Dominika G.

Dominika G. Project Manager

Temat: Przewodniki

Hej,

w tym roku wybieram się w podróż do Azji i gdzie nogi poniosą. W zw. z tym chciałam Was poprosić o podzielenie się opinią, ew. polecenie godnych uwagi przewodników.

Słyszałam, że wydawnictwo 'lonley planet' jest godne uwagi, ale chętnie poznałabym Wasze doświadczenia w tej kwestii.




Pozdrawiam,
Dominika
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Przewodniki

Dominika G.:
Hej,

w tym roku wybieram się w podróż do Azji i gdzie nogi poniosą. W zw. z tym chciałam Was poprosić o podzielenie się opinią, ew. polecenie godnych uwagi przewodników.

Słyszałam, że wydawnictwo 'lonley planet' jest godne uwagi, ale chętnie poznałabym Wasze doświadczenia w tej kwestii.

Pozdrawiam,
Dominika

Zdecydowanie bardziej polecam http://www.roughguides.com/
Rzetelne, uaktualniane, czytelne, czego często nie można powiedzieć o Lonely Planet. Sprawdziłam na własnej skórze, że w niektóre miejsca autorzy z LP na pewno nie dotarli osobiście.....

konto usunięte

Temat: Przewodniki

A mnie z kolei zawiedli - w przeciwieństwie do Lonely Planet. Pewnie ile osób, tyle opinii :) Niemniej jednak LP ma szeroki asortyment, przewodniki pisane są przystępnym językiem i są często aktualizowane.

Ja polecam.

Pozdrawiam,
K.

konto usunięte

Temat: Przewodniki

Monika G.:
Zdecydowanie bardziej polecam http://www.roughguides.com/
Rzetelne, uaktualniane,

Destinations :: Europe :: Poland :: Basics :: Police and trouble

...the Polish police rarely speak English, and filling out a report can take ages. The chances of getting your gear back are virtually zero.

Aktualne na pewno :))

Ja (bardziej sprzętowo) lubię poczytać tutaj:

http://www.backpacker.com/destinations/

Pozdrawiam,
S,
Maciej T.

Maciej T. Team Leader Money
Collection

Temat: Przewodniki

"Theft of Western cars and/or their contents is something of a national sport in Poland" - no to już ktoś popłynął po całości ;-)
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Przewodniki

Sebastian S.:
Monika G.:
Zdecydowanie bardziej polecam http://www.roughguides.com/
Rzetelne, uaktualniane,

Destinations :: Europe :: Poland :: Basics :: Police and trouble

...the Polish police rarely speak English, and filling out a report can take ages. The chances of getting your gear back are virtually zero.

Aktualne na pewno :))

Ja (bardziej sprzętowo) lubię poczytać tutaj:

http://www.backpacker.com/destinations/

Pozdrawiam,
S,

Nie bardzo rozumiem.... W każdym przewodniku znajdzie się takie "kwiatki". W Lonely Planet również:
"English-speaking police are rare, so it’s best to take along an interpreter if you can. Don’t hold high hopes of having your possessions returned to you, for the police earn next to nothing and can be rather cynical about a ‘rich’ foreigner complaining about losing a few dollars".
i
"Heavy drinking is a way of life in Poland and drunks may at times be disturbing. Poles smoke a lot and so far there has been little serious antitobacco campaigning. Polish cigarettes are of low quality and the smoke they produce is barely tolerable for anyone not used to them, let alone a nonsmoker".....

konto usunięte

Temat: Przewodniki

Bo tutaj nie trzeba nic rozumieć, poza złapaniem dystansu i potraktowaniem tego z odrobiną humoru.
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Przewodniki

Sebastian S.:
Bo tutaj nie trzeba nic rozumieć, poza złapaniem dystansu i potraktowaniem tego z odrobiną humoru.

Jeśli ktoś prosi o polecenie dobrych przewodników, to robienie sobie "jaj" średnio pomaga.

Ale fakt, zawsze miałam problem z informatycznym poczuciem humoru :P :D

pozdr
m.
Anna J.

Anna J. Aktualnie otwarta
na nowe wyzwania :)

Temat: Przewodniki

..ja uwielbiam przewodniki Wiedzy i Życia.. byłam z Nimi w Chinach i w Tajlandii - jesli chodzi o Azje. I naprawde je lubie - zdecydowanie bardziej niz LP :)

konto usunięte

Temat: Przewodniki

Monika G.:
Jeśli ktoś prosi o polecenie dobrych przewodników, to robienie sobie "jaj" średnio pomaga.

IT są totalnie niezrozumiałe dla ludzi z innej branży, proszę mi wierzyć :)

To nie jest robienie jaj, zacytowałem słowo w słowo z przewodnika. To pokazuje, że nie można tych przewodników traktować dosłownie i na słowo honoru, chociaż... post Macieja potraktowałbym poważnie - Polska to kraj złodziejstwa. Pytanie czy autorzy nie robią sobie jaj? :P

A co do pomocy, odrobiłem pracę domową i zaproponowałem całkiem ciekawą i poważną pozycję :)Sebastian S. edytował(a) ten post dnia 12.01.10 o godzinie 12:52
Joanna T.

Joanna T. tłumacz; redaktor;
przewodnik po
Warszawie;
specjalista d...

Temat: Przewodniki

Czesc,

Jesli chodzi o Azje to goraco polecam przewodnik po Wietnamie National Geographic.

Asia
Hanna S.

Hanna S. ATRAM Zarządzanie i
Administrowanie
Nieruchomościami -
Wł...

Temat: Przewodniki

Jeśli chodzi o przewodniki i książki o tematyce podróżniczej, to do fajnego pomysłu dołączył właściciel Klubu Podróżnik w Warszawie. Chodzi o bookcrossing, czyli krążąca książka lub książka w podróży, ma na celu podniesienie poziomu czytelnictwa i spopularyzowanie samego faktu czytania. Bookcrossing polega na zostawianiu przeczytanych książek w miejscach publicznych, ( park, pociąg, ulubiony pub, wybrany sklep, teatr, kawiarnia, galeria, kino) jak również w miejscach w tym celu przygotowanych - półkach, stolikach, regałach po to, by znalazca mógł je przeczytać i przekazać dalej.

Bookcrossing to społeczna ogólnoświatowa forma popularyzowania czytelnictwa, ruchoma wirtualna biblioteka, bez własnej siedziby, regałów, kart bibliotecznych. Idea Bookcrossingu zrodziła się w 2001 roku w Stanach Zjednoczonych i swoim zasięgiem obiegła cały świat. W Polsce funkcjonuje od 2003 wzbudzając duże zainteresowanie i popularność. W światowy ruch bookcrossingu zaangażowało się już ponad siedemset siedemdziesiąt tysięcy ludzi z ponad 130 krajów. Dzięki nim uwolnionych zostało 5 milionów 605 tysięcy 679 książek ( dane maja 2009r.).

Klub Podróżnik zachęca do wzięcia udziału w tym działaniu, przy czym w klubie wstawione są 2 półki, jedną na książki ogólne i drugą na przewodniki i książki podróżnicze.

Włączcie się w to i jeśli macie to znoście nieużywane książki do klubu, ul.Chłodna 39/9 :)
Monika  Kozak-Czekanowsk a

Monika
Kozak-Czekanowsk
a
psycholog,
terapeuta, mediator

Temat: Przewodniki

Dominika G.:
Słyszałam, że wydawnictwo 'lonley planet' jest godne uwagi, ale chętnie poznałabym Wasze doświadczenia w tej kwestii.

Witaj,
Lonely Planet to taki McDonald polaczony z ksiazka telefoniczno-adresowa: jak potrzeba podstawowych informacji o kraju, adresu taniego hotelu i informacji gdzie znalezc innych backpackersow, to nie ma lepszego przewodnika. Jesli zas wieczorami chcesz poczytac swoj przewodnik i dowiedziec sie czegos wiecej o danym kraju i jego kulturze, to polecam na niektore kraje Afryki wydawnictwo BRADT, a na niektore kraje Azji i Australii i Oceanii - wydawnictwo MOON. W niektorych krajach ciekawszy od LP a posiadajacy podobny zestaw informacji hotelowo-restauracyjnej jest tez Rough Guide. Generalnie szukalabym po angielsku i przed zakupem porownala kilka przewodnikow - wszystko zalezy od tego czego konkretnie oczekujesz, w jaki sposob podrozujesz i na jakim rodzaju informacji najbardziej Ci zalezy.
Dominika G.

Dominika G. Project Manager

Temat: Przewodniki

Dzięki wszystkim za pomoc!

Monika, podroz zaczynam od koleji transsyberyjskiej bezposrednio do Pekinu. Stamtad chce ruszyc przez Chiny, az do Malezji i tamtych regionow, a jak da rade to na koniec udac sie do Ameryki Poludniowej. Generalnie, malo obchodza mnie puby i tym podobne rozrywki, hotele sie przydadza, ale raczej glownym schronieniem bedzie namiot, nie planuje zwiedzac miast, a bardziej nastawiam sie bezdroza, wioski, itp, poznawac kulture od strony tradycyjnej, mniej popowej.

Zalezy mi wiec na informacjach nt. fauny, flory (czym mozna sie pozywic, czego przestrzegac, na co uwazac), ogolnych praw panujacych w danym kraju (np. czy sa ograniczenia co do miejsc w kotrych mozna rozbic namiot, na co nalezy zwrocic uwage w kontaktach z tubylcami), srodkow tranzytowych (jak wyglada sytuacja z lapaniem stopa), co warto zobaczyc, jak tam dotrzec, itd.

Ania, podzielilabys sie bardziej szczegolowo jak przemierzalas te kraje?

Pozdrawiam,
Dominika
Monika  Kozak-Czekanowsk a

Monika
Kozak-Czekanowsk
a
psycholog,
terapeuta, mediator

Temat: Przewodniki

Dominika G.:
Zalezy mi wiec na informacjach nt. fauny, flory (czym mozna sie pozywic, czego przestrzegac, na co uwazac), ogolnych praw panujacych w danym kraju (np. czy sa ograniczenia co do miejsc w kotrych mozna rozbic namiot, na co nalezy zwrocic uwage w kontaktach z tubylcami), srodkow tranzytowych (jak wyglada sytuacja z lapaniem stopa), co warto zobaczyc, jak tam dotrzec, itd.

fauna i flora to bardziej rough guide i moon, lonely planet w czesci dotyczacej stopa, komunikacji, docierania, ogolnych praw i "przestrzegania";) bradt dobry jest jesli chodzi o rozumienie kraju, kultury, ludzi, zwyczajow itp.
jesli chodzi o to, co warto odwiedzic, to pisza o tym w kazdym z tych przewodnikow, choc korzystajac z lonely planet mozesz miec pewnosc, ze sporo ludzi bedzie przemieszczac sie tym samym szlakiem co ty - ja osobiscie korzystam z lonely planet przy opracowaniu sposobow dotarcia, ale miejsca wybieram na podstawie innych zrodel. WLasciwie jesli lubisz przyrode, to podziele sie z toba sposobem, ktory z powodzeniem stosujemy z mezem w naszych podrozach: w danym kraju, badz poprzedzajacym go wiekszym kraju docieramy do stolicy, badz innego duzego miasta i tam kierujac sie lonely planet odwiedzamy dwie-trzy najwieksze ksiegarnie. Spedzamy w nich kilka godzin przegladajac albumy o danym kraju i zwykle to daje nam inspiracje do dalszej podrozy. Jesli nie ma ksiegarni (choc zwykle nawet w najubozszych krajach mozna je znalezc), to korzystamy z internetu. Jesli jednak mamy pod reka jedynie lonely planet, to po prostu jedziemy tam, gdzie lonely planet pisze ze niczego ciekawego nie ma, choc, uprzedzam, tak tez robi sporo osob:)
powodzenia!:)

