konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

tak nawiazujac do watku o summer campach,
bo cos odzew maly...

ile dni na desce spedzacie w roku?
tak mniej wiecej

jestescie tytulowymi, "niedzielnymi" snowboarderami? :)
(7 dni w alpach zima + 1 weekend w PL gdzies)
czy jednak nieco wiecej czasu na desce spedzacie w roku?

a moze jest tu ktos, kto w jakies BackCountry sie bawi od czasu do czasu?


pozdro
sg : :

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Łączny czas tego sezonu to 14 zajebistych dni od 8.00 do 19.00 w zillertal plus 2 dni na Żarze, też super... Czyli wychodzi na to że jestem niedzielny ale dobrze mi z tym bo am do czego tęsknić i wiem że się szybko nie nasycę:))

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

ten "niedzielny" to sie troche zle kojarzy... :)

ale co tam - kazdy, kto pracuje, jest "niedzielny",
bo jezdzi glownie w weekend, hehe :)
ale odkrywcze stwierdzenie, nie ma co :)

ale ponawiam moje pyt. dot. BC:
chadza ktos na takie zjazdy typowo "backcountry"?
(dla niewtajemniczonych:
- podejscie, czesto dlugie, w rakietach czy bez,
i czesto-gesto jeden zjazd, bo dzien sie ma ku koncowi...
dodawac chyba nie musze, ze nie jest to zjazd po boisku,
czyli po przygotowanej trasie:)))))
ot, freeride w najczystszej postaci

pozdro
sg : :
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Jak jest śnieg to niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest kilka górek i tam spędzam dużo czasu. Stawiamy ławeczki, lepimy chopki itp, itd. Natromiast jak jest okazja to walimy gdzieś na snowpark lub inne trasy. Jeśli chodzi o BC, to przyznaję że jeszcze nie byłem ale znam kilka ciekawych miejsc, oczywiście z internetu, które zamierzam odwiedzići w ten sposób zaznaczyć tam swój pobyt. Czysty freeride to jest coś co mnie najbardziej pociąga w snowboardzie. Muszę dodać że na desce dopiero dwa sezony.

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

osobiscie spedzam bardzo duzo .. poza tygodniem, dwoma za granica to kazdy weekend a nawet w tygodniu, niewiele snieu potrzeba zeby posmigac na boxach :) pozdrawiam
Jarosław Poloczek

Jarosław Poloczek Zastępca Dyrektora
Handlowego ds.
Faktoringu, Coface
Pola...

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Ja przeważnie mam czas tylko w weekendy, więc zaliczam się raczej do tych "niedzielnych".
Od czasu do czasu udaje mi się wyskoczyć na dłuższy wpad około 7 dni czystej jazdy ;) Ale to nie co roku...
Rafał Grabowski

Rafał Grabowski Kierownik Działu
Zakupów

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

2-3 razy w roku pełne 7/8 dni - czasem 14 dni w marcu - zazwyczaj za granica
Czasem weekendy - jak czas pozwala.

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Ja to jak mam tylko wolna chwilke podjeżdżam wieczorem na jakąś fajną górke i jazda do wieczora:)

W zime zapraszam do Zakopanego http://stasienka.pl

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Hm, a ja jestem sobotnim, a nawet niedzielnym snowbordowcem :)) Spędzenie na desce łacznie 20 dni w sezonie uważam w sumie za niewystarczające. Ale przyznaje się są to weekendy, soboty bądź niedziele w pobliskich karkonoszach.
Jazdy na BC nie probowałem. Jesli sa jakieś fajne miejscówki i znajdzie się tu świetna ekipa z wielką ochotą dołącze.
Aneta Borkowska

Aneta Borkowska State Street Bank
Polska

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Uwielbiam jazde na desce i choc mieszkam w regionie gdzie stoki są na wyciągniecie reki, w sezonie wyciagi sa tak przeładowane ze jazda nie jst przyjemnoscia ale utrapieniem. W zimie zwykle w weekendy jezdze czasem w tygodniu, jednak nie ma jak wyjazd do Włoch czy Francji, gdzie polecam Marileve wraz ze stokami sasiednimi lub 3 doliny niedaleko Chambery. Tam w ciagu tygodnia mozna wyjezdzic sie tyle co w Polsce przez 2-3 sezony.

