Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Urlopowa niegodziwość, czyli
Porzucone zwierzęta


Rozpoczynający się sezon urlopowy oznacza dla wielu czworonogów duże cierpienie. Niewdzięczni właściciele psów i kotów porzucają je w przypadkowych miejscach, zwierzęta (dotąd "kochane"), teraz przeszkadzają w wyjazdach na letni wypoczynek. W Tarnowskiej Fundacji "Zmieńmy Świat" określają te zachowania jednoznacznie...
Zjawisko porzucania zwierząt podczas wakacji jest dowodem na emocjonalne "wyjałowienie" współczesnego społeczeństwa, na jego zanikającą zdolność współodczuwania i odpowiedzialności za innych.
Krzysztof Giemza z Fundacji zwraca przy tym uwagę, że każdy, przy odrobinie dobrej woli i wrażliwości, znajdzie miejsce na przechowanie swojego zwierzaka. U krewnych, przyjaciół, u sąsiada czy też w hotelach dla zwierząt. Najbliższy Tarnowa hotelik dla czworonogów znajduje się w Zbylitowskiej Górze. - Tymczasem właściciele czworonogów wyrzucają je z samochodów na peryferiach miast, porzucają w lasach, na stacjach benzynowych, przed schroniskami - mówi z oburzeniem. Ci najbardziej zwyrodniali potrafią przywiązać psa w środku lasu do drzewa i podpalić trawę wokoło. Taki przypadek zdarzył się przed miesiącem i został pokazany w ogólnopolskiej telewizji. (MAB)


(źródło: http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Jadąc poza miasto rozglądajmy się po poboczach. Być może od tego zależy życie jakiego psiaka, którego "PSEUDOhumanitarny stwór" przywiązał do drzewa...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Kochani, wakacje już trwają, więc zwracajmy szczególną uwagę na dziwne zachowania ludzi i zwierząt...

Rozglądajmy się podczas podróży - być może przy którymś z drzew przy drodze uwięziono psa, któremu mamy szansę ocalić życie- choć "pieskie"...
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Zastanawiam się, kim są ludzie, którzy swojego przyjaciela porzucają w lesie, czy na poboczach dróg?. Czy aby na prawdę są to istoty, które można nazwać ludźmi.

Kiedyś znalazłam maleńkiego białego szczeniaczka przywiązanego do wielkiego kamienia na poboczu drogi. Był tak brudny, że nie odróżniał się od drogi. Oczywiście wzięłam go do domu, a potem znalazłam mu nowy dom.

Ciekawe, czy na GL sa tacy, ktorzy porzucili psa, kota, czy inne zwierzę, często skazując je na śmierć?

moje grupy GL
==============
ANASTAZJA
GUARDIAN
KINOTAKARA
FengShui
BLOG fengshui

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Grażyna C.:
Ciekawe, czy na GL sa tacy, ktorzy porzucili psa, kota, czy inne zwierzę, często skazując je na śmierć?
>

To niesamowite, ale dokładnie nad tym samym sie zawsze zastanawiam!

:)

Poznałam kilka Osób, które na pewno nie mają z tym nic wspólnego, a wręcz przeciwnie :)

konto usunięte

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

jakiś czas temu przywiozłem z weekendu nad wodą małego łobuziaka, któremu nie byłem w stanie odmówić pomocy mimo, że nie mogłem zabrać go do siebie, maluch ma już nowy dom, ale kilka sytuacji związanych z tym psiakiem uświadomiło mi, że zwierze w powszechnym pojęciu ludzi jest TYLKO zwierzęciem i nic na to nie poradzimy.
Kamila C.

Kamila C. Sales Executive

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Michał S.:
jakiś czas temu przywiozłem z weekendu nad wodą małego łobuziaka, któremu nie byłem w stanie odmówić pomocy mimo, że nie mogłem zabrać go do siebie, maluch ma już nowy dom, ale kilka sytuacji związanych z tym psiakiem uświadomiło mi, że zwierze w powszechnym pojęciu ludzi jest TYLKO zwierzęciem i nic na to nie poradzimy.

Sądzę, że niektórzy ludzie (mam nadzieję, że mniejszość) traktują zwierzaki jak przedmioty a nie jak istoty żyjące i czujące
Monika Piech

Monika Piech Student, Akademia
Pedagogiczna im.
Komisji Edukacji
Narod...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Idą Święta Bożego Narodzenia,wiele dzieci dostanie swoje ukochane małe szczeniaczki które niestety w okresie wakacjii nie będą już tak fajne a wręcz będą sprawiały kłopot i trzeba będzie się ich pozbyc...dotyczy to jednak wszystkich zwierząt.
Pamiętam kiedy pracowałam w Krakowskim schronisku codziennie przybywało nowych podopiecznych,latem schroniska zawsze są przepełnione...serce się krajało gdy te porzucone psy siedziały w boksach wypatrując swoich włascicieli...

Skąd się biorą ludzie którzy potrafią wyrzucić psa z samochodu czy przywiązac go w lesie do drzewa i skazac go na pewną śmierc?

Niestety wśród całego ludzkiego społeczeństwa ciągle brakuje ludzi dla których zwierze było by czymś więcej niz tylko zwierzęciem...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Ja mam zawsze wiosna, po okresie intensywnej kampanii 1% Czas kombinowania co zrobic z wakacjami, bo to juz wbrew pozorom blisko. Marzy mi sie ogolnopolska kampania pod haslem typu Nie porzucaj - oddaj, ktora powinna byc zreszta powiazana z kampania Pies nie osiolek - zle wyglada pod choinka. Fundacja Emir taka "anty prezentowa" kamapanie prowadzi.
Ech! Ostatnimi czasy ogarnia mnie troche zniechecenie - ludzie durni, przyzwolenie spoleczne, poziom swiadomosci jak za ciemnogrodu, prawo beznadziejne, jego egzekwowanie jeszcze gorsze, a najgorzej ze "propsie" srodowiska potrafia ze soba konkurowac i sie zrec, zamiast wspolpracowac. Powoli zaczynam marzyc o stworzeniu "Rzecznika Praw Zwierzat" przy polskim rzadzie, ktory pomoglby koordynowac, wszelkie dobre dzialania i jednoczyc sily.
Przepraszam, ze zebralo mi sie na takie melancholijne rozmyslania, ale znow na spacerze moja suka znalazla bestialsko zabite szczeniaki. Probowalam odnalezc suke, ale albo tez zginela, albo opuscila okolice gniazda.
Wojciech Skrzynecki

Wojciech Skrzynecki kierownicze, biznes
prywatny

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Pamiętacie, była kiedyś taka reklamówka z Lechem Kaczyńskim, który w okresie wakacyjnym piętnował wyrzucanie psów i mówił że zwierzę nie jest rzeczą... Wtedy nabrałem do niego (chwilowego) szacunku.

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Zawsze mnnie zastanawia, co kieruje tymi ludźmi- czy oni mogą potem spokojnie spędzać urlop wiedząc, co zrobili swojemu zwierzakowi? Jak mozna potem wrócić do normalnego życia? Mnei sie marzy kampania, która będzie wspierała urlopy ze zwierzętami..niestety- nadal wiele hoteli, domów wypoczynkowych nie zezwala na to, by właściciele zwierząt mogli zabierac ze sobą czworonogi. Ale z drugiej strony- jezeli komuś na prawdę zależy na urlopie ze zwierzakiem, to wybierze takie miejsce, gdzie go z nim wpuszczą.

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Maria Krystyna Zając:
Zawsze mnnie zastanawia, co kieruje tymi ludźmi- czy oni mogą potem spokojnie spędzać urlop wiedząc, co zrobili swojemu zwierzakowi? Jak mozna potem wrócić do normalnego życia? Mnei sie marzy kampania, która będzie wspierała urlopy ze zwierzętami..niestety- nadal wiele hoteli, domów wypoczynkowych nie zezwala na to, by właściciele zwierząt mogli zabierac ze sobą czworonogi. Ale z drugiej strony- jezeli komuś na prawdę zależy na urlopie ze zwierzakiem, to wybierze takie miejsce, gdzie go z nim wpuszczą.


na przykładzie kwater agroturystycznych, na które ludzie często wyjeżdżają. Mieliśmy przypadek, że małżeństwo z matką zamówiło na 2 tyg pokoje. W dzień przyjazdu, jak pytali o drogę powiedzieli, że mają pieska. Piesek faktycznie był mały, ale... no ale...
My nie możemy przyjmować z pieskiem, bo mamy 3 swoje, w tym 2 biegają po podwórku. Wszystko byłoby ok. Gdyby nie fakt, że właściciele psa nie raczyli wychodzić z nim na spacer regularnie i pies dziennie miał obsikane - że się tak wyrażę - rano i po południu i wieczorem... wykładzinę pod drzwiami pokoi innych gości, albo bywało, gorzej, jak to czasem kupe się spotykało pod drodze.

Brak odpowiedzialności za swojego pupila.
Brak utrzymania pewnej kultury.
A duży pies na kwaterach..., bywa że nie przyjmowanie psów, jest też dbaniem o drugiego klienta, który np psów nie lubi.
Nie wiem jak jest w hotelach czy w pensjonatach.
Ja tylko wypowiadam się na temat kwater agroturystycznych.

Co nie znaczy, że nie jestem zwolennikiem wyjeżdżania na urlop psów z ich właścicielami ;)Joanna Maria R. edytował(a) ten post dnia 28.08.08 o godzinie 23:50

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Oczywiście, że takie sytuacje mogą się tez zdarzac. Neopdowiedzialni właściciele zwierząt są na każdym kroku i pewnie trudo uniknąć ich także w takich miejscach, co jednak nie oznacza, że każdy tak musi postępować. Powinny byc jasno postawione zasady i każdy z gości powinien tez mieć informację, że ten pensjonat\hotel przyjmuje także zwierzaki. Wtedy Ci, co ich nie lubią wybiorą inny. Jednakże to, że komuś może zwierzę przeszkadzać jest naturalne. Tak samo moga przeszkadzac małe dzieci, rozbawione towarzystwo,głośne zabawy itd. Myślę, że zawsze trzeba sie liczyć z takimi ewentualnościami. I to zarówno będąc właścicielami pensjonatu jak i goścmi takich miejsc.
Marcin Samsel

Marcin Samsel Nigdy nie rezygnuj z
tego, co naprawdę
chcesz robić.
Czło...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Wakacje to naprawdę wcale nie fajny czas dla wielu zwierząt. Nie tylko psów. Spotkałem się z przypadkiem porzucenia nawet ... żółwia. O jego włascicelu moge poweidziec tylko jedno .. DEBIL.
Ale spotkałem się ostatnio z inną kwestią. Dwa dni temu znalazłem na osiedlu koło lasu psa. Śliczny .. labrador .. no może nie 100% rasy,ale :). Niestety ze względu na to, ze mam juz jednego (rocznego) a do tego warunki lokalowe nie pozwlalajce na trzymanie dwóch psów + rodzina .. po nakarmieniu zawiozłem go do schroniska. Cierpiał okropnie gdy go tam zostawiałem .. a ja chyba jeszcze bardziej. Jeszcze tego samego dnia poiwiesiłem z 60 ogłoszeń we wszysktich okolicznych dzielniacach wokół tego lasu. Napisąłem maial do lokalnego radia. Na forum "Gdynia moje miasto" na GL zamiesciłem ogłoszenie. Dodam tylko, ze pies na szyi mial kolczatkę i chyba parę dni juz się włóczył bo trochę stracił na wadze. Niestety ... NIKT TEGO PSA NIE SZUKA. Wytłumaczcie mi .. jeżeli ktoś ma przyjaciela... i nal on się gubi ... to dlaczego nikt nie chce go odzyskać?? Pierwsze o czym sie myśli to odiwedzić wszystkie schorniska i lecznice w promieniu 50 km od miejsca zaginiecia psa i próba poszukania go. A w tym przpadku nic. :(Marcin Samsel edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 09:02

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Marcin Samsel:
Jeszcze tego samego dnia poiwiesiłem z 60
ogłoszeń we wszysktich okolicznych dzielniacach wokół tego lasu. Napisąłem maial do lokalnego radia. Na forum "Gdynia moje miasto" na GL zamiesciłem ogłoszenie. Dodam tylko, ze pies na szyi mial kolczatkę i chyba parę dni juz się włóczył bo trochę stracił na wadze. Niestety ... NIKT TEGO PSA NIE SZUKA. Wytłumaczcie mi .. jeżeli ktoś ma przyjaciela... i nal on się gubi ... to dlaczego nikt nie chce go odzyskać?? Pierwsze o czym sie myśli to odiwedzić wszystkie schorniska i lecznice w promieniu 50 km od miejsca zaginiecia psa i próba poszukania go. A w tym przpadku nic. :(Marcin Samsel edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 09:02

Właśnie niestety nie wszyscy ludzie o tym myślą. Pośrednicząc w adopcjach miałam okazję widzieć kilka osób, które dzwoniły do mnie poszukując nowego psa, a o swoim mówiąc, że "zgubił" się. Raz spotkałam kobietę, która szukała 'nowego psa' w schronisku, w którym był jej poprzedni pies (akurat tego dnia udało nam się znaleźć dla niej dom (dla suki)). Najgorsze jest to, że nie przyszła tam szukać swojego psa, a znaleźć nową zabawkę, dodatkowo była z trójką dzieci.
Niewielu osobom przychodzi do głowy szukanie własnego zwierzęcia, czasami pomyślą, żeby zadzwonić do schroniska (ale to niestety nie wystarczy, nawet jeśli pies tam jest, bo nasze schroniska też wymagają wielu poprawek...).
Po prostu stwierdzenie "pies jest moim przyjacielem" to dla wielu zwykły komunał, zupełnie nic to nie znaczy. Bo przecież przyjaciela nie wyrzuca się z samochodu, przyjaciela nie oddaje się, kiedy zniszczy piloty...
Marcin Samsel

Marcin Samsel Nigdy nie rezygnuj z
tego, co naprawdę
chcesz robić.
Czło...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Dzwoniłem do schorniska ... o mojego labradorwatego znajde nikt nie pytał .. wiec raczej ... łudziłem się, ze się zgubił. Ktoś (sorry noie "ktoś") tylko "coś człekopodbnego" go narmalnie porzuciło. Szukam mu więc domu. Dowiedziałem się, też że niestety nie zaczęsto są łapani tacy co zostawiają psy a jeślu już ..to kary w sądzie są śmiesznie niskie. Na przykład 200 pln grzywny. Jak zmienić prawo?? Jak przekonac sędziów do karania za takie przestęstow jak za przestępstow a nie .. wybryk???

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Na poczatek mozna popierac i propagowac idee koalicji:
http://koalicja.org.pl/zmiana.php
Do tego wytwarzac w swoim srodowisku / spolecznosci lokalnej brak aprobaty spolecznej dla takiego postepowania.
Szukajac mu domu sprawdz fora labradorow. Najlatwiej znalezc domy wsrod milosnikow rasy.
Marcin Samsel

Marcin Samsel Nigdy nie rezygnuj z
tego, co naprawdę
chcesz robić.
Czło...

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

I zdarzył sie cud! Po 10 dniach po "labradorka" zgłosili się własciciele. ..."myśleli, ze sam wróci a nie pomysłeli aby szuakć go w schronisku". Hm. Ważne, że znowu ma dom. A jak miłość psów jest wezwarunkowa ...niech świadczy fakt, ze jak ich zobaczył zaczął skakać na metr i skompleć-śpiewać z radosci. :)

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

Marcin Samsel:
A jak miłość psów jest wezwarunkowa ...niech świadczy fakt, ze jak ich zobaczył zaczął skakać na metr i skompleć-śpiewać z radosci. :)

Takie są te "durne" psy :-)
Agata Kropidłowska

Agata Kropidłowska Head of Copy &
Senior Copywriter

Temat: Wakacje- czas porzucenia...

niektóre historie są wstrząsające... ludzka bezmyślność i okrucieństwo nie mają granic... na szczęście chociaż niektóre z tych historii kończą się szczęśliwie. taki happy ending spotkał sunię, owczarka niemieckiego, znalezioną przed kilkoma laty, wychudzoną i odwodnioną, przy trasie szybkiego ruchu. Tosia mieszka teraz z nami, otoczona miłością, z pełną miską i miejscem do spania, ale chyba na zawsze będzie miała smutne oczy...

Następna dyskusja:

Koszmar schroniska Krzyczki...




Wyślij zaproszenie do