Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Marek
S.
specjalista /
broker/ wykładowca
(ubezpieczenia,
odszkodo...
Sylwia Bruszewska:
wyłudzenie odszkodowania. jak myślicie dlaczego tak niska jest jego wykrywalność? czy ubezpieczyciele faktycznie niechętnie przyznają się (a tym samym nie zawiadamiają o przestępstwie) do tego, że udało się ich oszukać? jak Waszym zdaniem powinni być karani sprawcy wyłudzeń?
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Piotr P. Radca Prawny
Michał
K.
Radca prawny /
Dyrektor
Departamentu
Likwidacji Szkód
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Michał K.:No właśnie - odnośnie prokuratury - być może dlatego, że trudno udowodnić, trudno rozpoznać, zawiadomienia Ubezpieczycieli nie mają finału. Moja wiedza nie ma zbyt wiele do rzeczy - jestem ciekawa dlaczego szacunkowe liczby popełnienia tego przestępstwa są wysokie a wyroki zapadają tak incydentalnie. Szukałam nawet - statystyki policyjne, wyroki, jest tego mało. Co do nastawienia społeczeństwa jednak zdania nie zmienię - nadal oszukanie dużej instytucji dla niektórych jest wyczynem - nie wiem skąd to się bierze. Może dlatego, że instytucje państwowe tak na wypaczyły?
Czy aby na pewno ? Majac swiadomosc, ze dzieki oszustowi placi wyzsza skladke ?
Poza tym:
1. Fatalna prase ? Czy aby biura tzw. "pomocy poszkodowanym" nie maja jeszcze gorszej ? Poza tym troche generalizujesz.
2. Nie wiem jaka jest Twoja wiedza w tym zakresie, ale chyba niezbyt wielka. Ja znam doskonale funkcjonujace komorki a nawet cale departamenty specjalizujace sie w przeciwdzialaniu wyludzeniom. I to z calkiem niezlym skutkiem, a to ze nie obnosimy sie z tym na lewo i prawo ma tez swoje uzasadnienie. Jak mawia sie czesto w prokuraturze - dla dobra sledztwa.
3. To ze w prokuraturze na palcach jednej reki mozna policzyc osoby umiejace dostrzec wyludzenie bez wsparcia i pomocy TU to niestety smutna prawda.
Ewentualne kwoty na ktore spuszcza sie zaslone milczenia sa niewspolmiernie nizsze niz koszty potrzebne do poniesienia by przeciwdzialac ich wyludzeniu. Czyli jak zwykle kwestia ekonomii robi swoje.
A co do pierwszego postu Sylwii - nie wiem dlaczego piszesz, ze ubezpieczyciele niechetnie zawiadamiaja organa scigania. Robia to nad wyraz czesto. Wydaje mi sie, ze obowiazujace na gruncie KK sankcje za czyny tego typu sa adekwatne do wagi tych przestepstw.
Dawid
Doliński
Rzeczoznawca
samochodowy
Jakub
K.
Rzeczoznawca
Samochodowy RS
001420, Biegły
Sądowy i Skar...
Przy wyższych szkodach cała ta procedura się już opłaca i ubezpieczyciele bardzo często proszą o taką opinię, zazwyczaj kończy się to na obcięciu odszkodowania, mało kiedy zawiadomieniem do prokuratury, czemu - zbyt wiele roboty papierkowej i zbyt małe zyski dla ubezpieczyciela z tego tytułu...
Ach te instytucje finansowe...
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Dawid
Doliński
Rzeczoznawca
samochodowy
Jakub
K.
Rzeczoznawca
Samochodowy RS
001420, Biegły
Sądowy i Skar...
do prokuratury zawiadomienia o próbie oszustwa, może się okazać droższą zabawą niż tylko wypłacenie odszkodowania z pominięciem tych pieniędzy które klient chciał ukraść, niech On się męczy i uzasadnia, a my piszmy odmowy odszkodowań - myślę, że to bardziej takiego klienta nauczy niż zawiadomienie do prokuratury.
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Dawid Doliński:Ale co wtedy w takiej odmowie jest uzasadnieniem? Bo chyba nikt nie napisze, że ze względu na podejrzenie zaistnienia wyłudzenia odszkodowania czy celowego spowodowania zdarzenia TU odmawia wypłaty odszkodowania? Nie wiem jak wyglądają wszystkie odmowy ale chyba roszczenie jest zasadne albo nie z różnych względów (np.termin zgłoszenia, zakres ubezpieczenia, moment wystąpienia zdarzenia). Zaczyna się robić ciekawie.... :)
W sumie racja - będzie to opłacalne jeśli założymy, że każdy kolejny zastanowi się nim spróbuje oszukiwać, ale niestety żyjemy w tak trochę chorej rzeczywistości, że tak raczej nie będzie, oszuści przyjmą nowe techniki, a wysyłanie do prokuratury zawiadomienia o próbie oszustwa, może się okazać droższą zabawą niż tylko wypłacenie odszkodowania z pominięciem tych pieniędzy które klient chciał ukraść, niech On się męczy i uzasadnia, a my piszmy odmowy odszkodowań - myślę, że to bardziej takiego klienta nauczy niż zawiadomienie do prokuratury.
Dawid
Doliński
Rzeczoznawca
samochodowy
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Dawid Doliński:Mam takie wrażenie, że to nie zniechęca "szkodników". I próbują odwołaniami itp. Poza tym skoro nie zniechęca ich prewencja i zagrożenie karą za takie czyny to tym bardziej jakaś delikatna odmowa (bez żadnych sankcji)nie powstrzyma. Uważam, że zawiadamianie prokuratury jest obowiązkiem w takich sytuacjach. Poza tym należy też zauważyć, że brak zawiadomienia o podejrzeniu zajścia przestępstwa jest także karalne.
uzasadnieniem może być brak związku uszkodzeń z opisem zaistniałej szkody, bo np jak facet mógł roztrzaskać pół błotnika, mówiąc, ze wymieniał koło zapasowe..., kolejnymi możliwościami są - że bardzo często klient zgłasza po terminie opisanym w OWU, i uzasadnienie gotowe, później bardzo często się zdarza, że klient dokłada sobie uszkodzenia z poprzednich szkód - uzasadnienie proste brak związku z szkodą...
Tego typu sytuacje zdarzają się najczęściej. Rzadziej z podstawionymi autami - tam trzeba zrobić rekonstrukcje zdarzenia - a i na takie coś mało kto jest odważny.
Dawid
Doliński
Rzeczoznawca
samochodowy
Sylwia
Bruszewska
Do biegu, gotowi -
START !!!
Konrad
Myszkowski
Specjalista ds.
handlowych
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
