Temat: Tezy :)
Też mam kilka tez:
1. Likwidacja ZUSu to zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe (szybciej powstałaby polska baza na Księżycu) - ale dobrym rozwiązaniem byłoby uwolnienie wszystkich obowiązkowych ubezpieczeń (tzn. pozostają one obowiązkowe, ale podmiotem wykonującym może być - według decyzji danej osoby - albo ZUS, albo dowolne TU). Wierzcie mi - jeśli TU dostałyby od nas taką kasę, jaką miesięcznie musimy odprowadzać do ZUSu, to świat marzeń, sprzedawany nam jakieś8 - 9 lat temu przez reklamy TU, dotyczących OFE, nie byłby wcale taki nierealny:)
2. Wprowadzić do polskiego systemu prawnego listę zawodów, które byłyby "zawodami zaufania społecznego", np. prawnik, lekarz. Osoby, które decydowałyby się na pójście na takie studia, byłyby po ich ukończeniu rozliczane tak, jak są rozliczani absolwenci uczelni wojskowych - kilka lat po studiach (np. 9) trzeba pracować na państwowej posadzie (do wyboru: dzień w charakterze wolontariatu, pomagając ludziom "z ulicy" w kwestiach prawnych, resztę tygodnia - gdziekolwiek, lub też 4 dni na "państwowym", za pensję - a resztę tygodnia wg uznania). Jeśli nie - absolwent musi pełen koszt swoich studiów państwu zwrócić.
3. Kompletne uwolnienie zawodów prawniczych (z wyjęciem zawodu sędziego) od decyzji kolegiów, zrzeszeń, kancelarii i jakich tam jeszcze oficjalnych prawniczych zbiorowisk. Prawo do wykonywania zawodu adwokata i prokuratora miałaby każda osoba z dyplomem. Po jakimś czasie rynek zweryfikuje kwalifikacje takich ludzi.
4. Znaczne ograniczenie czegoś, co się nazywa "immunitetem poselskim", tzn. wyłączenie spod ochrony immunitetu pewnych poczynań, których wykonywanie automatycznie pozbawia parlamentarzystę tej ochrony. Przykład - delikwent jadący dziś na "podwójnym gazie" machnie policjantom przed nosem legitymacją poselską i nic mu nie można zrobić. Gdyby wyjąć "jazdę pod wpływem alkoholu" spod immunitetu, taki parlamentarzysta mógłby być osądzony i skazany "z punktu", w ciągu 24 godzin.
5. Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych i zniesienie progu wyborczego 5% i 8%. Czyli - mówiąc po ludzku - oddanie w ręce obywateli większej możliwości decydowania, KTO będzie zasiadał w parlamencie, a nie JAKA PARTIA.
6. Wprowadzenie podatku liniowego 12% oraz obniżenie podatku VAT do progu najwyżej 12%.
7. Wprowadzenie z powrotem kary śmierci oraz możliwości jej uchwalania i wykonywania. Możliwość kumulowania wyroków więzienia za kilka popełnionych przestępstw, tak, jak to ma miejsce w niektórych stanach w USA. Publikacje wyroków w prasie oraz internecie.
8. Zniesienie przywilejów - WSZELKICH! - dla więźniów, posadzonych za szczególnie ciężkie przestępstwa. Chleb, woda, ciężkie roboty i klitka o wymiarach 2 x 3 m.
Na razie tyle. Może niektóre z moich postulatów pokrywają się z Waszymi - ale popełnianie plagiatów nie było moim zamiarem:)