Temat: Dwie szkody w krótkim czasie

Witam.
Mam następujący problem. Otóż 24 czerwca brałem udział w kolizji drogowej, samochód został lekko uszkodzony z tyłu, jak i z przodu. Kolizja była wynikiem nieuwagi kierowcy jadącego za mną, który nie wyhamował i wjechał w mój tył z taką siłą, że uderzyłem o następny samochód. Samochód ma uszkodzony tylny zderzak, tylny pas, klapę bagażnika, natomiast z przodu porysowana maska i zderzak. Była policja, spisane dane, stwierdzenie winnego. Szkodę zgłosiłem. Likwidator zgłosił się następnego dnia, a ja ze względu na wyjazd służbowy poprosiłem o oględziny na początku lipca (powiedział, że nie stanowi to problemu, mam napisać meila o pasujący termin oględzin). Dnia 3 lipca miałem kolejną stłuczkę (jeszcze przed oględzinami pierwszej szkody). Kierowca wymusił pierwszeństwo i skasował mi cały przód samochodu.

Chciałbym się dowiedzieć o to jak będzie przebiegać ta sprawa. Obecnie jestem umówiony z pierwszym likwidatorem, a następnie mam zamiar umówić się z drugim. Czy na podstawie moich zdjęć pierwszy likwidator może oszacować szkodę z przodu samochodu? Samochód przed obiema szkodami był wart około 2700zł. Już po pierwszej szkodzie koszt napraw mógł przewyższyć jego wartość.