Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

No i stało się. W poniedziałek mój kot spadł z balkonu :(
Mieszkam na 5 piętrze.
Natychmiast rozpoczęliśmy poszukiwania. Chcę się z Wami podzielić na koniec, informacjami, jak postępować w przypadku, kiedy kot spada z okna, lub balkonu.

Dzikie koty żyją w grupach. Ich terytorium jest oznakowane. Obcy osobnik jest natychmiast przepędzany, albo często dotkliwie pokąsany. Dlatego, jeśli kot domowy, spada z okna lub balkonu – należy go natychmiast szukać.

Ogłoszenia są najczęściej nieskuteczne, dlatego, że domowy kot, na obcym terenie, nie będzie chodził beztrosko, więc nikt go nie zauważy, ale musi się ukryć zarówno przed innymi kotami, jak i przed ludźmi i zwierzętami. Poza tym, jest to dla niego teren nieznany, obcy, przez niego nie oznakowany…. Dlatego domowy kot boi się.

A więc najpierw:
1. kota szukamy w pobliżu miejsca upadku w promieniu kilku metrów, w każdej norze, nawet najmniejszej. Bardzo często zdarza się, że siedzi zakamuflowany w pobliżu miejsca upadku i nie reaguje na nic, bo się boi. Najlepiej szukać go grzechocząc ulubionymi zabawkami, nawołując. Kot nie zawsze wyjdzie od razu, czasem przechodzimy i przeczesujemy to miejsce wiele razy, zanim on sam zdecyduje się ujawnić, lub go zauważymy sami. Pamiętajmy, że kot może być w szoku i w strach, może też być obolały. Jeżeli jest blisko do piwnicy, to musimy i ją przeszukać z latarką jak najbliżej miejsca upadku.
2. dopiero później decydujemy się rozszerzyć obszar poszukiwań. Postępujemy tak samo.

Pamiętajmy: kot najczęściej jest w pobliżu miejsca upadku, jednak niektóre w szoku biegną gdzieś na oślep, aby się ukryć. Jeżeli będziemy szukać, to na pewno znajdziemy. Kot domowy, który jest kotem „nie wychodzącym”, zawsze na Was czeka, ale szok po upadku i obrażenia ciała mogą mu utrudniać chęć wyjścia z kryjówki.

Moje oba koty już zaliczyły kursy lotnictwa i oba były w pobliżu miejsca upadku. W przypadku Kici, kila razy przeglądałam to miejsce, dopiero po kilku godzinach zdecydowała się wyjść z ukrycia. Kiciuś czekał cierpliwie, ale było ciemno i na początku chciał uciec, bo

A więc znaleźliśmy kota. Teraz najlepiej jest iść od razu do weterynarza, nawet w przypadku, gdyby kot wyglądał dobrze i sprawiał wrażenie zdrowego. Dlaczego?. Otóż, często się zdarza, że kot „odchodzi” trzeciego dnia….
Zatem, zaraz po znalezieniu kota idziemy do weterynarza. Najczęściej kot dostaje zastrzyk przeciwwstrząsowy i jakiś antybiotyk (jednorazowo), często podaje się także rutinoskorbin dla uszczelnienia naczyń krwionośnych. Staramy się nie brać kota na ręce, chronimy go przed dziećmi, aż dojdzie do siebie.

Myślę, że nie zapomniałam o niczym
Pozdrawiam

moje grupy GL
==============
ANASTAZJA
GUARDIAN
KINOTAKARA
FengShui
BLOG fengshui

konto usunięte

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

o matko1też to kiedys przeżyłam...ale co teraz z tym kotkiem?wszystko ok?trzymam kciuki.pozdrawiam:)

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

Mój kot także to już przeżył :)
Wyskoczył z IX p i miał złamane obie przednie łapki i stłuczone płucka. Miesiąc gipsu i wszystko skończyło sie dobrze :)
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

Mój Kitek jest pod obserwacją. Jestem bardzo dobrej mysli. Wyobraźcie sobie, że mój balkon wygląda jak forteca, a mimo to znalazł dziurę i przeszedł

konto usunięte

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

koty są mega spryciarzami a po za tym maja bardzo elastyczny szkielet kostny i dlatego są w stanie spłaszczyć sie i przecisnac sie przez najmniejszą szpare..biedny kiciuś......powodzenia:)
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

Masz wiele racji Kasiu. Mój kot jest duży, a mimo tego przelazł przez baaardzo małą dziurę. On ma małą głowę, ale spore ciała, które potrafi rozciągnąć do "sznureczka" i przecisnąć się

moje grupy GL
==============
ANASTAZJA
GUARDIAN
KINOTAKARA
FengShui
BLOG fengshui

konto usunięte

Temat: Gdy kot spada z okna lub balkonu

no znam ja te kocie sztuczki....aktualnie mam dwa takie spryciaki....pozdrawiam i uściskaj kotka:)



Wyślij zaproszenie do