Piotr
Sus
IS Senior Manager,
Desktop Engineering
Temat: Dowód na nieistnienie/istnienie Boga
Odrazu zaznaczam, że jestem zdeklarowanym ateistą.W swoim życiu odbyłem wiele dyskusji na tema dowodów na istnienie lub nieistnienie Boga.
W końcu doszedłem do wniosku, że te rozmowy nigdy nie zmienią niczyich poglądów na istnienie/nieistnienie Boga, bo teza stawiana pezez każdą ze stron jest wymawiana w innym języku, a dokładnie w języku innych teorii.
Skoro jesteśmy w grupie ateizm to najpierw jako przykład o co mi chodzi posłużę się tezą "Bóg nie istnieje"
Pytanie do ateistów. Co mogłoby Was przekonać, że Bóg istnieje? Gdyby dziś stanął przed Wami, to jutro moglibyście powiedzieć, że Wam się coś przyśniło.
To samo pytanie można zadać wierzącym, stawiającym tezę, że Bóg istnieje. Można ich zapytać:
Co byłoby wystarczającym dla Ciebie dowodem na nieistnienie Boga?
Nie ma takiego dowodu, który przez wierzącego mógłby być uznany za rozstrzygający.
Czy w takim wypadku jest sens dyskusji?