznie patrzec jak serbowie przepychaja holendra ONZ zeby nie wtracal sie w ich "zabawe".

Genti... wiesz co.. był taki moment że było mi Ciebie trochę żal. Bo jestes gorąca głowa, bo odpowiadasz na ataki z wielu stron...

ale dopiera teraz oglądałem filmik jaki załączyłeś..... Kurwa, stary. Nie sądze żebyś na tym forum znalazł kogoś kto powie że Srebrenica to była słuszna sprawa... po prostu w to nie wierzę.
Ale filmik w którym w imię Allaha nawołuje się niedopowiedzeniami do... no właśnie? Do czego???
Poleciałeś po całości. Ja osobiście nie znam żadnego Albańczyka. Od dzisiaj każdego z nich będę traktował jak potencjalne wielkie zagrożenie.... Twoja to zasługa

oryginalnego filmiku nie moge znalezc.wiec dlatego podalem ci ten co ogladales.juz od bardzo dlugiego czasu nie rozmawiam na forach wiec zgubilem wszystkie oryginalne linki.tam jest tylko fragment.po bardzo dlugim męczącym wyszukiwaniu znalazlem i to w fragmencie.to tez odpowiedz na "gdzie te filmiki???"

Temat: Kosovo

Trpe A.:

A kim ty jestes, do cholery, zeby mnie obrażac i wmawiac jakim jezykiem ja rozmawiam? Kto Ci daje takie prawo???? Probowalem sie powstrzymac w ciagu calej tej marnej dyskusji, do ktorej ty doprowadziles, ale widocznie ty na to nie zaslugujesz.
Moj pradziadek byl macedonczykiem, dziadek tez, ojciec tez i ja jestem, a teraz ty sie znalazles i pleciesz wierutne bzdury,ze a ni ja, a ni oni wszyscy nie wiedzieli kim sa, nawet za czasow wielkiej muzulmanizacji otomanskiej Panstw balkanskich??? Znawca sie znalazl dialektow i starozytnosci.
Przestan latac po kazdym watku i pisac glupoty, i wez sie za ksiazke, moze ci to cos pomoze.

Ja ci nie mowie kim jestes, tylko ci mowie kim nie JESTES.

Temat: Kosovo

noo i kto tu o kulturze mowi.kto obraza kogo?
i tak wiedzialem od poczatku ze rozmowa bedzie sie toczyla w tym stylu ze najpierw ktos bedzie ze mnie sie smial,pozniej atakowal, pozniej wszystkiemu zaprzeczal z braku argumentów a w koncu sie wkurzal i walil na mnie slowami chamskiego typu.

Ja i tak jestem i czuje sie wygrany bo prawie caly swiat poparl to co ja myslalem i nadal mysle.
Jedyne co wam zostalo to bluzgac na imperializm amerykanski i "albanskich ekstremistow"

Zegnam sie z wami po juz widze brak objektiwyzmu ze strony osob mocno zwiazanych z b.Yugoslawią.

Lame tu'mire

Temat: Kosovo

uffff temat zakończony.

A wracając do samego Kosowa, trochę z innej beczki, czy ktoś z was jedzie w tym roku do Kosowa albo Macedonii? Jeżeli tak to możemy się wypić Skopsko albo Peję gdzieś po drodze. Ja będę jechał moim stojadinem w pierwszych tygodniach sierpnia z Chorwacji nad Ohryd.

pozdrawiam

Temat: Kosovo

357 w utworze o Kosowie:

http://www.youtube.com/watch?v=Ssezbxt4APk&eurl=http:/...

Temat: Kosovo

Michał Zawadzki:
uffff temat zakończony.

A wracając do samego Kosowa, trochę z innej beczki, czy ktoś z was jedzie w tym roku do Kosowa albo Macedonii? Jeżeli tak to możemy się wypić Skopsko albo Peję gdzieś po drodze. Ja będę jechał moim stojadinem w pierwszych tygodniach sierpnia z Chorwacji nad Ohryd.

pozdrawiam

będę wjeżdżać od strony Macedonii do Albanii...jeszcze nie wiem czy zahaczę o Kosowo, to wyjdzie w praniu...znaczy się w podrózy :)

Podróż zaczynam o ostatni piątek sierpnia, czyli w Macedonii będę w okolicach 7-10 września pewnie

Temat: Kosovo

Wczoraj władze Serbii podały, że będą jednak przepuszczać przez granicę kosowsko - serbską od północy, ale tylko pod warunkiem, że wcześniej wbita pieczątka z nazwą "Republika Kosowa" zostanie zniszczona przez pogranicznika serbskiego.

Temat: Kosovo

Witam Wszystkich.

Ze smutkiem przyznaję że niewiele się zmieniło przez ostatnie miesiące.. Atmosfera jak zwykle gorąca.

Dodam tylko, że nie popieram negatywnego nastawienia Genti Lushi.
I wiem, że nie ma co uogólniać. Jedna osoba nie reprezentuje swoją postawą swojego kraju. A wypowiezi były baaardzo subiektywne jak większości z nas.

Pozdrawiam

P.S. Jestem "pro" Kosowo i popieram to, że jest niepodległe.

Temat: Kosovo

Katarzyna Stachurska-Rexha:
Witam Wszystkich.

Ze smutkiem przyznaję że niewiele się zmieniło przez ostatnie miesiące.. Atmosfera jak zwykle gorąca.

Dodam tylko, że nie popieram negatywnego nastawienia Genti Lushi.
I wiem, że nie ma co uogólniać. Jedna osoba nie reprezentuje swoją postawą swojego kraju. A wypowiezi były baaardzo subiektywne jak większości z nas.

Pozdrawiam

Ciekawe dlaczego popierasz niepodległe Kosowo... Czyżby mąż Albańczyk?

P.S. Jestem "pro" Kosowo i popieram to, że jest niepodległe.

Temat: Kosovo

Miłosz!

Jedno pytanie czy dwa? ;P
Czyżby pierwsze było tylko retoryczne?
Czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo?
A jeśli tak to co? Czy to jest "zabronione" lub umniejsza rangę argumentów?

Proszę się zastanowić.

Temat: Kosovo

Katarzyna Stachurska-Rexha:

A jeśli tak to co? Czy to jest "zabronione" lub umniejsza rangę
argumentów?

Proszę się zastanowić.

Jeśli to miłość do męża jest przyczyną miłości do jego kraju i popierania niepodległego Kosowa to tak, zdecydowanie fakt bycia żoną Albańczyka umniejsza rangę argumentów.
Zabronione nie jest, tylko nieco dziecinne.

Temat: Kosovo

Michał Zawadzki:
uffff temat zakończony.

A wracając do samego Kosowa, trochę z innej beczki, czy ktoś z was jedzie w tym roku do Kosowa albo Macedonii? Jeżeli tak to możemy się wypić Skopsko albo Peję gdzieś po drodze. Ja będę jechał moim stojadinem w pierwszych tygodniach sierpnia z Chorwacji nad Ohryd.

pozdrawiam

zapraszamy do Bitoli. Będe za dwa tygodnie przez mięsiąc:)

Temat: Kosovo

Anna Kucińska:

Katarzyna Stachurska-Rexha:
A jeśli tak to co? Czy to jest "zabronione" lub umniejsza rangę
argumentów?

Proszę się zastanowić.

Jeśli to miłość do męża jest przyczyną miłości do jego kraju i popierania niepodległego Kosowa to tak, zdecydowanie fakt bycia żoną Albańczyka umniejsza rangę argumentów.
Zabronione nie jest, tylko nieco dziecinne.

Zabrnęłaś Aniu za daleko. Po pierwsze nie było żadnej mowy o miłości ani o związku między argumentami a miłością (nie widzę związki i niepotrzebnie brniesz w tym kierunku). Po drugie słowo "Albańczyk" może, ale nie musi oznaczać to, że mąż jest Kosowarem (może być Albańczykiem z Albanii). A jeśli już chciałaś się wypowiedzieć to proszę odpowiedz najpierw na poprzednie pytania (lub chociaż na pytanie: Czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo?), ponieważ zdanie wyrwane z kontekstu i narzucenie mu znaczenia niczego tak naprawde nie oznacza.

A jeśli nie? (mialam dobrą intuicję, że pytanie Miłosza było retoryczne - dlatego skierowałam poprzednie pytania bezpośrednio do niego).

A jesli nie każda? Czy to możliwe, że kobieta, która ma męża Albańczyka nie będzie popierać Kosowa? Jasne, że tak. Choćby dlatego, że każdy człowiek jest inny. I każdy m swoje zdanie bez względu na środowisko itp.

Oczywiście byłoby dziecinne, w tym miejscu zgadzam się z Tobą, gdyby tak się stało, że jakaś kobieta, która kocha Albańczyka tylko dlatego popierała Kosowo, a inna dlatego że kocha (lubi itp) Serba nie popierała Kosowa. Być może są takie przypadki. Ale to nie o tym była tu mowa.

Miłosz zadał retoryczne pytanie i sam sobie na nie odpowiedział co oczywiście wyklucza to, że jego odpowiedz jest moją. Zadałam tylko pytanie a jeśli (nawet) tak? (by było, choc nie jest, jak to zostało przeze mnie ustalone na początku). I z drugiej strony poprzednie pytanie "A jeśli tak?" dotyczyło tylko bycia żoną Albańczyka (niczego więcej).

Jeśli PRZYCZYNĄ jest miłość to wybacz mi ale wówczas nie ma żadnych argumentów, więc nie można umniejszać ich rangi. Natomiast jeśli miłośc jest po prostu miłością to nie ma to żadnego związku z popieraniem lub nie niepodległego Kosowa.

Pozdrawiam

Temat: Kosovo

Wiele razy się zdarza, że od miłości są silniejsze argumenty. Widać to po tym co się dzieje na wschodzie + Pan Genti Lushi udownidnił, że wszyscy, którzy tak twierdzą j/w (czyt. Ty) "mają rację". Udowodnił to swoją "błyskotliwością" i brakiem wyrafinowania.

Pozdrawiam

Temat: Kosovo

Bardzo proszę Panią Katarzynę o wyjaśnienie dlaczego popiera Kosovo lub (jeśli już o tym pisała) wklejenie tej wypowiedzi, ponieważ nie mogłam jej znaleźć...

Temat: Kosovo

Katarzyna Stachurska-Rexha:

Zabrnęłaś Aniu za daleko.

Nigdzie nie zabrnęłam. Odpowiedziałam prosto na Twoje pytanie, ale najwyraźniej trafiłam w sedno sprawy. Jeśli nie, nachyl się proszę do prośby Agnieszki i odpowiedz na jej pytanie.

Po pierwsze nie było żadnej mowy o miłości ani o związku między argumentami a miłością (nie widzę związki i niepotrzebnie brniesz w tym kierunku).

Teraz to ja nie widzę związku i sensu w tym co napisałaś.
Wybacz, ale to jest jakiś bełkot. Przeczytaj proszę jeszcze raz i ze zrozumieniem moją wypowiedź. Ty pytasz czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierała Kosowo. A ja odpowiadam, że jeśli miłość do męża jest powodem popierania (...). Najwyraźniej błędnie zakładam, że ludzie wstępują w związki małżeńskie i zostają w nich z powodu wzajemnej miłości.

Po drugie słowo "Albańczyk" może, ale nie musi oznaczać to, że mąż jest Kosowarem (może być Albańczykiem z Albanii).

No to Ci się błyskotliwie udało. W życiu bym nie pomyślała, że Albańczyk to może z Albanii pochodzić.
A zauważyłaś ile procent Albańczyków z Albanii nie popiera niepodległego Kosowa?

Czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo?

Odpowiadam na pytanie:
Moim zdaniem wynikającym z mojego światopoglądu i moich przekonań, nie każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo.

Tylko teraz wyjaśnij mi co wynika z powyższego, bo moim zdaniem nic. Nic nie wnosi do dyskusji, ani też nic mądrego nie reprezentuje. To koniecznie chciałaś przeczytać?

Temat: Kosovo

Wiecie.. Daniel już dawno udowodnił swoją błyskotliwość i "wysoki" poziom kultury więc wybaczcie, że będę ignorować jego wypowiedzi

Katarzyna Stachurska-Rexha:
Przepraszam Daniel ale te Twoje teksty tego typu....

Na stos z Panią..

My tu na poważne tematy rozmawiamy a Pani przyszła i wszystko psuje... :/

Nie rozśmieszaj mnie...
Tzn. proszę mnie nie rozśmieszać proszę Pani.

Sebastian.. szkoda gadać heh..

Czy pierwszy raz miałaś z czymś takim do czynienia? Gratuluję ewolucji. W której piwnicy byłaś zamknięta?

Tak. Spieprzajcie do siebie. Zadaj sobie pytanie dlaczego nie chcą Was w samej Albanii. Jesteście.. Wasz stan można określić jako wielce niestabilny pod kątek geograficznym i psychologicznym.

Spróbuj coś zrobić w moim mieszkaniu bez zameldowania w nim to dostaniesz ode mnie po mordzie. To tak w skrócie. W każdym Państwie żeby dostać jego obywatelstwo należy spełnić warunki, które są w danej społeczności na danym terenie. Nie podoba się? Wojna.. i po mordzie. Proste...

Kosowskich Albańczyków, którzy reprezentują sobą nie więcej niż żul pod moją klatką, który nie wie co chce od życia.

ale cóż mogę zrobić.. w mordę nie dam, ale widać u Was można inaczej, wy macie wszystko i wszystkich w dupie.

...na mnie one nie działają. Są poniżej pewnego poziomu kultury. Ignoruje Twoje wypowiedzi więc sie nie wysilaj. Sorki.

