Barbara Zenik Kreatywny Pracownik
konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Zdrada to jeden z elementów życia, nie miłości. W gruncie rzeczy (pomijając niewielkie odstępstwa) zdrada to początek końca miłości (w potocznym znaczeniu). Swoją drogą popularność tego tematu jest zadziwiająca, chciałoby się rzec niczym zdrada:)konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
"Miłość bez wzajemności zawsze jest najsilniejsza" (Stefan Kisielewski) - może dlatego wybaczamy zdrady.
Ewa
S.
Specjalista ds.
Projektów
Internetowych
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Polecam dość interesującą choć mocno kliniczną (a więc trochę trudną w przebrnięciu przez nią dla laika, jakim chociażby jestem ja) lekturę Otto Krenberga pt."Związki Miłosne" - wiele wyjaśnia.Serdeczności.
Agata Ś. :)
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
BARBARA ZENIK:
Mężczyźni lubią mieć kogoś na boku, co drugi mężczyzna zdradza swoją żonę z inną, po czym wraca do żony i udaje cudownego męża czym to jest kierowane jakimi kryteriami???? i jak nieszczęśliwa musi być ta druga (kochanka) po co tak ranić. Nie dla wszystkich jest to przygoda.
Przede wszystkim uważam, że pomimo posiadania kobiety na boku, nadal można być cudownym mężem. Jeśli kobieta nie wie o tej drugiej, a mężczyzna nie zmienia swojego zachowania w stosunku do niej, to dla niej on nadal będzie cudownym mężem i jednak nie nazwałabym tego udawaniem. Można kochać więcej niż 1 osobę jednocześnie. Mozna kochać tak samo męża i kochanka/ żonę i kochankę - to się zdarza!
I jeszcze jedno. Jeśli z kochanką łączy go wyłącznie seks, a z partnerką łączy go o wiele więcej o wiele ważniejszych aspektów, to da się wybaczyć. Oczywiście nie każda potrafi, ale nie uważam wybaczenia za wyraz jakiegoś zaślepienia, głupoty, czy patologii związku. Miłość wcale nie musi być ślepa...
Nigdy nikogo nie zdradziłam, ale wiem jakie uczucia potrafią targać osobami , które zdradę rozpatrują i to nie jest wcale takie czarno-białe.
konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Oj a dla mnie jest...Nie wyobrażam sobie kogoś jeszcze w układzie 1+1=2 i koniec. Może wyrosłam na bajkach o budowaniu szczęścia i bieganiu po łące za rączki, ale nie chcę tego zmieniać. Chyba lepiej samemu być, niż brać udział w takich historiach nawarstwionych. Z moich obserwacji wynika, ze nawet wtedy, gdy się spotka troje dzieci - zabawy nie ma.
Beata
P.
Broker
Ubezpieczeniowy
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Przepraszam za bezposredniosc, ale chyba nigdy nie bylas zdradzona...Agata Ś.:[/a uthor]
[author]BARBARA ZENIK:
Mężczyźni lubią mieć kogoś na boku, co drugi mężczyzna zdradza swoją żonę z inną, po czym wraca do żony i udaje cudownego męża czym to jest kierowane jakimi kryteriami???? i jak nieszczęśliwa musi być ta druga (kochanka) po co tak ranić. Nie dla wszystkich jest to przygoda.
Przede wszystkim uważam, że pomimo posiadania kobiety na boku, nadal można być cudownym mężem. Jeśli kobieta nie wie o tej drugiej, a mężczyzna nie zmienia swojego zachowania w stosunku do niej, to dla niej on nadal będzie cudownym mężem i jednak nie nazwałabym tego udawaniem. Można kochać więcej niż 1 osobę jednocześnie. Mozna kochać tak samo męża i kochanka/ żonę i kochankę - to się zdarza!
I jeszcze jedno. Jeśli z kochanką łączy go wyłącznie seks, a z partnerką łączy go o wiele więcej o wiele ważniejszych aspektów, to da się wybaczyć. Oczywiście nie każda potrafi, ale nie uważam wybaczenia za wyraz jakiegoś zaślepienia, głupoty, czy patologii związku. Miłość wcale nie musi być ślepa...
Nigdy nikogo nie zdradziłam, ale wiem jakie uczucia potrafią targać osobami , które zdradę rozpatrują i to nie jest wcale takie czarno-białe.
Barbara Zenik Kreatywny Pracownik
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Agata Ś.:[/author]
Przede wszystkim uważam, że pomimo posiadania kobiety na boku, nadal można być cudownym mężem. Jeśli kobieta nie wie o tej drugiej, a mężczyzna nie zmienia swojego zachowania w stosunku do niej, to dla niej on nadal będzie cudownym mężem i jednak nie nazwałabym tego udawaniem. Można kochać więcej niż 1 osobę jednocześnie. Mozna kochać tak samo męża i kochanka/ żonę i kochankę - to się zdarza!
I jeszcze jedno. Jeśli z kochanką łączy go wyłącznie seks, a z partnerką łączy go o wiele więcej o wiele ważniejszych aspektów, to da się wybaczyć. Oczywiście nie każda potrafi, ale nie uważam wybaczenia za wyraz jakiegoś zaślepienia, głupoty, czy patologii związku. Miłość wcale nie musi być ślepa...
Nigdy nikogo nie zdradziłam, ale wiem jakie uczucia potrafią targać osobami , które zdradę rozpatrują i to nie jest wcale takie czarno-białe.
Co to za Miłość a Ty chciałabyś żeby ktoś raz kochał sie z Tobą a raz z Tą druga No nie wiem przychodził do domu i Całował w czółko.
konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Przepraszam za bezposredniosc, ale chyba nigdy nie bylas zdradzona...
To znaczy że bycie zdradzaną uodparnia, czy jak?:)Czy może w kwestii jakiejś bogatej drogi życiowej jeszcze nie osiągnęłam jakiegoś tam pułapu? Nie chcę takiego wariantu. Po prostu. Nie godzę się na niego i nie przymykam oczu na fakt bycia oszukiwaną.
Beata
P.
Broker
Ubezpieczeniowy
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Paulina Solińska:
Przepraszam za bezposredniosc, ale chyba nigdy nie bylas zdradzona...
To znaczy że bycie zdradzaną uodparnia, czy jak?:)Czy może w kwestii jakiejś bogatej drogi życiowej jeszcze nie osiągnęłam jakiegoś tam pułapu? Nie chcę takiego wariantu. Po prostu. Nie godzę się na niego i nie przymykam oczu na fakt bycia oszukiwaną.
Nie masz bladego pojecia, jak moze czuc sie osoba zdradzana. Zapewniam Cie,ze czasem partner zdradza w momencie, ktory TY uwazasz za najszczesliwszy w Twoim zwiazku...
Nikt nie godzi sie na bycie zdradzanym... nikt Cie o to nie spyta... Mam nadzieje,ze nigdy nie bedziesz w takiej sytuacji!!
pozdrawiam
konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Beata P.:
Paulina Solińska:
Przepraszam za bezposredniosc, ale chyba nigdy nie bylas zdradzona...
To znaczy że bycie zdradzaną uodparnia, czy jak?:)Czy może w kwestii jakiejś bogatej drogi życiowej jeszcze nie osiągnęłam jakiegoś tam pułapu? Nie chcę takiego wariantu. Po prostu. Nie godzę się na niego i nie przymykam oczu na fakt bycia oszukiwaną.
Nie masz bladego pojecia, jak moze czuc sie osoba zdradzana. Zapewniam Cie,ze czasem partner zdradza w momencie, ktory TY uwazasz za najszczesliwszy w Twoim zwiazku...
Nikt nie godzi sie na bycie zdradzanym... nikt Cie o to nie spyta... Mam nadzieje,ze nigdy nie bedziesz w takiej sytuacji!!
pozdrawiam
moge sie pod tym tylko podpisac...ale wiele ludzi dzisiaj niestey w zdradzie widzi cos budujacego nie destrukcjyngeo...
konto usunięte
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Kiedyś powiedział mi jeden męźczyzna, że "faceci zdradzają penisem, a kobiety emocjami" hmm przytoczę jeszcze słowa Witkacego z "Pożegniania jesienni" - "mężczyźni wkładają,to w tamto..." Znałam wiele podejść do zdrady, nawet takie, że akceptują zdradę - dlaczego?,bo sami chcą mieć otwartą furtkę. Zdrada to sygnał, któremuś z partnerów brakuje czegoś, skoro szuka miłości, bliskości, seksuu kogoś innego.I poważnie
nie wierzę w jednorazowe przygody, to trzeba mieć w krwiobiegu.
Agata Katarzyna
Rajchert
Assistant of
Customer Team
Temat: Zdrada jeden z elementów miłości???
Zdrada, to wg mnie wyraz braku odwagi. Odwagi by odejść, zmienić swoje życie. Świetna forma rozrywki i uatrakcyjnienia życiowej nudy.W większości przypadków ZDRADZAJĄCY/A nie bierze pod uwagę, że KOCHANKA/NEK to też człowiek mający uczucia, potrzeby itd.
Taki układ jest zawsze trudny i w konsekwencji raniący dla wszystkich.
Poza tym mam poczucie, że zdrada jest bardziej akceptowalna w naszym społeczeństwie niż rozwód. (przynajmniej jeśli chodzi o mężczyzn)
Pozdrawiam :)
Podobne tematy
Następna dyskusja: