Temat: wynajem pokoju/mieszkania w Szamotułach
Aneta Stadnicka:
Nie ma za co.
Zadomowić się jeszcze nie zdążyłam, bo większość czasu mieszkałam jednak poza Szamotułami, ale od września znowu tutaj. Całkiem przyjemne miasteczko :) Wprost uwielbiam Wasze kino. Ma klimat :) Polecam też gorącą czekoladę w Cafe Marzenie (inne napoje również). Skorzystałam też z przedwyborczej kiełbasy w postaci całkiem interesujących koncertów w cenie hot doga. Mam nadzieję, że teraz nagle nie znikną one z repertuaru (chociaż domyślam się, że ceny będą już zbliżone do rynkowych ;)
Ja do naszego kina wróciłam po bardzo dłuuuuugiej przerwie..
... i rzeczywiście klimat ma wciąż niezmiennie ten sam ;)
właśnie muszę sprawdzić repertuar na grudzień :)
co do koncertów - niestety nie bywałam ..
a cafe marzenie - faktycznie miła i chyba jedyna z tak miłych w Szamo:)
powiem Wam .. że ja mieszkam w Szamotułach tak na stałe od 10 lat.. wcześniej mieszkałam na obrzeżach, ale od zawsze byłam z Szamotułami związana .. jednak od czasu jak pracuję od parunastu lat w Poznaniu.. jakoś umyka mi wiele z tego co się tutaj dzieje...
ostatnio na stronie SzOK-u widziałam że jest kółko fotograficzne .. nawet zaczęłam się zastanawiać czy nie skorzystać i nie zapisać się.. ale kurka.. z tą moja zwykła cyfrówką to trochę mi głupio ;-)
Mam nadzieję że nasza grupa szamotulska tutaj zacznie się ożywiać ..
Powiem że miło mi na sercu się zrobiło jak zauważyłam tutaj "poruszenie pisarskie" ;-)
A.