Temat: Kosovo

Za bardzo nie rozumiem co to ma do mojej prośby o wyjaśnienie dlaczego popiera Pani Kosovo...

Temat: Kosovo

Agnieszka Suszczyńska:
Za bardzo nie rozumiem co to ma do mojej prośby o wyjaśnienie dlaczego popiera Pani Kosovo...

Cóż, nie wszystko musi mieć związek z Twoim Pytaniem Agnieszko :)
W ciągu 5 min nie zdążyłam odpowiedzieć dla kilku osób. I tyle.

Odpowiem niebawem na Twoje pytanie.Katarzyna Stachurska-Rexha edytował(a) ten post dnia 29.07.08 o godzinie 15:39

Temat: Kosovo

Anna Kucińska:

ale najwyraźniej trafiłam w sedno sprawy. Jeśli nie, nachyl się proszę do prośby Agnieszki i odpowiedz na jej pytanie.

Na pytanie Agnieszki odpowiem. A co za tym idzie ja również chcialabym zobaczyć listę waszych argumentów (zwłaszcza Agnieszki) dlaczego nie popieracie Kosowa.
W jakie sedno Twoim zdaniem trafiłaś?

Po pierwsze nie było żadnej mowy o miłości ani o związku między argumentami a miłością (nie widzę związki i niepotrzebnie brniesz w tym kierunku).

Teraz to ja nie widzę związku i sensu w tym co napisałaś.
Wybacz, ale to jest jakiś bełkot. Przeczytaj proszę jeszcze raz i ze zrozumieniem moją wypowiedź. Ty pytasz czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierała Kosowo. A ja odpowiadam, że jeśli miłość do męża jest powodem popierania (...). Najwyraźniej błędnie zakładam, że ludzie wstępują w związki małżeńskie i zostają w nich z powodu wzajemnej miłości.

Nie rozumiem dlaczego w Twoim zdaniu/pytaniu słowem kluczowym dla Ciebie jest miłość. Bo dla mnie słowem kluczowym Twojej wypowiedzi jest słowo "przyczyna". I na tym radziłabym sie skupić. Jeśli nadal nie rozumeisz to wytłumaczę Ci kolejny raz. Napisałam już:
"Jeśli PRZYCZYNĄ jest miłość to wybacz mi ale wówczas nie ma żadnych argumentów, więc nie można umniejszać ich rangi. Natomiast jeśli miłośc jest po prostu miłością to nie ma to żadnego związku z popieraniem lub nie niepodległego Kosowa."
Chodzi o słowo przyczyna. I zarówno dla Ciebie jak i dla mnie jak i większości z nas jest oczywiste, że ludzie wchodzą w związek małżeński dlatego, że się kochają. Ale przypominam nie o tym tu mowa. Chodzi o słowo przyczyna (sic!). Nieporozumieniem by było gdyby przyczyną popierania Kosowa byłby tylko związek małżeński. Jak juz ustaliłyśmy nie każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo. A gdyby popierała to nie musi wcale oznaczać, że robi to tylko dla miłośći <lol>

Po drugie słowo "Albańczyk" może, ale nie musi oznaczać to, że mąż jest Kosowarem (może być Albańczykiem z Albanii).

No to Ci się błyskotliwie udało. W życiu bym nie pomyślała, że Albańczyk to może z Albanii pochodzić.

A widzisz wiedza czasem się przydaje ;)

A zauważyłaś ile procent Albańczyków z Albanii nie popiera niepodległego Kosowa?

Zapewne jakaś część tak. Nie zauważyłam jednak ile to procent. Proszę powiedz mi, jeśli Ty zuważyłaś ile procent Albańczyków z Albanii nie popiera niepodległości Kosowa.

Czy każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo?

Odpowiadam na pytanie:
Moim zdaniem wynikającym z mojego światopoglądu i moich przekonań, nie każda kobieta, która ma męża Albańczyka będzie popierać Kosowo.

Tylko teraz wyjaśnij mi co wynika z powyższego, bo moim zdaniem nic. Nic nie wnosi do dyskusji, ani też nic mądrego nie reprezentuje. To koniecznie chciałaś przeczytać?

Chodzi mi o to, że nie ma co uogólniać i czegoś z góry zakładać. Każdy człowiek jest inny. I nie ma większego znaczenia czy kobieta która popiera Kosowo jest w związku z Albańczykiem czy nie. Różnie może być. Pod warunkiem, że nie jest to przyczyną. Czy juz wszystko jasne? Jeśli nie, wytłumaczę do skutku, aż cała sytuacja stanie sie dla Ciebie jasna.