Temat: Jakie są wasze doświadczenia zw.z pobytem w Australii?
Anna P.:
zapiera! Ja korzystalam z lokalnych biur podrozy, maja to dosc dobrze zorganizowane i nie drogo. Najnudniejsza Canbera, stolica a miasto jak umarle ok 18.00 wszystko juz bylo pozamykane a i tak w zasadzie przewazaly urzedy i instytucje nad knajpami czy klubami.
pozdrawiam Ania
SK: Canberra to wibrujace miasto - park.
Manuka i Kingston czynne sa dlugo w nocy, podobnie i Civic. Same knajpy i kluby!
Co kilka tygodni jakis festival, najslynniejszy Festival Kwiatow na wiosne, poza tym roznobarwny Multicultural Festival - tu mieszka ponad 100 nacji na 350,000 ludzi! Muzeum techniki (NAtional Science & Technology) z dinozaurami
http://questacon.edu.au, Muzeum NArodowe, Aquarium NArodowe....
Royal NAtional Mint, gdzie pracuje Wojtek Pietranik, autor medalu olimpijskiego 2000, gdzie mozna zobaczyc jak sie produkuje monetki i sobie zrobic jedna, Muzeum Dzwieku, gdzie kolekcjonuje sie dzwieki. Na Zachod 50 km Gandaroo, miejsce, gdzie przebywal Ned Kelly.
Festivale i przeloty balonami o swicie (Canberra Ballon Fiesta)
http://canberraballloons.com.au.
50 km na Sydnej fascynujace jezioro Lake George, na ktorym pasa sie .. owce, bo woda pojawia sie co 10 lat. Co nie przeszkadzalo, ze utonela tam kilkanascie osob.
Co ta Ania widziala.... Pewnie wozili ja jacys amatorzy USAckiego stylu zwiedzania z okien auta i pstrykania zdjec.
Ps, Przy okazji noclegi w
http://gostay.com.au. W kazdym miescie/ township jest Tourist Centre, gdzie mozna dostac za darmo mapki i info co jest ciekawego