Temat: Jadę do Bośni :-)
Hej,
Jakby ktoś pytał, to było super :-)
A w skrócie, między innymi i po kolei ;-) było tak:
Varazdin - to na rozgrzewkę, jeszcze w Chorwacji, zamek jak z bajki, starówka z klimatem,
Velika Kladusa - centrum miasteczka jakby przeniesione znad samego Adriatyku,
Bihac - Una, potem Una i jeszcze Una.. piękna rzeka,
Kljuc - zamek nad urwiskiem,
Jajce - twierdza, strome uliczki, wodospad, jezioro,
Prusac - chwila zadumy.. cisza i spokój,
Travnik - niezwykle gwarny, kolorowy meczet nadal zachwyca,
Kraljeva Sutjeska - ładnie odrestaurowane miejsce,
Bobovac - trudno odnaleźć, drogi kręte, gruntowe, ale ruiny niezwykle malownicze,
Kanion Neretwy - poranek na pływającej farmie rybnej,
Mostar - starówka = klasyka, trzygodzinna dyskusja z pewnym charakterystycznym sprzedawcą (ubrany na biało muzułmanin, tuż przy Starym Moście),
Stolac - nekropolia pięknie odnowiona, bardzo malowniczo,
Pocitelj - wiatr na wiezy zamkowej niemal mnie zdmuchnął ;-)
Medjugorje - z roku na rok większy jarmark,
Neum - wrześniowy spokój, cieplutkie morze,
Tvrdos - niesamowity klasztor, przemiły mnich, który wszystko objaśnia a na koniec częstuje własnej roboty winem,
Trebinje - platany, platany - kawiarnie pod dachem z liści + most,
NP Sutjeska - miła, serbska policja zatrzymuje mnie wieczorową pora i z troską pyta czy czasem nie zabłądziłęm :-)
Piaskowe Piramidy - Kapadocja w Bośni - niesamowite,
Visegrad - dłuuugi most i mili ludzie,
Dobrun - malowniczo położony klasztor + wieeelka ulewa,
Pale - robi nieprzyjemne wrażenie latem - wieje postkomuną,
Sarajevo - no comment - jedyne takie miasto na świecie,
Tuzla - wieeelka elektrownia na przywitanie, ładne centrum i świetnie zagospodarowane jeziorko,
Banja Luka - twierdza pięknie ulokowana nad Vrbasem, odbudowana cerkiew zachwyca kolorami.. reszta miasta to beton.. ale niemiłe wrażenie zaciera jedzonko w "Kod Muje" :-)
To tak w telegraficznym skrócie. Jak znajdę więcej czasu, to podzielę się szczegółami i przede wszystkim zdjęciami :-)