Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Watek zakladam po to, by prezentowac NASZE tymczasowe pociechy :)

Tymczasem nazywam w tym wypadku zwierze, ktore:
a) znajduje sie u nas w domu
b) jest pod nasza opieka finansowa/inna

Oczywiscie wszystkie psy prezentowane ponizej SZUKAJA DOMOW STALYCH!

Wiemy o nich najwiecej, znamy ich zachowania, wiemy co jedza, jak kochaja. Kochamy je jak wlasne ale MUSIMY oddac :)

Nie uratujemy wszystkich, ale chociaz pojedyncze duszyczki, ktore marzna na ulicach, gloduja w schroniskach, cierpia przez ludzi...

PROSZE ROWNIEZ O AKTUALIZACJE, czy prezentowane psiaki znalazly juz domy!


Zaczynam ja :)

W moim domu sa:

Pysio, niewidomy 10 latek. Synus mamuni totalnie uzalezniony od mojego glosu i zapachu. Siedzi u mnie od maja, zdecydowanie nie ma zainteresowania. Nikt nie chce pieknego, kochanego, wadliwego SYNKA :)

Tak bylo:

Obrazek


tak jest: (zdjecia troche wiekowe, siersc mu odrosla :)

Obrazek


Obrazek


Najnowsze zdjecie:

Obrazek


PSY, ktorych nie moge trzymac w domu, sa w hotelu i sprawuje nad nimi piecze, tzn odwiedzam, finansuje, kocham jak wlasne:

[b]Mela
- ok 3 letnia bernardynka. Wyciagnieta ze schroniska, ponownie skrzywdzona przez ludzi, teraz szczesliwa i pod fachowa opieka. Mela MUSI BYC PSEM jednego wlasciciela. Nie nadaje sie do malych dzieci i do innych zwierzat (ew. pies jej gabarytow). Ogrod (kojec, buda) to wymarzone miejsce dla niej. Mela przygotowywana jest do zabiegu sterylizacji (tuczona, bo wazyla 36 kg). Spojrzcie na ten cud natury:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Prezes - ok 1,5 roczny bernardyn. Kochany, wspanialy, piekny (jeszcze chudy) o spokojnym usposobieniu i wielkim sercu. Przytulak maxymalny! Nadaje sie do dzieci, do innych zwierzakow, gdzie chcecie!
Wyciagniety z za malego boksu w podwarszawskim schronisku.

Z kolezanka Mela na wspolnym spacerze:


Obrazek



Obrazek



Obrazek


Kolejna bida - Oliwka, niespelna roczna mix bernardynka. W trybie pilnym wyciagnieta ze schroniska (popadala w depresje).Na poczatku byla zamknieta w sobie, nieufna, chowala sie w budzie. Teraz zaufala i kocha. Stonowana, spokojna, nadaje sie i do dzieciakow i do innych zwierzat. Potrzebuje czasu na zaufanie i dostosowanie sie do nowego otoczenia i ludzi. Przed sterylizacja.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Emilka - sunia ok 3,4 letnia. Pieszczoch! 2 lata siedziala w schronie w Zamosciu - to zdecydowanie za dlugo dla takiej kochanej bidy. Potrafi rozkochac w sobie od pierwszego wejrzenia!

Obrazek


Obrazek


Dla odmiany, cos nie bernardynowatego :)
Ozi - mlody chlopak odlowiony z Szydlowca. Totalny dzikus nad ktorym pracowalismy 3 godziny (zeby go zlapac). Powoli dochodzi do siebie, powoli zaczyna ufac, aczkolwiek ma jeszcze dystans do obcych. Przypieta smycz to metoda uczaca psa oswajania z nia. Poniewaz byl totalnym dzikusem i nie wiedzial co to czlowiek, smycz, glaskanie i pea micha, uczy sie wszystkiego od nowa. I podoba mu sie to :)


Obrazek


Obrazek


a tu jeszcze na ulicy

Obrazek


Psiaki znajduja sie w hotelu pod Warszawa. Koszt utrzymania to 400 zl/mies + karma, weterynarz, strylizacja itp.
Psiaki utrzymywane sa z prywatnych funduszy darczyncow.
Psiaki czekaja na opiekunow rowniez wirtualnych :)

POMOZCIE IM SZUKAC DOMOW, ONE TAK DLUGO CZEKAJA...

