Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Witam Wszystkich!

Chciałbym podzielić się z Wami pewnym czasopismem, które złożyłem prawie rok temu (niestety, do tej pory nie mogłem go udostępnić). Pełny tytuł brzmi Indigena. Przeszłość i Współczesność Tubylczych Kultur Amerykańskich

Bardzo chciałbym poznać opinię fachowców (czyli Was) od składu, typografii, projektowania itp. o tejże publikacji. Tzn. byłbym niezmiernie rad przeczytać o błędach – tych rażących i tych mniejszych, o tym, co jest źle, a co dobrze wg „sztuki typograficznej”.
Starałem jak najlepiej trzymać się „prawideł” typograficznych wspomagając się wieloma polskimi publikacjami w tej dziedzinie (Felici, Bringhurst, Chwałowski, a także Malinowska i Syta). Niestety, jestem świadom, że całej tej wiedzy nie przyswoiłem sobie na tyle, żeby złożyć tak obszerny (jak dla mnie 120 stron to dużo) tekst i podczas projektowania makiety i składania każdej linijki pamiętać o wszystkim w skali mikro i makro.

Co do samego czasopisma, to jest to ogólnie projekt studenta UJ, który zebrał wielu ludzi w ten czy inny sposób związanych z kulturami obu Ameryk i razem z nimi wziął się za stworzenie tej publikacji. Postarał się o dofinansowanie na druk i tak poszło:)
Czasopismo jest prawie zupełnie darmowe i żeby je otrzymać należy jedynie wpłacić symboliczne 10 zł na konto dowolnej organizacji lub fundacji niosącej pomoc potrzebującym. W ramach pierwszego numeru pieniążki szły na ocieplanie chałup w Andach.
Ogólnie więcej info na stronach: http://www.indigena.edu.pl oraz facebookowej http://tinyurl.com/85tkt89

Także ja sam przystąpiłem do tego przedsięwzięcia jako wolontariusz – ale przyznam, że później otrzymałem jakieś wynagrodzenie (ale naprawdę niewielkie).

OK. To tyle tytułem wstępu. Poniżej link do PDF-a. Waga 12MB, 124 strony.
Moja praca to projekt okładki (oprócz rysunku Indianina), projekt winiety (ogólnie całego tego „lągo”), projekt graficzny, projekt makiety, skład, obróbka zdjęć.

LINK: http://www.skogtroll.com/indigena_czasopismo_nr1.pdf

Jeśli macie na tyle sił i cierpliwości bardzo proszę o podzielenie się uwagami:) Zbliża się skład kolejnego numeru i chciałbym, żeby był (jeszcze) lepiej i solidniej wykonany. Szkoda tylko, że wcześniej nie mogłem go udostępnić. A teraz sam będę miał niewiele czasu na jak najrzetelniejszą pracę nad nim (praca, rodzina).
Jakie kardynalne błędy popełniłem? Co można zmienić? Co poprawić? Oczywiście jeśli uważacie, że coś jest OK to także będzie mi miło o tym przeczytać:) także wszelkie komentarze negatywne i pozytywne będą dla mnie z pewnością paliwem napędowym:)

Uff, sorry za ten słowotok:)

Pozdrawiam i zapraszam!

PS
Ten post wrzucam na Goldenline oraz na grupę dyskusyjną DTP by poznać jak najwięcej opinii.

PPS
Może jednak powinienem wrzucić ten post do innej grupy na Goldenline? Jeśli tak, to do której konkretnie? Nie chcę być uznany za spamera więc powstrzymuję się od wrzucania go gdzie popadnie:)Bartosz Tylkowski edytował(a) ten post dnia 04.02.12 o godzinie 03:45

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Zastrzegam, że nie jestem grafikiem:
okładka i winieta są tragiczne, z różnych względów. Natomiast znacznie lepiej jest już wewnątrz. Bardzo ciekawa jest archaicznie w tym kontekście wyglądająca typografia (czasy Korteza). Dobre wykorzystanie map jako apli urozmaicającej rozkładówki. Jedna uwaga: mapy "kartograficzne" były wynalazkiem najeźdźców, ale trudno - nie mamy nic innego.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Dzięki za opinię:) Ale czy mógłbyś rozwinąć dlaczego okładka i winieta są tragiczne? Byłbym wdzięczny:)
Co do samych map i ogólnego wyglądu, to takie miałem wytyczne (czy też sugestie), żeby wyglądało trochę jak za czasów zetknięcia Starego i Nowego Świata.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

1. Elementarne błędy składu:
- korytarze w tekście justowanym,
- wielokrotne kolejne dzielenia wyrazów,
- odstępy po śródtytułach,
- zbędne optyczne wyrównywanie szerokości łamu,
- nadużywanie wersalików,
- nadużywanie cyfr nautycznych.

