Marek
W.
Doradztwo
logistyczne,
zarządzanie zapasami
Temat: wskaźniki motywacyjne i open space
Zauważyłem, że w dużych firmach open space i wskaźniki motywacyjne to dwa czynniki często idące ze sobą w parze.I naszła mnie taka myśl, że w tym kontekście open space jest potwierdzeniem tezy że systemy motywacyjne bazujące na wskaźniku wyrobionej normy są do niczego. Skoro kontroluje się kogoś wskaźnikiem (i stawia tezę, że to najlepszy sposób motywowania go do pracy) to po co sprawdzać jeszcze czy ten ktoś pracuje (ewentualnie udaje że pracuje). Gdyby motywacja bazująca na wskaźnikach motywacyjnych była skuteczna to ludzi można by puścić do domów, a tam i tak pracowaliby efektywnie. Jednak zapędza się ich do open space'ów potwierdzając moją tezę, że motywację wskaźnikami można sobie wsadzić :)