Dominika Cieśla-Szymańska

Dominika Cieśla-Szymańska rzemiosło
artystyczne, praca u
podstaw

Temat: co się składa na cenę książki?

Polecam artykuł z Wyborczej:

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9689459,Co_sie_skl...

Szkoda tylko, że te 50% dla dystrybutora autor traktuje najwyraźniej jak coś oczywistego, i nic nie wspomina np. o bezwładności instytucji branżowych takich jak PIK czy PTWK, które w żaden sposób nie wspierają wydawców wobec dystrybutorów i monopolistów takich jak Empik, który narzuca twarde warunki.
Wniosek z tego, że należy popierać rozwój e-booków, odpadnie koszt magazynowania i wożenia papieru i wszyscy na tym zyskamy. Co sądzicie?
Jakub Jedliński

Jakub Jedliński Tłumacz: język
francuski, język
angielski

Temat: co się składa na cenę książki?

E-booka widziałem z bliska raz czy dwa i nie wydaje się mi, żebym mógł się przestawić. Od ekranu męczy mi się wzrok, a poza tym co z projektowaniem książkowym, okładką i całą stroną graficzną? Ale jak pokazuje "społeczna historia mediów" ;-) nowe media zazwyczaj nie wypierają starych tylko z nimi współistnieją.
Olga Martyniak

Olga Martyniak Chciałabym zmienić
branżę.

Temat: co się składa na cenę książki?

Jakub Jedlinski:
E-booka widziałem z bliska raz czy dwa i nie wydaje się mi, żebym mógł się przestawić. Od ekranu męczy mi się wzrok,
Witaj w klubie. Wiem, wiem, nie ma co walczyć z e-bookami, ale ja tam wolę tradycyjną książkę, szelest i zapach papieru... A że noszę okulary, nie odpowiada mi czytanie na ekranie.
Rafał Lisowski

Rafał Lisowski tłumacz języka
angielskiego

Temat: co się składa na cenę książki?

Wiem, że to w gruncie rzeczy nie na temat, ale jako miłośnik e-booków nie mogę się powstrzymać od sprostowania: Jakubie, jeśli mówisz, że od ekranu męczy Ci się wzrok, to znaczy, że jednak nie widziałeś z bliska czytnika e-booków, a może co najwyżej iPada czy inny tablet. Czytniki e-booków nie mają ekranów - wykorzystują technologię papieru elektronicznego. Nie świecą i wyglądają właściwie tak jak tradycyjny papier (z tą jedną różnicą, że tło jest bardziej szare niż białe). Co za tym idzie - nie męczą wzroku. Literki po prostu "są".

Natomiast rzeczywiście, zaletą książek papierowych w stosunku do elektronicznych jest kwestia szaty graficznej. Na czytniku sprawdzą się tylko te książki, które nie są zależne od strony wizualnej. Inna sprawa, że takich jest zdecydowana większość.

Co do meritum - w teorii rzeczywiście wygląda to tak, że w przypadku dystrybucji więcej pieniędzy zostaje w rękach wydawcy. Tyle że mam spore wątpliwości, czy kwoty, jakie obecnie bierze Empik, wynikają z realnych kosztów, czy raczej po prostu z monopolu na rynku. Co prawda na rynku książek elektronicznych Empik wciąż zachowuje się niemrawo, ale obawiam się, że w przyszłości to i tak ta firma będzie dyktować warunki. A to oznacza, że znów będzie mogła zażyczyć sobie od wydawcy ile dusza zapragnie.Rafał Lisowski edytował(a) ten post dnia 08.06.11 o godzinie 08:58
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: co się składa na cenę książki?

A ja się nie zgodziłem na dyktat EMPiK-u i nie sprzedaję u nich swoich książek, więc nie oddaję na dystrybucję 50 - 55 % ale 40-45%. Jest spora różnica i dlatego nie muszę sztucznie zawyżać cenę książki aby jako wydawca wyjść na swoje. Poza tym ta tabelka jest dość sztuczna, bo przewiduje tylko jeden sposób dystrybucji, a przecież przy sprzedaży poprzez księgarnię internetową Wydawnictwa, cy też sprzedaży bezpośredniej do stałych czytelników są zupełnie inne uwarunkowania i koszty.
Osobiście prowadzę akcję "mojej książki nie kupisz w EMPiK-u" i jakoś nie narzekam na sprzedaż. Choć z drugiej strony od początku nastawiłem się na średni nakład 2- 3 tysiące a nie 5 tys. Trzeba będzie zrobię dodruk, ale EMPiK nie pohandluje ze mną na swoich zasadach.
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: co się składa na cenę książki?

Złośliwie dodam, że autorzy artykułu powinni zwrócić się do swoich szkół o zwrot należności za naukę jaką im udzielono i sądzę, że mają spore szanse na wygranie sprawy w sądzie.
Vat 5% przy cenie 40 zł, zawsze wychodzi 2 zł, a im 1 zł. Może to jakaś nowa matematyka "stoliczno-dziennikarska". A może tak im pasowało, ale wtedy cała ich matematyka jest postawiona na głowie i sporo przy takiej sprawie podają błędne wartości, to jak jest z pozostałymi???
Rafał Lisowski

Rafał Lisowski tłumacz języka
angielskiego

Temat: co się składa na cenę książki?

Obawiam się, że duży, mainstreamowy wydawca nie może sobie pozwolić na akcję "naszych książek nie kupisz w EMPiK-u", jeśli chce pozostać na rynku.
Jakub Jedliński

Jakub Jedliński Tłumacz: język
francuski, język
angielski

Temat: co się składa na cenę książki?

Moim zdaniem dużą szansą na obniżenie cen książek jest sprzedaż wydawnictw słownikowych, encyklopedycznych i ściśle naukowych w wersji elektronicznej. Są znacznie łatwiejsze w użyciu i nie zabierają miejsca. Universitas już to robi, PWN stosuje dziwną strategię, kup książkę dostaniesz płytę, choć właśnie po to chcę płytę, żeby nie szukać miejsca dla sześciotomowej encyklopedii. Nie podoba mi się za to propozycja PWN wykupywania dostępu on-line do tekstu na czas określony, to raczej dla studentów uczących się do sesji w trybie zzz.
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: co się składa na cenę książki?

Ja na pewno nie jestem duży, ale sądzę, że właśnie z powodu takiego nastawienia EMPiK stawia pod ścianą Wydawców - "Albo zgodzisz się na moje warunki, albo sprzedaj się w księgarenkach na ugorach małych miasteczek". Może i duzi wydawcy nie mogą sobie na to pozwolić, ale ja mogę i stosuję. Powiedzmy, że taki jak JA wisi EMPiK-owi i powiewa, ale sytuacja może się zmienić gdyby "przypadkiem" nagle się okazało, że książka dobrze się sprzedaje poza granicami naszego siermiężnego kraju. I co wtedy zrobi EMPiK? Będzie udawał, że nic takiego nie dostrzega?
Ja chcę normalne sytuacji na rynku, a wtedy w rachubę wchodzi max 45 % ceny książki na dystrybucję. Jeśli komuś to za mało, to bardzo mi przykro, ale mojej książki nie będzie sprzedawał. I o dziwo, ja z rynku nie zniknę, bo nie mam bagażu na plecach i nie zgodzę się na szantaż sieci, mi z nimi nie po drodze.
Rafał Lisowski

Rafał Lisowski tłumacz języka
angielskiego

Temat: co się składa na cenę książki?

władysław Zdanowicz:
Może i duzi wydawcy nie mogą sobie na to pozwolić, ale ja mogę i stosuję.

I całe szczęście - ale rozmowa dotyczy chyba raczej rynku wydawniczego jako takiego. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to wcale nie fajnie, że mamy de facto monopolistę, ale chwilowo taka jest rzeczywistość... Przypuszczam, że mogłaby się zmienić ewentualnie wtedy, gdyby różni wydawcy chwilowo zakopali topór wojenny i zauważyli, że mają wspólny interes w normalizacji rynku. Ale tak raczej nie będzie.
sytuacja może się zmienić gdyby "przypadkiem" nagle się okazało, że książka dobrze się sprzedaje poza granicami naszego siermiężnego kraju.

Mhm. Zrobi taką furorę wśród naszych emigrantów na Wyspach, że tamtejsza sprzedaż przyćmi rodzime zyski. Z pewnością.
Rafał Lisowski

Rafał Lisowski tłumacz języka
angielskiego

Temat: co się składa na cenę książki?

Jakub Jedlinski:
PWN stosuje dziwną strategię, kup książkę dostaniesz płytę, choć właśnie po to chcę płytę, żeby nie szukać miejsca dla sześciotomowej encyklopedii.

No, niekoniecznie. Na przykład Uniwersalny Słownik Języka Polskiego sprzedają elektronicznie (na CD-ROM albo pendrivie) w cenie sporo niższej niż całe czterotomowe wydanie.
Jakub Jedliński

Jakub Jedliński Tłumacz: język
francuski, język
angielski

Temat: co się składa na cenę książki?

I to się im chwali, ale inne tak jak pisałem.

Następna dyskusja:

Wytłumacz się z Becketta




Wyślij zaproszenie do