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Aneta B.:
Uwielbiam jazde na desce i choc mieszkam w regionie gdzie stoki są na wyciągniecie reki, w sezonie wyciagi sa tak przeładowane ze jazda nie jst przyjemnoscia ale utrapieniem. W zimie zwykle w weekendy jezdze czasem w tygodniu, jednak nie ma jak wyjazd do Włoch czy Francji, gdzie polecam Marileve wraz ze stokami sasiednimi lub 3 doliny niedaleko Chambery. Tam w ciagu tygodnia mozna wyjezdzic sie tyle co w Polsce przez 2-3 sezony.

Prawda ;) tam się nie stoi w kolejkach, stok ma długość i kąt - po całym dniu walki uda płoną ;)
Michał K.

Michał K. Przedstawiciel
techniczno-handlowy
Control Process,
Ekote...

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Hehe mam szczęście mieszkać niecałe 20 min od oświetlonego stoku z krzesłem, snowparkiem i czego by dusza nie zapragnęła.
Jestem nawet w tygodniu po pracy na decku. No ale zapomnieliście o warunkach które zeszłej zimy były poniżej krytyki. W tamtym sezonie byłem na desce zaledwie kilka razy. Na pogode nie ma rady niestety....pzdr
Gabriela Kacperska

Gabriela Kacperska sama sobie sterem,
żeglarzem,
okrętem...

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

ja jestem typowym niedzielnym, szczerze to z różnych względów zeszły sezon odpuściłam więc nie wiem czy nawet do niedzielnych się zaliczam:) ale ten sezon będzie mój:)
może wszyscy i niedzielni i codzinni zorganizujemy wspólne spotkanie w sezonie na stoku...może u Tomka w Stasińce:)

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

ile sie da ;]

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Parę lat temu to jeździłem 2 razy w tygodniu, po pracy jechałem do białki i wracałe gdzieś tak na 12 - 1 ale mnie dyrekcja opierdzieliła że w pracy śpiący jestem. teraz się już nieco zużyłem i bujam się tak co drugi weekend
Agnieszka Kranich

Agnieszka Kranich Architektura i
Nieruchomości

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Tak jak Gabi zeszly sezon totalnie przepuscilam i ani razu nie udalo mi sie ruszyc mojej dechy. Za to kilka lat temu, mieszkajac w Krakowie na podobienstwo Rafala, o ile to było mozliwe, weekend spedzalam w Bialce i tam sie 'szkoliłam'.
Fakt - póki co jestem niedzielną snowboarderką...
Maciej C.

Maciej C. Credit Risk Manager

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Tomasz Kożuch:
Ja to jak mam tylko wolna chwilke podjeżdżam wieczorem na jakąś fajną górke i jazda do wieczora:)

W zime zapraszam do Zakopanego http://stasienka.pl


Tomek,
Stasienka wygląda OK - to może jakieś rabaty załatwisz dla grup zorganizowanych :D

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

A mi się udało spędzić w sezonie 2004/2005 około 220 dni na desce. Cały sezon w Europie i pełny sezon w RPA.
W zeszłym sezonie tylko 120...

konto usunięte

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

Bartłomiej Czarnecki:
A mi się udało spędzić w sezonie 2004/2005 około 220 dni na desce. Cały sezon w Europie i pełny sezon w RPA.
W zeszłym sezonie tylko 120...

:p Nic, tylko pozazdrościć. Ja musiałbym zrezygnować z całej reszty sportów, żeby osiągnąć taki wynik. A tak pozostają 2 wiosenne tyg. w Alpach i każdy wolny weekend sezonu w Tatrach. Ale nie narzekam ;)

p.
Arek M.

Arek M. IT Project Manager

Temat: "Niedzielny" snowboard'er? :)

No dobra dobra, ja w kazde drugie czwartki i co piata srode...

Co z tym BC? Heliboarding?....tez bym sie wybral?

http://www.zerogravity.pl/?mod=galeria&kategoria_id=18

Takiego czegos poszukuje

Następna dyskusja:

windsurfing and snowboard




Wyślij zaproszenie do