Piotr Syper

Piotr Syper Transport Supply
Manager, Philips
B.V.

Temat: Amazonia

Witam,
Interesuje mnie podróż do Amazonii, która mogłaby się zacząć w pn. Peru (Iquitos)a zakończyć w Manaus w Brazylii. Proszę o rady - gdzie najlepiej wylądować z Europy (w Limie i stamtąd do Iquitos?). Czy warto/można zatrzymać się w Tefe i stamtąd odbić w jakieś inne miejsce, czy może jednak pociągnąć do Manaus? Proszę o wszelkie rady, sugestie. Plan jest bardzo mętny, w zasadzie to tylko na razie pomysł i szukam opcji na uścislenie tego wszystkiego:)

konto usunięte

Temat: Amazonia

A co byś powiedział na podróż do Manaus z Ekwadorskiej miejscowości Coca( na granicy z Peru)? Z Coca do Iquitos i dalej do Manaus? W tamtym roku chciałem w ten sposób, ale wylądowałem bardziej na południu. Wierzę, że jeszcze kiedyś się uda. Pozdrawiam
Piotr Syper

Piotr Syper Transport Supply
Manager, Philips
B.V.

Temat: Amazonia

Czemu nie? Może byc i Coca:P A gdzie dokładnie znajduje się ta miejscowość, bo coś nie moge jej zlokalizować. Ogólnie jestem ciekaw wszystkich mozliwych propozycji dotyczących tego rejonu!

konto usunięte

Temat: Amazonia

Piotr Syper:
Czemu nie? Może byc i Coca:P A gdzie dokładnie znajduje się ta miejscowość, bo coś nie moge jej zlokalizować. Ogólnie jestem ciekaw wszystkich mozliwych propozycji dotyczących tego rejonu!
Ekwador, nad Rio Napo, jeśli się nie mylę. Śladem legendarnego Francisco Orellany. Polecam Pałkiewicza "Pasja życia" i rozdział Szlakiem Orellany.

Temat: Amazonia

Witaj, mam w peru znajomego Polaka, który organizuje wyprawy do selwy, jeśli chciałbyś pogadać zapraszam na priv
Magda
Edyta Talacha-Więch

Edyta Talacha-Więch Account Manager,
Havas Media Sp. z
o.o.

Temat: Amazonia

polecam strone Travelbita oraz jego forum - tu link: http://www.travelbit.pl/v2/?special_part=forum
Tam jest istna koplania wiedzy i na kazdy zamieszczony post ludzieodpowiadaja. Korzystalam wielokrotnie i nigdy nie zostalam bez odpowiedzi.Edyta Talacha edytował(a) ten post dnia 17.03.09 o godzinie 00:13

konto usunięte

Temat: Amazonia

...z której strony byś nie wjechał i z jakim byś nie podróżował (lepiej samemu!) Amazonia to magiczne i cudowne miejsce. Targuj się zawsze o cenę biletu na statek i nie jedź tego co sprzedają po drodze z łódeczek. Manaus nie jest zbyt ciekawe ale stamtąd można wyruszyć w lepsze miejsca. Najlepiej samemu zasięgając języka u miejscowych. Bardzo pomocny hospitalityclub.org. Znajdziesz kilka fajnych osób. Uważaj na CHARAPAS jak mówią w Peru o tamtejszych dziewczętach;)
Michal Rudziecki

Michal Rudziecki Prawnik, Parlament
Europejski

Temat: Amazonia

Mistrzu, zaciekawiła mnie Twoja ostatnia rada. Dziewczęta z Amazonii to wszak ósmy cud świata i tak sobie myślę, że Vargas Llosa też był pod ich urokiem kiedy pisał Pantaleona... Może się zatem podzielisz swoimi doświadczeniami ku przestrodze nieświadomych ? ;)

konto usunięte

Temat: Amazonia

statek leniwie zawijał do portu. hamaki jak pajęcza sieć plątały się po pokładzie. leżałem jak kłoda kołysząc się rytmicznie udając starego globtrotera. plecy, biodra, ramiona bolały jak cholera. zaciskając zęby paliłem kolejnego papierosa. głowa pękała od nadmiaru tytoniu. mój przyjaciel kac też wstał i od razu zaczął mi zawracać głowę. Kurwa... - pomyślałem. po godzinnej martwocie postanowiłem wstać. bez klapek i koszulki wciągając brzuch pomaszerowałem do kibla. kilka zajebistych lasek uśmiechnęło się do mnie zachęcająco. zmyłem z siebie wszystkie grzechy ubiegłej nocy i umyłem zęby. statek ruszył niestrudzenie w górę rzeki. wypiłem cafe de manana i lektura. "Smutek tropików" Levi-Strauss'a. oczywiście. potem napisałem wiersz i zapaliłem papierosa. kiedy słońce stanęło w zenicie poszedłem napić się browara na górny pokład. myślałem, żę już nic mnie nie zaskoczy w Amazonii. polowałem na kajmany, gołymi rękami wyciągnąłem 30kilowe pirarucu, a tydzień wcześniej ugryzła mnie pirania podczas kąpieli. ale widok jaki przede mną wyrósł tuż obok rufy nie miał sobie równych. trzymając się oliwkowymi rękami barierki, wyginając szyję do słońca jak łabędź, mrużąc czarne powieki stała ona. wspaniałe mocne uda i wypięta pierś. wspaniała Amazonka! wziąłem z baru dwie caipiroszki i ruszyłem w kierunku wschodzącego słońca. Nie będę opowiadał Ci Michał co działo się później. możesz sobie tylko wyobrazić dwójkę pięknych młodych ludzi on gringo ona charapa scenę z titanica załatwianie kajuty i gwałt na moralności jaki dokonał się jeszcze tego wieczoru ku uciesze dzikich plemion i połowy załogi.
Piotr Syper

Piotr Syper Transport Supply
Manager, Philips
B.V.

Temat: Amazonia

Paweł Hammer:
statek leniwie zawijał do portu. hamaki jak pajęcza sieć plątały się po pokładzie. leżałem jak kłoda kołysząc się rytmicznie udając starego globtrotera. plecy, biodra, ramiona bolały jak cholera. zaciskając zęby paliłem kolejnego papierosa. głowa pękała od nadmiaru tytoniu. mój przyjaciel kac też wstał i od razu zaczął mi zawracać głowę. Kurwa... - pomyślałem. po godzinnej martwocie postanowiłem wstać. bez klapek i koszulki wciągając brzuch pomaszerowałem do kibla. kilka zajebistych lasek uśmiechnęło się do mnie zachęcająco. zmyłem z siebie wszystkie grzechy ubiegłej nocy i umyłem zęby. statek ruszył niestrudzenie w górę rzeki. wypiłem cafe de manana i lektura. "Smutek tropików" Levi-Strauss'a. oczywiście. potem napisałem wiersz i zapaliłem papierosa. kiedy słońce stanęło w zenicie poszedłem napić się browara na górny pokład. myślałem, żę już nic mnie nie zaskoczy w Amazonii. polowałem na kajmany, gołymi rękami wyciągnąłem 30kilowe pirarucu, a tydzień wcześniej ugryzła mnie pirania podczas kąpieli. ale widok jaki przede mną wyrósł tuż obok rufy nie miał sobie równych. trzymając się oliwkowymi rękami barierki, wyginając szyję do słońca jak łabędź, mrużąc czarne powieki stała ona. wspaniałe mocne uda i wypięta pierś. wspaniała Amazonka! wziąłem z baru dwie caipiroszki i ruszyłem w kierunku wschodzącego słońca. Nie będę opowiadał Ci Michał co działo się później. możesz sobie tylko wyobrazić dwójkę pięknych młodych ludzi on gringo ona charapa scenę z titanica załatwianie kajuty i gwałt na moralności jaki dokonał się jeszcze tego wieczoru ku uciesze dzikich plemion i połowy załogi.

Wow, cóż za fantastyczna historia i jak zgrabnie napisana! Jadę:)
Mam jeszcze pytanie - czy te rejony nie są za bardzo turystyczne? Pewnie jacys podróżnicy i turyści się trafiją ale mi chodzi o to aby uniknąc band rozwrzeszczanch Amerykanów i Japończyków.
A na kobiety z reguły uważam zawsze a na takie piekne jak w tej historii szczególnie