Ja sie pochwalilam, teraz Wasza kolej :)Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 11.02.10 o godzinie 13:33

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Z moich psów adopcyjnych i tymczasów to tak:
Pierwsza była Malutka, uliczna brzydula do potęgi ale łapiąca za serce. Zdjęć jednak brak.
Potem był Inżynier, głuchy labrador wyrwany ze schronu po interwencji na Dogomanii, miał byc to tymczas a został na dobre. Kilka lat pozył z nami dopóki nie położyła go choroba:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Następnie był Lucky:
Tymczas zamieniony w adopcję przez moją mamę.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


A oto Figa, mój ostatni nabytek na DT
:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Figa jest bardzo zrównoważonym, spokojnym i wesołym psiakiem. Przetestowałam ją na kilka wariantów i : nie wykazuje agresji przy odbieraniu pokarmu, nie wchodzi w konflikty z innymi psami,jest uległa wobec właściciela i bardzo ładnie otwiera się na człowieka.Gdy wracam do domu ogromnie się cieszy.Jej urok mieści się w ogonie- nie macha nim na prawo i lewo tylko na okrętkę :D jeszcze czegoś takiego nie widziałam :D to fantastyczne jest :D Dziś zaczynam z nią troszkę pracować przy pomocy klikera,mam nadzieję, że oddam nowemu właścicielowi psa o pełnej kulturze osobistej :D Psinka powinna trafić do kogoś, kto ma windę lub nisko mieszka, jest dosyć długa i ma króciutkie nóżki-jak jamnik a waży z ok 12 kilo więc aby nie obciążać jej kręgosłupa dobrze byłoby aby nie musiała wspinać się po wielu schodach :D

A co dalej? Lista otwarta :D

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Renata S.:
...
Potem był Inżynier, głuchy labrador wyrwany ze schronu po interwencji na Dogomanii, miał byc to tymczas a został na dobre.
...

Inżynier :D
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Dorzucam kolejna bide. Planowo ma jechac do Bartka na DT ale mam nadzieje, ze predzej pojedzie do nowego domu :)


Obrazek



Obrazek


Szczeniak (sunia LOLA) (max 7 miesiecy) z domieszka collie. Mocno wychudzona, czego nie widac na zdjeciach bo ma puszysta siersc,. W rzeczywistosci czuc jej kazda kosteczke :(Magdalena K. edytował(a) ten post dnia 03.01.10 o godzinie 01:15
Roland Z.

Roland Z. ...Psia dusza
większa jest od psa,
I kiedy się
uśmiechasz...

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

A o to 1 z wielu moich tymczasowiczów : MALINKA


Obrazek


MALINKA Miala super szczescie bo trafila do wpsanialego duzego domu z ogrodem !!! u mnie przez znalezieniem domu stalego byla tylko tydzien i to byl wspanialy tydzien zarówno dla mnie jak i dla niej :) Jak widać przy odrobinie zaangażowania i szczescia mozna znalezc domek :)

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Proszę Państwa oto Maya czyli wielka bida wniesiona siłą do mieszkania po 10 minutowych prośbach oczywiście bezskutecznych ;)z widmem zamiany w dwa sople lodu.
Najukochańsze miejsce to łazienka, najciaśniejszy kąt oczywiście.Sunia była tak przerażona że wielki szacun dla niej za brak reakcji obronnych w postaci wbitych kłów w moją dwukrotnie szytą już rękę :D Pierwszy plus w stronę udanej adopcji!
No więc siedzimy sobie pod wanną, siedzimy, głodne przyszłyśmy że hej więc lekcja nr1: ręka zawsze dobre niesie-karmimy się z ręki- pyszny serek z jutrzejszego pańci śniadania oraz swojska szynka, znów pańcię na miękkie serducho bierze.C.d.n.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


ps. Nadawcę poprzedniego imienia bardzo przepraszam jednakże ze względu na młodego wychowanka Sekta nie mogła przejść, liczę na zrozumienie:D

Dodam jeszcze że mała fizycznie ma sporo z charta :DRenata S. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 15:43

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

paweł P.:
Renata S.:
...
Potem był Inżynier, głuchy labrador wyrwany ze schronu po interwencji na Dogomanii, miał byc to tymczas a został na dobre.
...

Inżynier :D

:D nie protestował :D
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Sekta czyli Maya zostala wylapana w okolicach Serocka calkiem niedawno. JEst najwieksza dzikuska z calego towarzystwa, dlatego uznalam, ze lepiej jak trafi do Renaty (tam jest Goldenka, ktora pokaze Mai, ze czlowiek nie jest zly :))
Oczywiscie, ze sunka nie gryzie. Inaczej nie trafilaby do Ciebie Renata, wiem, ze masz dziecko :)

Jezeli moge cos wtracic: za jakies dwa dni wyprowadz kolezanke z lazienki i nakaz jej lezec w centralnym punkcie swojego mieszkania. Niech obserwuje, nich widzi, ze cos sie dzieje. Niech nie siedzi w lazience bo tam jet mega odosobniona. Smakolyki i przede wszystkim drugi pies sprawia, ze za pare tygodni Mayka pojdzie do jakiegos wspanialego domu :) A ja oczywiscie czekam niecierpliwie na relacje!

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Jestem Magda pełna wiary, regularnie zaglądamy do niej, myślę że już jutro będzie lepiej, jakoś ten pierwszy dzień stanowi kryzys po czym jakoś idzie do przodu. No a jak wyjdzie z ukrycia to ma miejsce na mojej kanapie:D
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Nie takie psiaki wychodzily na prosta :) Bedzie dobrze, wierze w to :) A jak reaguje na smycz? Wychodzilas z nia juz? w szelkach chodzi czy w obrozy?

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Magdalena K.:
Nie takie psiaki wychodzily na prosta :) Bedzie dobrze, wierze w to :) A jak reaguje na smycz? Wychodzilas z nia juz? w szelkach chodzi czy w obrozy?


Kiepsko, ma obrożę co znacznie utrudnia przemieszczanie się, bo gdybym ją pociągnęła to będzie podduszać, nie mam szelek za to zapas : smycz+obroża dla większego psiaka które dostałam od pani figowej (miała dla tego psiaka, którego jej nie wydali)

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Mój Tymczasowicz - Marlej
Po pół roku zabrany z piwnicy jednego ze "schronisk" w Polsce - przez ten czas nie widział światła dziennego, był bity, pętany, przypalany petami, głodzony....
Jeszcze nawet nie myślimy o szukaniu domu ale staramy się wierzyć, że będzie psem adopcyjnym i znajdzie swoich ludzi ;)


Obrazek



Obrazek

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

To przerażające co piszesz, takiego psiaka widziałam kiedyś w schronie a i tak tęsknił za swoim właścicielem :(

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

I poprzedni tymczasowicze - obaj szczęśliwi w nowych domach.

Obaj z Krzyczek - kto wie, ten wie..., kto nie wie - psi obóz zagłady

Ares - od września w domku, w Łodzi

Obrazek


Obrazek


i Radar- teraz Rudi :) - od lipca w domku, we Wrześni

Obrazek


Obrazek

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Renata S.:
To przerażające co piszesz, takiego psiaka widziałam kiedyś w schronie a i tak tęsknił za swoim właścicielem :(

Różne psie nieszczęścia widziałam, ale tam...wymiękłam.
Pierwszy raz widziałam psa, który wyje, nie piszczy, nie skowycze, tylko wyje, tylko dlatego, że musnęłam go dłonią.

Z Warszawy jesteś Renata? Mam stosunkowo małe szelki - patrząc po zdjęciach w sam raz dla Twojej tymczasowiczki. Mogę się podzielić;)

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Agnieszka Ożadowicz:
Z Warszawy jesteś Renata? Mam stosunkowo małe szelki - patrząc po zdjęciach w sam raz dla Twojej tymczasowiczki. Mogę się podzielić;)


Tak, jestem z Warszawy, byłoby super, zawsze to oszczędność na inny cel.

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Renata S.:
Agnieszka Ożadowicz:
Z Warszawy jesteś Renata? Mam stosunkowo małe szelki - patrząc po zdjęciach w sam raz dla Twojej tymczasowiczki. Mogę się podzielić;)


Tak, jestem z Warszawy, byłoby super, zawsze to oszczędność na inny cel.


Renata, szelki czekają ;)

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

Dzięki!!! Dziś po nie podjadę. Jestem mega niewyspana, uczymy się "na siku" i standardem jeszcze są pory 23.00 , 03.00, 07.00 :) Napiszę o małej jak nadrobię braki :D
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

3,7 ? o rany, wspolczuje :)
A Lolka tez sie uczy i to calkiem szybko, ze nie mozna sie zalatwiac w domu. Dzisiaj o 6 mnie budzila ! ale nie wstalam,.... wiec za kare musialam sprzatac KUPE! ale normalna, dzieki Bogu a nie rozlazla jak to bylo do tej pory :)

Kochana ta moja Lolka... bardzo kochana ... ciezko mi bedzie ja Bartkowi oddac ;/ oj ciezko...

konto usunięte

Temat: PRZEDSTAW swojego TYMCZASOWICZA :)

U mnie podobnie! Wczoraj pierwszy raz bez obaw przyjęła dotyk ręki i na niej zasnęła, dziś pierwsze merdanie ogonem gdy wstałam i do niej zagadałam,a już myślałam, że ma przyrośnięty do brzucha. A z tej godz 3 to nie ma śmiechu, ludzie chyba mają mnie za czubka, stałam w klatce, przy windzie, przed blokiem nieraz i po kilkanaście minut prosząc aby ta zołza drgnęła choć jeden centymetr ale efekty w końcu są. Uwielbiam patrzeć jak Maya przełamuje swoje własne lęki i świadomie podejmuje decyzje o dalszych krokach na smyczy. Do ideału jeszcze bardzo daleko ale dziś pierwszy raz wyszła sama na spacer i sama wróciła bez wielkich błagań z mojej strony i noszenia na rękach:D I jak spojrzy na mnie tak coraz bardziej ufnie to mięknę... I jak tu ją oddać kiedyś gdy po dwudniowym pobycie Figi do dziś mi jej brak? Jak zawsze upieram się przy stwierdzeniu,że na DT to ja się nie nadaję:)

Następna dyskusja:

Ziutka,Gipsy,Runa,Gusia,Rom...




Wyślij zaproszenie do