Karmen Owadczenko tłumaczka
konto usunięte
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
w kazdym miescie dosc latwo znalezc prace jako nauczyciel angielskiego. pomocne dokumenty w tej profesji. Zarobek nie jest duzy, al;e wystarczy na utrzymanie na miejscu.Sam sie w to nigdy nie bawilem ale poznalem sporo osob tak zyjacych na miejscu.
Anna
Jankowska
Tłumaczę
nieprzetłumaczalne
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
spróbuj z wolontariatemm europejskim EVS ostatnio rozrzeszyli się na brazylję z tego co wiemkonto usunięte
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Karmen Owadczenko:
Witam, chciałabym popomgać w Ameryce Łacińskiej ale nie stać mnie na wolontariat. Czy ktoś zna może jakieś inne formy pracy w tamtym regionie? Organizacje oferujące pracę itp?
Miałem propozycję pracy w Cuzco w turystyce. Wymagania: hiszpański, angielski, polski i obsługa komputera. Od osoby napotkanej przypadkowo;) Ale z tego co się zorientowałem mało tam takich ludzi było. Nie sądzę taż aby udało Ci się znaleźć coś takiego przez internet. Choć mogę się mylić.
P.S. Wolontariat to nie praca. To pomoc innym.
konto usunięte
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Zwlaszcza ze za wolontariat jeszcze sam musisz doplacic
Joanna
Sosnowska
Koordynator Krajowej
Sieci Migracyjnej
(Krajowy Punkt
Kon...
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Ponadto z wolontariatu trafiasz w różne miejsca, tak więc poza własnymi środkami finansowymi musisz jeszcze mieć właściwy charakter. Silny, nie poddający się łatwo niepowodzeniom charakter.Co do lektoratów i życia z nich... nie wiem jakie są stawki w innych krajach ale w Meksyku nie dostaniesz więcej niż 200-250 peso za godzinę. Na nocleg w motelu i tacos ci starczy, ale nie wiem jak szybko znajdziesz uczniów. Np. na UNAM-ie uniwerek w Meksyku, stosuje się raczej ideę język za język. Studenci się ogłaszają, ale ci którzy dają lekcje, których znam, mieli już kontakt pzrez znajomych. Albo szukali szczęścia przez NGOs (głównie z praw człowieka).
Suerte.
buziaki -- Pawle.
konto usunięte
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Tylko za wolontariat zalatwiany z gory przez rozne intl organizacje trzeba placic. Na miejscu czesto latwo zalatwic prace w roznych NGO-s z miejsca.Masz adres organizacji, przyjezdzasz, i pytasz lokalnego szefa. Raczej nie zdarzy sie, ze odesla Cie z kwitkiem.
Pytanie, ile razy potrzebuja ludzi z konkretna "misja" a ile - frajerow gotowych robic za darmo w roznych smiesznych zadaniach do ktorych moznaby wynajac miejscowych za pare groszy. Znam ludzi robiacych w roznych NGO-s w AP i bardzo roznie bywa...
Michał
Gniatkowski
radca prawny /
biznes - sport -
compliance
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Hola! Pracowałem przez miesiąc jako wolontariusz w Nikaragui i mam trochę nieciekawych doświadczeń. Co prawda nie musiałem nic płacić, ale z drugiej strony nie zapewniali mi zakwaterowania (ci 3-miesięczni mieli to zapewnione). Najgorsze było jednak to, że organizacja pracy była kiepska - nie wiedziałem dokładnie co będę robił, wersje co chwile się zmieniały, nic nie było ustalone. Co ciekawe taka "maniana" nie była winą Latynosów, tylko zarządzającej organizacją Australijki.. Nie tylko ja miałem takie odczucia. Nauczyłem się, że do pomagania ludziom potrzeba nie tylko idealistów, ale też dobrych menadżerów. Ale nie zniechęciłem się do wolontariatu i może w tym roku też wyjadę, tylko że tym razem zbieram więcej informacji o organizacjach. Saludos!
Artur
Piniewski
Pilot wycieczek.
Podróżnik.
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
Hejka,najlatwiej co nie znaczy ze latwo jest znalezc prace w turystyce. Mysle, ze najwieksze szanse sa w Meksyku i Peru. Czasem mozesz zaimponowac lokalnym pracodawcom znajomoscia kilku jezykow, np. polski bywa w cenie w wielkich osrodkach turystycznych na Jukatanie w Meksyku.
Generalnie zapomnij o pracy legalnej, raczej nikomu nie bedzie sie chcialo zalatwiac dla Ciebie wizy pracowniczej.
Bezrobocie w krajach latynoamerykanskich jest wysokie i bynajmniej nikt nie zacheca do zatrudniania obcokrajowcow. Oczywiscie zawsze mozesz sprobowac zalozyc wlasny biznes, np. szkole jezykowa czy biuro podrozy, ale tego tematu dokladnie nie znam.
pozdrawiam
konto usunięte
Temat: Praca w Ameryce Łacińskiej
a jesli jesteś absolwentka do roku od uzsykania tytułu studiów możesz wyjechać na praktyki z AIESEC. Ja właśnei wróciłam z takich z Brayzlii, sa płatne, bo sa ich 4 rodzaje:managerskie, edukacyjne, techniczne i wolontariackie. Dolaczam sie do opini innych, ze najszybciej znajdziesz prace w charakterze nauczyciela jezyka angieslkiego, ale i niemieckiego, plus paraca w hostelach, tam czesto pracuja ludzie mlodzi, dorywczo, ja taka oferte mialam w Argentynie.:)Podobne tematy
-
Ameryka Łacińska » Wakacje z wolontariatem w Ameryce Łacińskiej -
-
Ameryka Łacińska » República Latina - audycja radiowa poświęcona w 100%... -
-
Ameryka Łacińska » Negocjacje w Ameryce Łacińskiej -
-
Ameryka Łacińska » Poszukuję książki "Stosunki międzynarodowe w Ameryce... -
-
Ameryka Łacińska » naukowo o Ameryce Łacińskiej: -
-
Ameryka Łacińska » Prawie pół roku w Ameryce Południowej - blog -
-
Ameryka Łacińska » czas na Polskę- wolontariat w Ameryce Płd. -
-
Ameryka Łacińska » LABIRYNT ŚWIATA - pokazy slajdów z Ameryki Łacińskiej... -
-
Ameryka Łacińska » Podróż po Ameryce Południowej -
-
Ameryka Łacińska » Wyprawa do Ameryki Łacińskiej -
Następna dyskusja: