Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Hipnoza – Zwykła i Niezwykła Zarazem

Hipnoza – Zwykła i Niezwykła Zarazem

Zajmując się od lat hipnozą we wszelkich jej formach, często
spotykałem się z nieoczekiwanymi wymaganiami. Ludzie którzy
doskonale wchodzili w trans i uzyskiwali podczas niego znaczące,
obiektywnie mierzalne zmiany w swoich życiach, mimo wszystko bywali
niekiedy odrobinę niezadowoleni. Byli zadowoleni samych wyników
transu i bardzo cenili hipnozę jako metodę szybkiej zmiany
osobistej, skutecznej relaksacji czy wydajnego pozbywania się
ograniczających problemów. Jednocześnie zdawali się być
niezadowoleni, ponieważ gdzieś, w swojej wyobraźni, oczekiwali od
samej hipnozy czegoś więcej. Oczekiwali 'oddania się we władzę
hipnotyzera', 'całkowitej utraty świadomości', 'zapomnienia o
wszystkim co miało miejsce w tracie transu; lub nawet 'nie wiem, po
prostu nieziemskiego przeżycia'. Jakaś ich część zainteresowana
była faktyczną zmianą która zachodziła w ich życiu, ale inna
potrzebowała po prostu dobrego show, pasującego do uzyskanych z
książek i filmów wyobrażeń n.t. tego czym jest i jak działa
hipnoza.

Oczywiście, skuteczny hipnotyzer może dodatkowo zaserwować takie
doświadczenia klientom, jeśli tego właśnie pragną dla uzyskania
pełni doświadczenia. Od pewnego momentu swojej kariery sam
zacząłem celowo dodawać takie drobiazgi – chwile amnezji,
zaburzenie odczuwanego czasu, itp. - do dłużych transów, które
prowadziłem z klientami. Choć nie miały one nic wspólnego z
faktycznym efektem, po którego uzyskanie przychodził do mnie
klient, ani z tym czego uczył się n.t. tego jak sam może
wywoływać u siebie stany hipnotyczne, samo wystąpienie tych
doświadczeń pozwalało na dodatkowe potwierdzenie w głowie
hipnotyzowanej osoby 'tak, wydarzyło się coś niezwykłego, zmiana
na której mi zależy na pewno będzie miała miejsce'. Takie
'potwierdzenie' zwiększało jeszcze skuteczność prowadzonego
transu, ponieważ klient świadomie wracał później do tego
przeżycia z poczuciem pewności, wzmacniając uzyskany efekt.
Jednocześnie jednak...

Jednocześnie jednak, takie doświadczenia są absolutnie zbędne
dla tego, aby trans hipnotyczny odniósł skutek. Trans jest bowiem
niezwykle naturalnym stanem – ludzie wchodzą weń każdego dnia,
ilekroć idą spać, ilekroć film, gra lub książka którym
poświęcają uwagę wciągnie ich na tyle, że tracą na chwilę
kontakt z rzeczywistością. Trans pojawia się w dowolnym momencie
w którym dana osoba skupia się na jakimś fragmencie swoich
bieżących doświadczeń, wyłączając wszystko inne – fenomen
dobrze znany doświadczonym kierowcom, którzy potrafią po prostu
'wyłączyć się' z prowadzenia na typowej trasie, zwracając
świadomą uwagę na drogę tylko w razie potrzeby, a jednocześnie
prowadząc wydajnie i bezpiecznie. Pojawia się też w dowolnym
momencie, w którym osoba staje się bardziej podatna na sugestie
– np. w momencie gdy osoba w białym kitlu wypowiada się na
tematy zdrowotne, większość ludzi wchodzi w lekki trans i ocenia
jej słowa dużo mniej krytycznie, niż oceniałoby opinie swojego
sąsiada. Trans ma miejsce wszędzie, podobnie jak zjawiska
hipnotyczne, nawet te bardzo głębokie – jeśli kiedykolwiek
szukałeś kluczy, które leżały idealnie na widoku, a mimo
wszystko nie mogłeś ich spostrzec, to wiesz już na czym polega
hipnotyczny fenomen halucynacji negatywnych – nie dostrzegania
rzeczywistych zjawisk. Fenomen, warto dodać, wdg. niektórych
badaczy wymagający bardzo głębokiego transu – a jednak
większość ludzi doświadczyła go w swoim życiu co najmniej
kilkakrotnie podczas normalnych, codziennych przeżyć.

Patrząc z tej perspektywy, oczekiwanie niecodziennych,
zdumiewających przeżyć od typowego transu, który nie jest
nastawiony na wywołanie takich przeżyć, przypomina oczekiwanie
niecodziennych, zdumiewających przeżyć podczas codziennego mycia
zębów. Tym co faktycznie robi hipnotyzer, tym dzięki czemu ludzie
korzystający z hipnozy mogą doświadczać w swoim życiu
głębokich zmian, nie jest wprowadzenie ludzi w trans. To
większość osób doskonale potrafi robić samemu, są wręcz całe
szkoły filozoficzne (Buddyzm, IV Droga Gurdżijewa, itp.)
poświęcone oduczaniu ludzi wchodzeniu w trans w życiu codziennym.
Tym co oferuje hipnotyzer jest celowo kierowany trans, prowadzący
do realnych zmian na których zależy klientowi. Zadaniem osoby
prowadzącej trans jest taka komunikacja z podświadomością
klienta, aby łatwiej, szybciej i skuteczniej dokonał on tych zmian
i uzyskał dostęp do tych zasobów, które są mu potrzebne.

Nie zmienia to faktu, że podczas transu możliwe są bardzo
ciekawe i nietypowe zjawiska i doznania. Amnezja hipnotyczna,
synestezja, niezwykle realistyczne i naturalne wyobrażenia,
niezwykłe stany świadomości, wywoływanie stanów narkotycznych
bez przyjmowania żadnych egzogennych substancji, zaburzenie
poczucia czasu, regresja wiekowa, czy tzw. most kataleptyczny –
usztywnienie ciała osoby, czyniące ją sztywną jak deska – to
wszystko jest możliwe do wywołania i stanowi wspaniałe
uzupełnienie terapeutyczno-rozwojowych aspektów transu. Po prostu
warto pamiętać o tym, że nie stanowi to o istocie hipnozy, a
prezentuje jedynie dodatkowe triki, które można dzięki niej
uzyskać.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej n.t. hipnozy i jej wpływu
na umysł, oraz samemu zaznać nietypowych doznań związanych ze
stanami hipnotycznymi oraz opanować podstawy autohipnozy i indukcji
hipnotycznych, które możesz stosować na innych – masz na to
wspaniała okazję. Jednodniowe szkolenie „R-Ewolucja w
Hipnozie” ( http://mtraining.pl/index-135.html ) da Ci posmak
wielu niezwykłych, głębokich i fascynujących elementów hipnozy
i będzie stanowiło wspaniały wstęp do świata transu i wpływu
hipnotycznego – a być może nawet do całkowitej trans-formacji
Twojego życia na lepsze.