konto usunięte

Temat: Przewodniki

Do Ameryki Poludniowej polecam Ci South American Handbook wydawnictwa Footprint. Nie ma nic lepszego na ten kontynent. Każdego roku od 85 lat wychodzi nowa, uaktualniona edycja, 1700 stron tekstu na cieniutkim papierze (jak w Biblii),więc ksiazka ma normalny rozmiar, nie ma marnowania miejsca na zdjęcia.

Odradzam natomiast wszystkie przewodniki LP z serii Shoestring. Są strasznie wybiórcze. Za to te na konkretne kraje dają radę.

W Azji Pld-Wsch bardzo łatwo można kupić uzywane przewodniki na najróżniejsze kraje ( nie tylko Azji) więc weź ze sobą tylko przewodnik po Chinach. Nie ma sensu taszczyc ze sobą kupy książek.

Pozdrawiam
Magda
http://careerbreak.wordpress.comMagda Biskup edytował(a) ten post dnia 12.01.10 o godzinie 23:49
Joanna Julia S.

Joanna Julia S. Adiunkt na Wydziale
Inżynierii Lądowej
PW

Temat: Przewodniki

Jeśli chodzi o Syberię (a to też Azja) polecam
"Szlak Transsyberyjski. Moskwa - Bajkał - Mongolia - Pekin" wydawnictwa Bezdroża

My korzystaliśmy ze wcześniejszej edycji (nie pamiętam roku), ale pojawiło się wznowienie - edycja 2009:
http://www.bezdroza.com/przewodniki/Szlak_Transsyberyj...

dokładniej opisałam tutaj: http://www.goldenline.pl/forum/syberia/1381072
Dominika G.

Dominika G. Project Manager

Temat: Przewodniki

Dzięki wszystkim za informacje.

Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś doświadczenia.. proszę się nie krępować

Pozdrawiam,
Dominika
Joanna Julia S.

Joanna Julia S. Adiunkt na Wydziale
Inżynierii Lądowej
PW

Temat: Przewodniki

Za dwa tygodnie wybywam samolotem do Girony, tam podróż wzdłuż wybrzeża do Walencji, albo i dalej, jak czas pozwoli, potem powrót ziemią przez Francję, Italię, Niemcy - stopem, pociągami, itp.
Czy ktoś mógłby polecić coś na taką trasę?
Lubię LP, ale 3 cegiełek nie zamierzam do plecaka pakować ;)
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Przewodniki

a ja ostatnio rezygnuję z przewodników, szkoda mi kasy no...miejsca i ciężaru w plecaku ;). na ogół posiłkuje się internetem ew znajomymi, a ważniejsze adresy sobie spisuje i mam ze sobą kilka kartek a4. Czasem zamiast kupić wybieram się do biblioteki i ku mojemu zaskcozeniu niektóre osiedlowe biblioteki mają masę naprawdę fajnych przewodników również NG i to takie w mniej popularne rejony. A tak poza tym jakoś zawsze byłam wierna Bezdrożom- uważam, że syberie mają naprawdę fajną. I osobiście polecam
A propos bałkanów to polecam stare wydania, przeowdniki nawet z lat 70ych np mARII kRUKOWSKIEJ "Jugosławia" są tam takie smaczki, rzeczy godne polecenia zobaczenia, że bezdroża i pascale się nie umywają. oczywiście wiadomosci praktyczne są nieaktualne, ale to kwestia wyszperania w necie, bo nie da sie opierać w tej kwestii jedynie na przewodniku.
Aha ten przewodnik po Jugosławii kosztuje raptem ok 3 zł, głównie mozna znaleźć na allegro i w antykwariatach.

Następna dyskusja:

gdzie kupic w Polsce przewo...




Wyślij zaproszenie do