2. Nadmiar użytych krojów przy jednoczesnym braku dobrego kontrastu pomiędzy elementami publikacji.
W jednej publikacji mieszasz dwie rodziny Garamondów, Caslona, Venetian 301 (klon kroju Centaur) i jeszcze kilka innych.

3. Niespójność stylistyki graficznej i typograficznej (zwłaszcza wstęp).

4. Strona numerowana jako 1 powinna mieć nr 3. Od kiedy to w czasopiśmie okładka nie jest stroną?

5. Po co wakat na 2 stronie?

6. Nierównomierność umieszczania materiału graficznego. Część stron potraktowana po macoszemu.

7. Brak korekty pisowni, błędy interpunkcyjne.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Ja tak na szybkiego:

- str. 30 (w szczególności, ale pozostałe ze zdjęciami również) ramka wokół zdjęcia jest widocznie mniejsza niż sama fotografia;
- jakoś mi (osobiście) nie odpowiadają inicjały akapitowe z ich powtórzeniem w formie tinty (wyszarzone) w innym kroju;
- str 80 - tytuł powinien być przełamany w innej konwencji graficznej;
- str 82 i 86 tekst tintą (lewy łam) ma różne szerokości - dlaczego? (wcześniej i później również);
- str 90 inicjał akapitowy już bez elementu graficzno-literniczego - dlaczego, skoro wcześniej było?;
- tytuł na 118 str

To takie bardzo pobieżne zestawienie, tego co mi OSOBIŚCIE wpadło w oczy, co może powodować różne wrażenia estetyczne itp.

Zapewne wiesz, że każdy oceniający ma swój własny styl, pogląd, wizję - niech to nie przysłania mimo wszystko końcowego efektu całej pracy - błędów nie popełnia ten, co nic nie robi... następnym razem zwrócisz uwagę na te wymienione w tym wątku i na grupie DTP, będziesz się starał je wyeliminować i zapewne popełnisz jeszcze inne błędy... oby jak najmniej! Powodzenia...

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Bardzo dziękuję za uwagi! Tego mi właśnie trzeba! :)

Chciałbym się ustosunkować do niektórych uwag:

@Zbyszek Czapnik:

1. Elementarne błędy składu:
-korytarze w tekście justowanym,
Kurczę, gdzie? Starałem się na to uważać (jak na wszystko).

-wielokrotne kolejne dzielenia wyrazów,
Miałem ustawione maksymalnie 3. To za dużo przy wąskich łamach?

-odstępy po śródtytułach
Przy interlinii wynoszącej 12 pkt dla tekstu głównego, dla śródtytułów zastosowałem odstępy także po 12 pkt od góry i dołu (wg porad np. Bringhursta).

- zbędne optyczne wyrównywanie szerokości łamu
Ale dlaczego zbędne? Myślę, że trochę poprawia to wygląd łamów.

- nadużywanie wersalików
- nadużywanie cyfr nautycznych.
Przed przystąpieniem do pracy zbierałem skany i zdjęcia starych, renesansowych stronic i tam przy tytułach i nagłówkach są prawie że same wersaliki.
Podobnie z cyframi nautycznymi – innych raczej tam nie ma.
A że miała publikacja przypominać i „przenosić w czasie” do renesansu, to chciałem trzymać się tych „kanonów”.

2. Nadmiar użytych krojów przy jednoczesnym braku dobrego kontrastu pomiędzy elementami publikacji.
W jednej publikacji mieszasz dwie rodziny Garamondów, Caslona, Venetian 301 (klon kroju Centaur) i jeszcze kilka innych.

Dwie rodziny Garamondów: od Adobe do tekstu głównego i prawie całej publikacji, od URW w jednym wyrazie w tekście i w winiecie.
Venetian do nagłówków – niestety nie posiadam Centaura (tzn. mam dwie darmowe odmiany ale bez polskich diakrytyków).
Caslon i inne – nie mam pojęcia skąd się wzięły w spisie w Acrobacie? Może z tych reklam i tylnej okładce?
Także naprawdę to dwa kroje: Garamond Pro i Venetian 301.

3. Niespójność stylistyki graficznej i typograficznej (zwłaszcza wstęp).
Przybliż mi proszę parę przykładów z publikacji o jaką dokładnie niespójność chodzi?
Co do wstępu, to chciałem, żeby właśnie wyróżniał się ciut od reszty. Wszak to wstęp i to pierwszego numeru:)

4. Strona numerowana jako 1 powinna mieć nr 3. Od kiedy to w czasopiśmie okładka nie jest stroną?
Przeglądając czasopisma, które właśnie mam na biurku (2+3D, Archeologia, Wiedza i Życie, nawet hamerykański Wired) numeracja zawsze zaczyna się od pierwszej strony, nie od okładki.

5. Po co wakat na 2 stronie?
Faktycznie mogłem umieścić go na innej stronie ale trudno mi było zdecydować z uwagi, że jest tego dosyć dużo (na całą stronicę). Co byś zaproponował? Może gdzieś głębiej w publikacji?

6. Nierównomierność umieszczania materiału graficznego. Część stron potraktowana po macoszemu.
Niestety, takie i w takiej ilości otrzymałem materiały ilustracyjne. Nic na to nie poradzę.

7. Brak korekty pisowni, błędy interpunkcyjne.
Tutaj także nie miałem wpływu. Takie otrzymywałem teksty. A sam nie jestem polonistycznym orłem:)

@Sebastian Grabowski:

- str. 30 (w szczególności, ale pozostałe ze zdjęciami również) ramka wokół zdjęcia jest widocznie mniejsza niż sama fotografia;
Niestety, nie za bardzo rozumiem:( Jaka ramka? Tzn. masz namyśli to, że zdjęcie wychodzi ciut poza ramkę? Jeśli tak, to tylko tak wyświetla się w Acrobacie:) Po przybliżeniu efekt znika:) Chyba, że chodzi o coś innego, wtedy proszę o wytłumaczenie.

- jakoś mi (osobiście) nie odpowiadają inicjały akapitowe z ich powtórzeniem w formie tinty (wyszarzone) w innym kroju;
Tak, ten zabieg był wykorzystany z pełną premedytacją:)

- str 80 - tytuł powinien być przełamany w innej konwencji graficznej;
Tzn. masz namyśli, że powinien być bardziej od brzegu do brzegu stronicy? Jak byś go złamał?

- str 82 i 86 tekst tintą (lewy łam) ma różne szerokości - dlaczego? (wcześniej i później również);
To z uwagi na wspomniane wcześniej braki ilustracji. Tzn. chciałem trochę ożywić szare kolumny tekstu.
Ale mogłem to przynajmniej ujednolicić – wszędzie zadać tę samą szerokość.

- str 90 inicjał akapitowy już bez elementu graficzno-literniczego - dlaczego, skoro wcześniej było?;
Te elementy, o których piszesz zastosowałem przy tekstach głównych numeru. W innych działach praktycznie już nie występują. Jedynie jeszcze przy końcowym felietonie – by odróżnić go od reszty ale dać znać czytelnikowi, że jest to stała część wydawnictwa (bo tak ma niby być).

- tytuł na 118 str
Jako że jest to artykulik o współczesnych czasach i o wielkim wydarzeniu dla zainteresowanych, chciałem urozmaicić i trochę „zmodernizować” ten nagłówek:)

Ogólnie jeszcze raz bardzo Wam dziękuję! O takie właśnie uwagi mi chodzi! Jeśli to możliwe, proszę o więcej:)

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Bartosz Tylkowski:

@Zbyszek Czapnik:
- nadużywanie wersalików
- nadużywanie cyfr nautycznych.
Przed przystąpieniem do pracy zbierałem skany i zdjęcia starych, renesansowych stronic i tam przy tytułach i nagłówkach są prawie że same wersaliki.
Podobnie z cyframi nautycznymi – innych raczej tam nie ma.
A że miała publikacja przypominać i „przenosić w czasie” do renesansu, to chciałem trzymać się tych „kanonów”.

Problem w tym, że tekstu o wodzie nie trzeba kolorować na niebiesko.
Odwoływanie się do epoki powinno być dyskretne i metaforyczne a nie dosłowne. Czytelnik dzisiejszy ma inne potrzeby.
Proszę też nie sugerować się nieomylnością Bringhursta, ponieważ to nie papież a jego książka to nie Biblia. Pan projektuje czasopismo - a jego funkcją jest skanowalność i interakcja z czytelnikiem a nie zgodność z podanymi propozycjami.

Strona redakcyjna: czemu nie złamać tego niesamowicie ściśniętego tekstu w dwóch kolumnach?

Okładka:
- podtytuł "przeszłość i współczesność..." za duży, przez co powstaje bałagan,
- obwiednie dokoła liter, obce "kanonom" a będące wynikiem błędnych wyborów kompozycyjnych (ustawienie jak z czasopism kobiecych przy braku ilustracji pełniącej rolę "apli"; proponuję podejrzenie w empiku rozwiązań z zachodnich czasopism.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Bartosz Tylkowski:

1. Elementarne błędy składu:
-korytarze w tekście justowanym,
Kurczę, gdzie? Starałem się na to uważać (jak na wszystko).

Pełno tego!
A już wyróżniony akapit na stronie 82 to koszmar! :-(
Po co go justowałeś!?

-odstępy po śródtytułach
Przy interlinii wynoszącej 12 pkt dla tekstu głównego, dla śródtytułów zastosowałem odstępy także po 12 pkt od góry i dołu (wg porad np. Bringhursta).

Jest coś takiego jak polska tradycja typograficzna. Wiele z jej zasad jest obce Bringhurstowi.

- zbędne optyczne wyrównywanie szerokości łamu
Ale dlaczego zbędne? Myślę, że trochę poprawia to wygląd łamów.

Gdybyś składał w Quarku 8 lub 9 to dało by się nad tym zapanować bo są do tego funkcje. To co robi ID nie daje jakiejkolwiek możliwości wpłynięcia na efekt po lewej stronie łamu gdzie tworzą się wyłomy.

- nadużywanie wersalików
- nadużywanie cyfr nautycznych.
Przed przystąpieniem do pracy zbierałem skany i zdjęcia starych, renesansowych stronic i tam przy tytułach i nagłówkach są prawie że same wersaliki.
Podobnie z cyframi nautycznymi – innych raczej tam nie ma.
A że miała publikacja przypominać i „przenosić w czasie” do renesansu, to chciałem trzymać się tych „kanonów”.

Odbiorca renesansowy nie oczekiwał zbyt wiele od druku. Ważne, że mógł uzyskać druk tanio i możliwie szybko i w sporej ilości kopii. Nie było możliwości płynnego skalowania znaków, dużej liczby odmian.
Obecny odbiorca ma inne zwyczaje i inne potrzeby. To co złożyłeś nie odpowiadało by w pełni ani odbiory renesansowemu, ani współczesnemu.

2. Nadmiar użytych krojów przy jednoczesnym braku dobrego kontrastu pomiędzy elementami publikacji.
W jednej publikacji mieszasz dwie rodziny Garamondów, Caslona, Venetian 301 (klon kroju Centaur) i jeszcze kilka innych.

Nigdy bym nie wpadł na użycie Garamonda w gazecie. Może jakiś light italic swash do tytułów w piśmie dla seniorów... ;-)

3. Niespójność stylistyki graficznej i typograficznej (zwłaszcza wstęp).
Przybliż mi proszę parę przykładów z publikacji o jaką dokładnie niespójność chodzi?

Na stronie ze wstępem masz dwa elementy graficzne - inicjał i ten klabzdron na dole. Do tekstu nie pasuje stylistycznie żaden z nich. Zauważ jaki procent wierszy kończy się dywizem!?

4. Strona numerowana jako 1 powinna mieć nr 3. Od kiedy to w czasopiśmie okładka nie jest stroną?
Przeglądając czasopisma, które właśnie mam na biurku (2+3D, Archeologia, Wiedza i Życie, nawet hamerykański Wired) numeracja zawsze zaczyna się od pierwszej strony, nie od okładki.

Idź do empiku i pooglądaj gazety! Zwłaszcza niemieckie, włoskie, francuskie. Unikaj amerykańskich i angielskich.

6. Nierównomierność umieszczania materiału graficznego. Część stron potraktowana po macoszemu.
Niestety, takie i w takiej ilości otrzymałem materiały ilustracyjne. Nic na to nie poradzę.

Może zdecydować się co do jednolitego sposobu umieszczania materiału graficznego. Raz w ramce a raz bez...

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Dzięki po raz kolejny!

