GoldenLine
Zaloguj się
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

tak sobie wczoraj poszedłem na zakupy proszę ja Was i co?
i zrobiłem zdjęcie...
czemu wyszło co wyszło? wydaje mi się że bardzo częstym powodem wpadania w taki brzydki nałóg - jakim jest palenie papierosów - jest środowisko. Ludzie palą/piją/biorą bo tak robi ich kolega z pracy czy też całe biuro i jest to jakiś tam powód żeby czegoś nie robić lub zintegrować się z otoczeniem...

jednak jak bardzo by się nie zintegrowali przy okazji tego palenia..

i tak umrą sami...

a ot i zdjęcie które zrobiłem z małą przeróbką (tj. zdjecie w oryginale jedynie usunięty kolor częściowo, ale mam tez cale kolorowe..)
wyglada to tak:

Obrazek
Link do wypowiedziLink
Ania K.

Ania K. xxxx

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Tak nawiasem mówiąc to bardzo artystyczne zdjęcie Arvind :)
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

dzięki :)

a moze by tak mini kampania anty paleniowa? :P powered by goldenline group "Walka z uzaleznieniami" ? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Świetny plakat,

Proszę o zgodę autora na wydrukowanie i powieszenie w palarni biura. :-)

Pozdrawiam,

Piotr
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Zdjęcie jest świetne:)

Ciekawa jest też Twoja myśl:

"jednak jak bardzo by się nie zintegrowali przy okazji tego palenia..

i tak umrą sami..."

I żeby nie było:))
Nie palę i nigdy nie paliłam. Raz w młodzieńczym wieku zapalił jednego, aby zobaczyć jak to o0brzydliwie smakuje.

Fakt, że nigdy nie bałam się samotności.
Palacze mówią, że palą, aby rozładować w ten sposób stres.
Ale, tak naprawdę trzeba mieć silną osobowość, aby nie dać się wciągnąć w ten nawyk-nałóg.
Już kiedyś zauważyłyśmy z moją przyjaciółką ze szkolnej ławy, że w 3 klasie LO większość naszych koleżanek w ten sposób ze sobą zintegrowało się.

Ale i tak, to nasza przyjaźń najdłużej przetrwała próbę życia i czasu:)Karina S. edytował(a) ten post dnia 21.07.07 o godzinie 14:18
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

a moze by tak mini kampania anty paleniowa? :P powered by goldenline group "Walka z uzaleznieniami" ? :)

dla Arvinda i nie tylko :)
polecam kampanię http://lokalbezpapierosa.pl powered by Stowarzyszenie MANKO. promocja lokali gastronomicznych z całkowitym zakazem palenia lub z salami dla niepalących. mapa Polski z poszczególnymi miastami bez papierosa.
Link do wypowiedziLink
Lukasz C.

Lukasz C. specjalista CAD,
filozof, architekt,
projektant,
odkrywca...

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

co do podziału na pomieszczenia dla palących i nie - to zgadzam się w 100%. choć pamiętać należy , że to palacze - przepraszam "to my palacze" płacimy 50% wartości na paczce papierosów do budżetu jakiegokolwiek państwa, a w zamian dostajemy w zasadzie nic. Czy to jest normalne? zgadzam się z osobami niepalącymi - "nas palących" trzeba izolować, ale co ze spalinami? "ty" mniej mi szkodzisz, kiedy drogą rowerową jadę do pracy? (w sumie też przepraszam - jestem palaczem więc sie zatruwam i nie mam prawa do czystego powietrza ;-) w czasie fizycznego wysiłku) w sumie generalnie też nigdy nie słyszałem o wojnie tytoniowej, choć była batalia o herbatę. ku mądremu zastanowieniu - nie dajmy się zwariować.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Arvind J.:
i tak umrą sami...
Ni, nie rozumiem.
Ani zdjecia, ani obco wygladajacego napisu, ani wyroznienia palenia.
Jadasz ciastka z innymi, umrzesz sam...
Ogladasz zuzel z innymi, umrzesz sam...

Cokolwiek robisz, umrzesz sam... albo i nie
Palisz z innymi, umrzesz sam... albo i nie

Podobnie bezsensownym jest napis na paczce papierosow: 'Palenie zabija'. Niepalenie nie zabija? Przeciez jedno i drugie prowadzi do smierci.
---
pozdr.czes;-)
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Czeslaw M.:
Podobnie bezsensownym jest napis na paczce papierosow: 'Palenie zabija'. Niepalenie nie zabija? Przeciez jedno i drugie prowadzi do smierci.
Ty to tak na poważnie?
Link do wypowiedziLink
Lucyna S.

Lucyna S. www.zaiprzeciw.eu

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Witam palaczy.
właśnie wcinam Tabex,czy ktoś z Was juz miał doświadczenia.
Drugi dzień i nie widać efektu.palę mniej ale chyba niekoniecznie z powodu Tabexu

Miejsca dla palących i owszem ,tylko nie popadajmy w skrajność.

Pisane było przez Was że spaliny zabijają-i co?
reklamówki w sklepie bierze każdy i co?
Łazienka cała w plastikach-szampony itd i co?

Czy robimy coś aby zapobiec taaaakiej zagładzie ziemi ?
Link do wypowiedziLink
Piotr Mruczek

Piotr Mruczek podążaj za tym co
lubisz

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Witaj, Przestać palić jest bardzo łatwo, długo tego nie rozumiałem. Do momentu gdy trafiłem na książkę "Łatwy sposób na rzucenie palenia"
NIE WPADNIJ W KOLEJNA PUłAPKE... Nie używaj żadnych tabletek, plastrów, to sprawia tylko że rzucanie palenia jest o niebo trudniejsze. Tak samo ograniczanie palenia przynosi odwrotny efekt - uzależnienie nikotynowe jest coraz silniejsze.
Rzucić palenie jest dziecinnie łatwo, nawet ze 100 papierosów dziennie do zera w ciągu jednej nocy.

Jak to możliwe?

Ja potrzebowałem zrozumieć dlaczego tak naprawdę wciąż palę? Jeśli poznasz prawdziwe powody dla których każdy z nas pali to zostaniesz uderzony własną głupotą i będziesz w połowie drogi do stania się
niepalącym, i to szczęśliwym niepalącym. :) Bo właśnie tylko to może przekonać palacza (mnie przekonało) - to że NIEPALACY SA DUZO SZCZESLIWSI. I Ty też możesz cieszyć się lepszym zdrowiem, ćwiczyć biegać, poczuć znowu młodość i tą siłę że panujesz nad życiem. Niesamowite uczucie.

Argumenty typu
- wydajesz fortune na trucizne
- zatruwasz organizm
- zwiększasz ryzyko zachorowania na nowotwory
- żółkną Ci palce, zęby, zabijasz oddechem...
To wszystko nie trafia do palaczy.. i do mnie też nie trafiało.

Wszelkie kampanie antynikotynowe nie trafiają do palaczy!!!
"Palisz z innymi, umrzesz sam" też nie trafiłaby do mnie.

Aby pozbyć się nałogu z uśmiechem i łatwością musisz
- chcieć przestać palić,
- poznać swojego wroga
- zastosować się do reguł zawartych w książce.

Chętnie odpowiem na pytania jak to zrobić, oraz jakie macie wątpliwości.

Dla zainteresowanych udostępnię za darmo elektroniczną wersję tej książki.
skype ja.piotrek
Link do wypowiedziLink
Kinga Balter

Kinga Balter Dyrektor
Zarządzający, Allen
Carr Polska

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

lucyna S.:
Witam palaczy.
właśnie wcinam Tabex,czy ktoś z Was juz miał doświadczenia.
Drugi dzień i nie widać efektu.palę mniej ale chyba niekoniecznie z powodu Tabexu

Miejsca dla palących i owszem ,tylko nie popadajmy w skrajność.

Pisane było przez Was że spaliny zabijają-i co?
reklamówki w sklepie bierze każdy i co?
Łazienka cała w plastikach-szampony itd i co?

