konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Mam troche szalone pytanie,

czy ktos moze jedzie z Bgd do Warszawy w okolicach 16 -20 grudnia i ma w samochodzie (tirze?) jedno wolne miejsce?

Piszcie na priva.

Pozdrawiam,

O.
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Olga B.:
Mam troche szalone pytanie,

czy ktos moze jedzie z Bgd do Warszawy w okolicach 16 -20 grudnia i ma w samochodzie (tirze?) jedno wolne miejsce?

My się wybieramy do Waw 18 grudnia, ale samolotem... Jak spotkam sąsiada mogę zapytać czy jedzie autem.

konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Hej,

Dzieki wielkie, zapytaj prosze. Miejsce dla mojego chlopaka, nie dla mnie :)

Pozdrawiam,

Olga

P.S. Gdybys byla w Warszawie w czasie pobytu w PL i znalazla chwilke czasu to zapraszam na kawe :)
Michał Zawadzki

Michał Zawadzki Senior Communication
Planner

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Olga B.:
P.S. Gdybys byla w Warszawie w czasie pobytu w PL i znalazla chwilke czasu to zapraszam na kawe :)

wyjęłaś mi to z ust, skoro nam się Aniu ostatnio w Belgradzie nie udało to może w Wawie. Jedyny minus to brak Jelena.
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Olga, a Twój dostał wizę? My właśnie dzisiaj byliśmy w naszym konsulacie. 16 się dowiemy czy dostaliśmy czy nie.
W każdym razie, jeśli chodzi o spotkanie, to czemu by nie. Ale może zamiast z każdym z osobna, po prostu zróbmy sobie grupowe spotkanko, co? :-)

konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Hej,

Moj jeszcze nie dostal, czeka, tez dowie sie mniej wiecej w tym terminie :) W zwiazku z niepewnoscia daty, przyjazd troche przesunal, tak na wszelki wypadek, na 20go. I co, sasiad jedzie?

Co do kawy, jasne ze wszyscy razem, na jakiejs wielkiej kawie/herbacie z ciachem :)

Pozdrav
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

To może się spotkaliśmy dzisiaj pod ambasadą ;-) Swoją drogą to mnie nieźle wcięło jak zobaczyłam kolejkę oczekujących. Myślałam, że tylko my się wybieramy na północ.
Co do sąsiada nie wiemjeszcze, nie spotkałam go :-( Nie nastawiałabym się specjalnie na niego, bo ja go widuję średnio raz w miesiącu. Ale może akurat będę miała farta.

Z wizą jest głupia sprawa, bo tam pytają o środek transportu. Jak Twój chłopak jeszcze nie wie czym podróżuje, to trochę mu komplikuje sprawę, bo we wniosku trzeba podać nazwę przejścia granicznego i środka transportu.
Michał Zawadzki

Michał Zawadzki Senior Communication
Planner

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Anna Kucińska:
Ale może zamiast z każdym z osobna, po prostu zróbmy sobie grupowe spotkanko, co? :-)

jestem za!
Anna S.

Anna S. IT recruitment and
Business Development
Consultant at Vm.pl

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

mamy jedno wolne miejsce w samochodzie ktory jedzie do Bitoli (MAcedonia), mozna podrzucic do Belgradu, Jedziemy na 2 tygodnie od 20tego do 5 stycznia:)
zainteresowani: 661 778 186

aha, jedziemy z wroclawiaAnna Svetozarov edytował(a) ten post dnia 10.12.08 o godzinie 13:59
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Michał Zawadzki:
Anna Kucińska:
Ale może zamiast z każdym z osobna, po prostu zróbmy sobie grupowe spotkanko, co? :-)

jestem za!

To proponuję rezerwować termin ;-) I jakieś sympatyczne miejsce. Coś w bałkańskim klimacie?
Weekend przedświąteczny już mamy zajęty, więc może poniedziałek?

konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Moze byc :)

Maly Belgrad, Banja Luka, Jugoslovena etc?
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Olga B.:
Moze byc :)

Maly Belgrad, Banja Luka, Jugoslovena etc?

To może Banja Luka? Jest i piwo i rakija i całkiem przyzwoite jedzenie. Tylko pewnie musimy się dogadać ile nas konkretnie będzie, żebyśmy mogli stolik zarezerwować.

Mały Belgrad jest chyba nieco za mały :-(
Michał Zawadzki

Michał Zawadzki Senior Communication
Planner

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

jak wybierzecie tak mi pasuje, chociaż Banja Luka na moje oko się popsuła.... :(
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

A kiedy byłeś ostatnio? Bo ja dość dawno, może z półtora roku temu, więc wiele się mogło zmienić.
Aha. Zapomnieliśmy jeszcze o Małej Serbii w samym centrum.

konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Mnie jest wszystko jedno. Moze byc Mala Serbia :)
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Mnie również, ale jeśli naprawdę mamy się spotkać, to proponuję ustalić konkretnie jakiś lokal i termin i zarezerwować miejsce, inaczej nic z tego nie wyjdzie.
Michał Zawadzki

Michał Zawadzki Senior Communication
Planner

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

pytanie czy chcemy jeść czy pić a jeżeli w grę wchodzą obie opcje to jak wystawnie. Jeszcze jest taka mała knajpka/spelunka z poobgryzanymi kuflami zwana Montenegro, w której leci Ceca i Cecopodobni i mają piwo. Oprócz tego jest niedaleko plejskawica podawana w takim kebabowym barze. Podobno bardzo dobra (jak mnie tam zaprowadzono to skończyło się akurat mięso... więc smak znam tylko z relacji). Oba miejsca to typowy "bałkański klimat" w przeciwieństwie do restauracyjnej Banja Luki. Można kupić plejskawicę i pójść na piwo. Wszystko w okolicach Marszałkowskiej.Michał Zawadzki edytował(a) ten post dnia 12.12.08 o godzinie 16:04
Anna S.

Anna S. Project Manager

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Specjalnie nie wspominałam Montenegro, bo tam jest jak dla mnie za duszno i zbyt śmierdzi papierosami. Jeśli już w tej okolicy to zdecydowanie bardziej wolałabym Jugoslavenę.
Arkadiusz Rafał S.

Arkadiusz Rafał S. żeglarz, organizator
imprez i rejsów
żeglarskich

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Anna Kucińska:
to zdecydowanie bardziej wolałabym Jugoslavenę.

Aniu, a ta Jugoslavena to gdzie, bo w googlach nie dało rady???

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Belgrad - Warszawa, wlasnym samochodem?

Arkadiusz Rafał S.:
Anna Kucińska:
to zdecydowanie bardziej wolałabym Jugoslavenę.

Aniu, a ta Jugoslavena to gdzie, bo w googlach nie dało rady???

Pozdrawiam

Arek, chodzi o Klub Jugoslovena.
Nas, których już nie ma.



Wyślij zaproszenie do