konto usunięte

Temat: Amazonia

Paweł Hammer:
statek leniwie zawijał do portu. hamaki jak pajęcza sieć plątały się po pokładzie. leżałem jak kłoda kołysząc się rytmicznie udając starego globtrotera. plecy, biodra, ramiona bolały jak cholera. zaciskając zęby paliłem kolejnego papierosa. głowa pękała od nadmiaru tytoniu. mój przyjaciel kac też wstał i od razu zaczął mi zawracać głowę. Kurwa... - pomyślałem. po godzinnej martwocie postanowiłem wstać. bez klapek i koszulki wciągając brzuch pomaszerowałem do kibla. kilka zajebistych lasek uśmiechnęło się do mnie zachęcająco. zmyłem z siebie wszystkie grzechy ubiegłej nocy i umyłem zęby. statek ruszył niestrudzenie w górę rzeki. wypiłem cafe de manana i lektura. "Smutek tropików" Levi-Strauss'a. oczywiście. potem napisałem wiersz i zapaliłem papierosa. kiedy słońce stanęło w zenicie poszedłem napić się browara na górny pokład. myślałem, żę już nic mnie nie zaskoczy w Amazonii. polowałem na kajmany, gołymi rękami wyciągnąłem 30kilowe pirarucu, a tydzień wcześniej ugryzła mnie pirania podczas kąpieli. ale widok jaki przede mną wyrósł tuż obok rufy nie miał sobie równych. trzymając się oliwkowymi rękami barierki, wyginając szyję do słońca jak łabędź, mrużąc czarne powieki stała ona. wspaniałe mocne uda i wypięta pierś. wspaniała Amazonka! wziąłem z baru dwie caipiroszki i ruszyłem w kierunku wschodzącego słońca. Nie będę opowiadał Ci Michał co działo się później. możesz sobie tylko wyobrazić dwójkę pięknych młodych ludzi on gringo ona charapa scenę z titanica załatwianie kajuty i gwałt na moralności jaki dokonał się jeszcze tego wieczoru ku uciesze dzikich plemion i połowy załogi.

no, no....;-)
Michal Rudziecki

Michal Rudziecki Prawnik, Parlament
Europejski

Temat: Amazonia

Huhuhu, po Twojej opowieści nie mogę się doczekać kiedy sam znów położę swoją łapę na tych skarbach Amazonii i unurzam się w rozpuście w Iquitos i Tingo Maria...

konto usunięte

Temat: Amazonia

Paweł Hammer:
statek leniwie zawijał do portu. hamaki jak pajęcza sieć plątały się po pokładzie. leżałem jak kłoda kołysząc się rytmicznie udając starego globtrotera. plecy, biodra, ramiona bolały jak cholera. zaciskając zęby paliłem kolejnego papierosa. głowa pękała od nadmiaru tytoniu. mój przyjaciel kac też wstał i od razu zaczął mi zawracać głowę. Kurwa... - pomyślałem. po godzinnej martwocie postanowiłem wstać. bez klapek i koszulki wciągając brzuch pomaszerowałem do kibla. kilka zajebistych lasek uśmiechnęło się do mnie zachęcająco. zmyłem z siebie wszystkie grzechy ubiegłej nocy i umyłem zęby. statek ruszył niestrudzenie w górę rzeki. wypiłem cafe de manana i lektura. "Smutek tropików" Levi-Strauss'a. oczywiście. potem napisałem wiersz i zapaliłem papierosa. kiedy słońce stanęło w zenicie poszedłem napić się browara na górny pokład. myślałem, żę już nic mnie nie zaskoczy w Amazonii. polowałem na kajmany, gołymi rękami wyciągnąłem 30kilowe pirarucu, a tydzień wcześniej ugryzła mnie pirania podczas kąpieli. ale widok jaki przede mną wyrósł tuż obok rufy nie miał sobie równych. trzymając się oliwkowymi rękami barierki, wyginając szyję do słońca jak łabędź, mrużąc czarne powieki stała ona. wspaniałe mocne uda i wypięta pierś. wspaniała Amazonka! wziąłem z baru dwie caipiroszki i ruszyłem w kierunku wschodzącego słońca. Nie będę opowiadał Ci Michał co działo się później. możesz sobie tylko wyobrazić dwójkę pięknych młodych ludzi on gringo ona charapa scenę z titanica załatwianie kajuty i gwałt na moralności jaki dokonał się jeszcze tego wieczoru ku uciesze dzikich plemion i połowy załogi.


Oto i smakowity kawalek romantyki amazonskiej...

Jesli mialbym radzic, to podroze statkiem wzbogacilbym jakas wyprawa do dzungli (z malej miejscowosci, Tefe jest jednak dosc duze.

Co do splywu z Coca w dol to wcale to moze nie byc takie proste bo transport moze nie byc za regularny w takich miejscach a dystans jest zbyt duzy zeby wynajac prywatnie lodz. Moi znajomi wlasnie tam sa i czekam na wiesci jak to wyglada w praktyce.

Następna dyskusja:

Manaus - Amazonia




Wyślij zaproszenie do