Czy robimy coś aby zapobiec taaaakiej zagładzie ziemi ?

Niestety przyjmowanie środków z nikotyną nie przyniesie raczej porządanego skutku, bo dalej dostarcza Pani do organizmu tę substancję. Istotne jest zrozumienie dlaczego palę, skoro wolałabym tego nie robić?
I to umożliwia udział w seminarium metodą Allena Carra. Wydaliśmy także polskie tłumaczenie książki Allena Carra "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie".

Więcej informacji na http://allen-carr.pl
Link do wypowiedziLink
Kinga Balter

Kinga Balter Dyrektor
Zarządzający, Allen
Carr Polska

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Czeslaw Mrall:
Podobnie bezsensownym jest napis na paczce papierosow: 'Palenie zabija'. Niepalenie nie zabija? Przeciez jedno i drugie prowadzi do smierci.
---
pozdr.czes;-)

Gdy sama paliłam kompletnie nie zwracałam uwagi na to hasło ostrzegawcze. To co widziałam ty jedynie kwiatek, który był namalowany na pudełku ulubionych papierosów...
Link do wypowiedziLink
Lucyna S.

Lucyna S. www.zaiprzeciw.eu

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Macie rację
tabletki nie pomogły,pale dalej
jest mi z tym żle,ale no właśnie ale
chyba nie jestem gotowa,smakuje mi,albo tak sobie tłumaczę
poszukam w Waszych linkach
Link do wypowiedziLink
Mateusz W.

Mateusz W. Bezpieczeństwo
przede wszystkim

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

dzizas, papierosy to chyba jedyne co mi z zycia zostało;)
Link do wypowiedziLink
Michał M Mazur

Michał M Mazur Academic Teacher at
Hokkaido University
of Science

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Arvind: już 1.5 miesiąca nie palę :) :) Trzymam się twardo
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

chlasz z innymi, umrzesz sam
ćpasz z innymi, umrzesz sam
szczasz z innymi, umrzesz sam
błagam....
:)
a ja nie ćpam całe zycie - też się trzymam... aczkolwiek kiedyś doświadczenia były (ja się nie zaciągałem :) )
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

lucyna S.:
Macie rację
tabletki nie pomogły,pale dalej
jest mi z tym żle,ale no właśnie ale
chyba nie jestem gotowa,smakuje mi,albo tak sobie tłumaczę
poszukam w Waszych linkach
nie, Kochana, papierosy niszczą Ciebie tak jak i mnie :)
alk, narkotyki niszczą ciebie i wszystkich do okoła.... Ciesz się, że TYLKO palisz :) że TYLKO palimy :)
bo reszta - uppps.... nieee nigdy bym na to sobie nie pozwolił - prędzej szybko i bezboleśnie, niz kazać się komuś ze mną męczyć... :)
Ale krótka recepta na palenie - mniej posiedzeń w domu, więcej powietrza - a jak się sucho zrobi - rolki - i nie pisz mi, że jesteś za stara:) bo to nie prawda :):)) Uwoerz - po godzince najdzie cię ochota na wodę / prysZnic - ale nie na papierosa... i tak codziennie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

to oczywiste, że umre sama, nawet jeśli w momencie śmierci będę z kimś paliła.
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: palisz z innymi, umrzesz sam...

Nie palisz sam - palisz ze wszystkimi obok siebie, którzy są w zasięgu dymu z twojego papierosa.

Palisz ze wszystkimi w niewentylowanym albo słabo wentylowanym pomieszczeniu, w którym jesteś.

Palisz ze wszystkimi pod wiatą przystanku, nawet jak stoisz 2 metry od niej, a tylko dym wieje pod nią.

Ty palisz, wszyscy ci pozostali wdychają szkodliwe związki zawarte w dymie.

I chyba najważniejsza rzecz - najczęściej osłabia to Twoją tolerancję dla niepalących, że ktoś taki mógłby sobie NIE ŻYCZYĆ, żebyś w jego towarzystwie nie palił.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Blogi - gdzie jest granica ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj