GoldenLine
Zaloguj się
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: życie

gdzie jest ten Sanepid w megasamach?kupiłem mrożone flądry w megasamie, po rozmrożeniu nawet dzikie koty nie chciały tego jesc.podobnie myta prawdopodobnie wieprzowina czy kurczaki.
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: życie

PIH jeszcze istnieje?
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: życie

sanepid śpi?ostatnio zatruł bym się flądrami z tesco.
Link do wypowiedziLink
Daria Orzechowska

Daria Orzechowska Senior assistant,
WSSE Kraków

Temat: życie

Jesli masz jakies skargi albo winoski zglos to w powiatowej stacji w miescie w którym mieszkasz.
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: życie

i myślisz,że oni podziałają, miałem u nich praktyki, to zajmowali się tylko zatruciami grzybiarzy.
Link do wypowiedziLink
Daria Orzechowska

Daria Orzechowska Senior assistant,
WSSE Kraków

Temat: życie

nie zamierzam Cie przkonywac do zmiany zdania, ale sam zastanow sie co mozna zrobic? Kotrolowac kazda dostawe w kazdym sklepie? raczej nie mozliwe. z drugiej strony prowadzac lokal gastronomiczny..zawsze serowal bys świerze protukty, kazdy wie ze polak lubi oszukiwac? prawda lezy gdzies po środku i od Ciebie zalezy czy kupisz dany pordukt czy nie.
I nie dziwi mnie ze maja praktyki zajmowales sie raczej błachymi przypadkami ;)
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: życie

miałem u nich tylko miesięczną praktykę.Ale za wcześniejszych czasów, gdy już pracowałem w szpitalu wojewódzkim, to na wieść o sanepidzie, szybko wyjmowali bułki z lodówki na surowice.Potem się dziwić,że prawie całe laboratorium miało żółtaczki, po szczepieniach, czy też bez.Stara wirówka do surowic, a nad nią mgła z tychże.No i palenie na dyżurach nocnych papierosów.Zawsze szło się gdzieś zakłóć!Gumowe rękawiczki to nic.
Za to na IOM-ach, wiedzieliśmy z góry kto umrze z pacjentów.Rąk lekarze nie myli między jednym a drugim, lub nie zmieniali rękawiczek jednorazowych, np. przy tracheotomii.Szczepy szpitalne bakterii są niewrażliwe na żadne antybiotyki.I te zbędne kwiaty przy łóżkach, Pseudomonas Aeruginosa, pachnie jaśminem, nie trzeba go specjalnie hodować.Do życia wystarczy mu czysta woda.
Gdy zaraziłem się gruźlicą, nosicielami jest ponoć 100% ludzi, to sprzątaczka tą samą wodą z "ludwikiem", jechała po podłogach, stołach do jedzenia też.Równo.Nie dam, rady chodzić po marketach za Sanepid, czy PIH.mam co prawda palnik Bunsena, (nie wyniosłem go z pracy, kumpel hydraulik lutował nim miedziane rury),na siłę mógłbym go podłączyć, a co z płytkami Petriego i pożywkami?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj