Ewa
S.
Specjalista ds.
Projektów
Internetowych
Temat: Nie tylko lasy giną...
Witajcie,spędziłam majowy weekend na spacerach po naszych ukochanych warszawsko-podwarszawskich lasach. Znacie jakieś instytucje, organizacje, które zajmują się edukacją, pracą i innymi podobnymi kwestiami z zakresu egzekwowania czystości w tego typu "skansenach" przyrody? Jestem przerażona, oburzona i zdegustowana tym wszechogarniającym śmietnikiem.
Zastanawiam się czy mówienie o sobie "cywilizacja", "cywilizowani". "ucywilizowani" czy to niezbyt pochopne określenie?
Fromm pisał kiedyś o społeczeństwie nekrofiltycznym, czyli tym, które wyrasta z cybernetyczno-techincystycznego modelu świata. Że dążymy do tego by niszczyć wszelkie oznaki życia. Że jako ludzie cywilizowani a więc świadomi następstw ekologicznych nie próbujemy (ci którzy mają taką władzę to zmienić) wpływać na ten stan dbając o losy nie tylko naszego ale i kolejnych pokoleń. Tak jakbyśmy się chcieli uśmiercić. Utonąć w śmieciach i betonie.
Uważam, że to bardzo poważne i bardzo smutne.