GoldenLine
Zaloguj się
Artur Woźniakowski

Artur Woźniakowski Znawca
nieruchomości,
Trener, Socjolog,

Temat: Złośliwość Rzeczy Martwych...

Masz świetny humor, zaczynasz szkolenie, slajd nr 1 mruga raźnie do uczestników, gdy...
nagle zauważasz, że laptop zaczyna odmawiać posłuszeństwa, a w projektorze przepaliła się żarówka. Myślisz - no cóż, zdarza się. Z dobrą miną do złej gry wyciągasz mazaki, aby poprowadzić szkolenie tylko z flipem, lecz nagle stwierdzasz, że masz tylko 1 kartkę... O rzeszku...! Chcesz zapisać - Upssss! Mazak tak jakoś dziwnie przerywa i piszczy niemiłosiernie. Pewnie długo nie pociągnie... Konsternacja. Myślisz: "Tak. To na pewno przez to, że dziś z łóżka wstałem lewą nogą". Masz dwa wyjścia, może trzy...
Co robisz?

Dobry Trener by potrafił!!!
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Złośliwość Rzeczy Martwych...

Zdarzyło mi się na tyle dużo takich różnych sytuacji, że teraz już ZAWSZE jestem przygotowana na taką ewentualność. Mam tak skonstruowany program, że mogę poprzestawiać moduły i zrobić ćwiczenia niewymagające żadnych materiałów, a w przerwie załatwić choćby mazaki i kartki do flipa...
PPT nie jest problemem - staram się tak konstruować szkolenie, by w razie czego obyć się bez.

Zawsze mam ze sobą ryzę papieru oraz tą masę do przyklejania na ścianę (nie pamiętam jak się to nazywa) i kombinuję. Mazaki zresztą też już wożę;)))
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. HR, trener,
konsultant,
wykładowca

Temat: Złośliwość Rzeczy Martwych...

Artur Woźniakowski:

Dobry Trener by potrafił!!!

to chyba było, że dobry trener zawsze sobie poradzi;))
a tak powąznie to jakoś do tej pory chyba miałam dużo szczęscia, bo nic takiego się nie przytrafiło, oby nie powiedzieć w złą godzinę;))
Link do wypowiedziLink
Iwona S.

Iwona S. Coach i Trener
Biznesu

Temat: Złośliwość Rzeczy Martwych...

Artur Woźniakowski:
Dobry Trener by potrafił!!!

Dobry Trener... opowiada anegdotkę, która dzieje się na przystanku tramwajowym..... [HASzŁO] i wszyscy wraz z Trenerem przez dobre 1,5h pękają ze śmiechu :-) W zasadzie jest już po szkoleniu, ponieważ co nie zaczynasz mówić i robić, to uczestnicy i tak nie mogą do końca szkolenia opanować śmiechu... :-)

P.S. Artur, jak ją sobie przypomnę to nie mogę powstrzymać się ze śmiechu ;-)Iwona S. edytował(a) ten post dnia 16.04.11 o godzinie 13:16
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj