Joanna C.

Joanna C. coach, trener,
freelancer, (w
zmianach...)

Temat: Artykuł Provocatief-coachen-artikel-Flair.pdf po polsku :)

Ekspresowa pomoc dla Twojej duszy
JESTEŚ W DOŁKU I MASZ WRAŻENIE, ŻE JUŻ NIGDY Z NIEGO NIE WYJDZIESZ? A JUŻ NA PEWNO NIE W KRÓTKIM CZASIE? TO OZNACZA, ŻE JESZCZE NIE WYPRÓBOWAŁEŚ TEGO SPOSOBU.
Esther (37 lat) nie umiała powiedzieć „nie”. Chciała, aby wszyscy bez wyjątku ją lubili. Taki wzorzec zachowania zaczęła dostrzegać również u swojej pięcioletniej córeczki, co okazało się dla niej, jako matki, bardzo niepokojące. Esther zawsze dostosowywała się do innych. Esther: „Moje przyjaciółki mówiły: Zmień to!, ale ja nie miałam zielonego pojęcia, jak to zrobić.” Przez znajomych trafiła do coacha prowokatywnego. Po pięciu rozmowach jest już nieco lepiej. Esther potrafi spojrzeć na swoje zachowanie z innej perspektywy, obronić swój punkt widzenia i ma silną motywację, aby nikomu już nie pozwolić sobą rządzić.
Szybkie rozwiązanie
Coaching prowokatywny to typowy przykład krótkotrwałej i intensywnej terapii, mającej na celu rozwiązanie problemów, na przykład z niskim poczuciem własnej wartości, brakiem asertywności czy dokonywaniem wyborów życiowych. Coach prowokatywny nie wysłuchuje godzinami wynurzeń swojego klienta, potakuje i zadaje pytania dotyczące dzieciństwa, jest raczej kimś w rodzaju błazna. Drażni, przesadza, wyolbrzymia, udaje poirytowanego („Naprawdę sądzisz, że jestem tu dla przyjemności?”), nagle bez żadnych oporów zaczyna opowiadać o sobie, twierdzi, że aktualny stan ma wiele plusów i proponuje klientowi absurdalne rozwiązania.
W jaki sposób metoda pomogła Esther?
Esther: „Możesz zlecić to, czego nie potrafisz, komuś innemu.” zaproponował w pewnej chwili mój coach. „Wynajmij kogoś, kto będzie miał odwagę powiedzieć innym, co ty sądzisz na dany temat.” Drwiąco zapytał: „Jak często zdarza ci się wahać? Sprawdzę w takim razie, jakie są warunki finansowe wynajęcia kogoś takiego i czy będziesz musiała kogoś zatrudnić na stałe, czy może istnieje możliwość umowy na pracę dorywczą. Dziesięć razy dziennie? W takim razie trzeba wziąć kogoś na stałe, najlepiej jeśli w międzyczasie pomoże ci trochę przy sprzątaniu. Dobrze, w takim razie problem z głowy. Masz jeszcze jakieś inne problemy, które wymagają rozwiązania?”
Początkowo coach bardzo mnie denerwował. Mam brać na poważnie to, co mówi, czy nie? Czasem zaczynał jakiś poważny wątek, po czym zaskakiwał mnie jakimś całkowicie idiotycznym pomysłem, co doprowadzało mnie do śmiechu. Całkowicie wytrącał mnie z równowagi, ale właśnie to umożliwiało mi zmianę myślenia i powodowało, że problem natychmiast się wyjaśniał. Za którymś razem coach posadził mnie w swoim fotelu i zaczął mnie naśladować: uległą, skurczoną, potakującą. „Wolisz się naprawdę zmienić, czy może nadal chcesz być właśnie taka?” zapytał. Ta intensywna konfrontacja znacznie przyspieszyła proces. Nagle zrozumiałam swój problem.
Zdaniem specjalisty
Poczucie humoru i swoiste wyzwanie są świetnymi narzędziami umożliwiającymi szybką likwidację niekorzystnych wzorców i spojrzenie na siebie samego z innej perspektywy - podkreśla coach prowokatywny Eric Hendriks z Nijmegen, do którego trafiła Esther - przy czym należy pamiętać, że rozmowa w coachingu prowokatywnym zawsze nacechowana jest zaangażowaniem i szacunkiem. „Klient musi czuć, że jestem po jego stronie. Jestem męczący, denerwujący i mówię dokładnie to, co myślę, ale zawsze z przymrużeniem oka i miłym uśmiechem na twarzy. To drażnienie kogoś połączone jest z wielką troską. „OK, w takim razie nadal graj rolę ofiary i zadbaj o to, aby nie być asertywnym, bo przecież inni wcale nie chcą, abyś się zmieniła.” Ludzie bardzo szybko się buntują i właśnie ten opór dodaje im siły.”
/ http://www.iepdoc.nl/wp-content/uploads/2012/03/202_Pr...
Przetłumaczone na zlecenie Provocare
Korekty polonistycznej dokonała: Paulina Konstancja /