Trochę się jednak załamałem. Tzn. Wasze opinie są motorem do większego przyłożenia się do pracy lecz miałem jednak cichą nadzieję, że coś w tej publikacji jest na plus. Nie to, że spodziewałem się głaskania po głowie;)
Także zapytam teraz z drugiej strony: czy jest coś w [i]Indigenie[/], co daje nadzieję na lepsze? :) Jakiś plus? Dwa plusy? :)

Żałuję też, że nie mam osobistego recenzenta i mentora, który patrzyłby mi na ręce podczas takiej pracy:) Bo - jak widać - książki to nie wszystko.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Chłopaki czepiali się typografii :D ja się czepię grafki. Okładka moim zdaniem ciężka, nieczytelna, a te beżowe outlajny wokół tytułów paskudne. Stopka niepotrzebnie zajmuje całą kolumnę, można to było poskładać subtelniej i w sposób mniej kłujący w oczy. Spis treści złożony nieczytelnie. Kolumny aktualności ciężkie, żałobne, wręcz nekrogolowe. Dublowanie inicjałów również zupełnie zbędne, wprowadza tylko zamieszanie. Niekonsekwentnie ilustrujesz. Na wielu stronach wstawiasz obrazki na szerokość szpalt, na innych wypuszczasz na spad, jedne foty mają ramkę inne nie. Warto to ujednolicić, a np. najciekawsze ilustracje wypuszczać na spad czy nawet na całą kolumnę. Warunek jest jeden - konsekwencja. Przesadna ilość ozdobników np. zupełnie zbędne przy bibliografii i przypisach :) wystarczy bold :) Paskudnie łamiesz tytuły i śródtytuły. Podobnie nieładnie łamiesz wypunktowanie. Wcale się nie wyróżnia w tekście. Dlaczego numerujesz pytania w wywiadzie? Wywiad to rozmowa a nie wyliczanka. Cały wywiad jest złożony chyba najgorzej. Fotka w felietonie, czemu ilustrację portretową kadrujesz w poziomie?? Kompletnie niepotrzebne trzy osobniki, rączka i dwa inicjały. Strony 122-123 zupełnie z kosmosu.

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Bartosz Tylkowski:

Trochę się jednak załamałem. Tzn. Wasze opinie są motorem do większego przyłożenia się do pracy lecz miałem jednak cichą nadzieję, że coś w tej publikacji jest na plus.

Jest fajna treść, której żaden komercyjny wydawca nie ruszył i chyba nie ruszy) trafiająca do określonej grupy docelowej. To daje ogromne pole do popisu dla projektanta.

Żałuję też, że nie mam osobistego recenzenta i mentora, który patrzyłby mi na ręce podczas takiej pracy:) Bo - jak widać - książki to nie wszystko.

Bardzo dobrze, że już do tego doszedłeś! Wiele drobiazgów poznaje się w wyniku lat pracy z publikacjami. Tu ważne jest doświadczenie zawodowe którego nie zmieścisz w książce. Na co dzień spotykam samouków którzy myślą, że kilka tutoriali znalezionych w necie zastąpi szkolenie na typowych materiałach produkcyjnych. Zaręczam Ci, że nawet jeśli zobaczysz 20 najlepszych szkoleń internetowych to zgubisz szczękę widząc sposób pracy detepowca w dzienniku. A w tygodniku przygotowuje się czasem 3-5 mutacji graficznych artykułu do wyboru przez dyrektora artystycznego i redaktora naczelnego. I nie zastąpisz w pełni pracy zespołu swoją własną (choćby sprawa korekty).

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Zbyszek C.:

>

Idź do empiku i pooglądaj gazety! Zwłaszcza niemieckie, włoskie, francuskie. Unikaj amerykańskich i angielskich.

Nie zgodzę się, choćby dla samego GQ;)

http://www.spd.org/
tu jest trochę dobrych rzeczy do przeglądnięcia:)

Temat: Czasopismo pod opinię, ocenę i dobre rady:)

Bartosz Tylkowski:
Bardzo dziękuję za uwagi! Tego mi właśnie trzeba! :)

Chciałbym się ustosunkować do niektórych uwag:

@Sebastian Grabowski:

- str 80 - tytuł powinien być przełamany w innej konwencji graficznej;
Tzn. masz namyśli, że powinien być bardziej od brzegu do brzegu stronicy? Jak byś go złamał?

Chodzi o to, że pierwszy wiersz tytułu powinien się kończyć innym wyrazem...

- str 82 i 86 tekst tintą (lewy łam) ma różne szerokości - dlaczego? (wcześniej i później również);
To z uwagi na wspomniane wcześniej braki ilustracji. Tzn. chciałem trochę ożywić szare kolumny tekstu.
Ale mogłem to przynajmniej ujednolicić – wszędzie zadać tę samą szerokość.

o to mi właśnie chodziło...

Ogólnie jeszcze raz bardzo Wam dziękuję! O takie właśnie uwagi mi chodzi! Jeśli to możliwe, proszę o więcej:)