Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: po co nam dzieci

Moja dobra koleżanka, która od niedawna jest szczęśliwą mamą, mówi, że to nie ona ma Marysię, ale Marysia ma ją. Czy to my jesteśmy bardziej dla naszych dzieci, czy to one są dla nas? :-)
Czy dziecko ma zaspokajać nasze potrzeby..? I jakie nasze potrzeby zaspokaja? Czy są potrzeby rodziców, których dziecko nie powinno zaspokajać?
Justyna M.

Justyna M. Jestem tam gdzie
powinnam być

Temat: po co nam dzieci

Odpowiem tylko na część z pytań, ale tak spontanicznie jak tylko potrafię. Zawsze wiedziałam, że będę miała dziecko po to, żeby "wypuścić je w świat". I właśnie tak to najprościej ujmując postrzegam. Najbardziej fascynujące dla mnie jest to, że mogę poprowadzić syna, a teraz i córkę za rękę, żeby mogli kiedyś samodzielnie odkrywać już całą resztę piękna świata [ no te złe strony też przy okazji jako przeciwwaga]. I dlatego czuję, że tylko towarzyszę im w drodze. Dlatego zgadzam się z twierdzeniem, że dzieci wychowuje się dla świata, a nie dla siebie.

konto usunięte

Temat: po co nam dzieci

Ja nie będę oryginalna,ale bardzo mi się podobało więc się dzielę ...
O dzieciach

"A kobieta z dzieckiem przy piersi rzekła:
Mów nam o dzieciach.
A on odpowiedział:
Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi.
Są synami i córkami Życia, które pragnie istnieć.
Przychodzą przez was, ale nie od was
i chociaż są z wami nie są waszą własnością

Możecie dać im swoja miłość ?lecz nie swoje myśli.
One mają swoje własne myśli.
Możecie gościć ich ciała ale nie dusze.
Ich dusze zamieszkują w domu przyszłości, do którego nie macie wstępu nawet w swoich snach.
Możecie starać się być jak one, lecz nie próbujcie czynić ich podobnymi do was,
gdyż życie się nie cofa i nie zatrzymuje na dniu wczorajszym.
Jesteście jak łuk, z którego wasze dzieci, jak żywe strzały wyleciały naprzód.
Łucznik widzi ten znak na ścieżce wieczności i nagina was swą siła tak, by jego strzały leciały szybko i daleko.
" Khalil Gibran
"Sekrety serc"

konto usunięte

Temat: po co nam dzieci

Uważa, że dzieci są naszym szczęsciem, wypełniają nam życie i dają siłe na lepsze jutro. A my jesteśmy ich szczęsciem, pomocna dłonią, wsparciem i osobą na którą zawsze mogą liczyć:) Uważam, że życie bez dziecka jest nudne. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: po co nam dzieci

To samo pytanie padło tutaj
http://www.goldenline.pl/forum/rodzice-i-dzieci/125998...
Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: po co nam dzieci

Sabina Gatti:
To samo pytanie padło tutaj
http://www.goldenline.pl/forum/rodzice-i-dzieci/125998...

Zajrzałam tu i chce zaznaczyc, że mnie nie chodzi o to dlaczego mamy dzieci, ale abysmy porozmawiali o tym, jakie nasze potrzeby ich istnienie zaspokaja. Abysmy sami wobec siebie zdobyli się na refleksję, czy są wsród nich takie, których zaspokojenia powinnismy poszuakać gdzie indziej, albo z nich zrezygnować...
Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: po co nam dzieci

Piszę o tym między innymi dlatego, że wielu rodziców ma problem z tym, żeby zaakceptowac fakt, iz naszym zadaniem jest jedynie wspierać rozwój dzieci, które są całkowicie autonomicznymi i róznymi od nas ludźmi. Wielu chce ukształtowac dziecko na wzór i podobienstwo swoje...

Dlatego trzeba sobie zadac pytanie, na ile mam kształtowac dziecko według mojego projektu, czasem związanego z jakimiś nie tylko niespełnionymi ambicjami, ale równiez niespełnionymi potrzebami psychologicznymi, a na ile mam świadomość, że ono jest niezależnym człowiekiem.

Im wcześniej uda się nam tak właśnie spojrzeć i wziąć to głęboko do siebie, tym lepiej dla nas i naszego dziecka.

konto usunięte

Temat: po co nam dzieci

Barbara Dziobek:
Piszę o tym między innymi dlatego, że wielu rodziców ma problem z tym, żeby zaakceptowac fakt, iz naszym zadaniem jest jedynie wspierać rozwój dzieci, które są całkowicie autonomicznymi i róznymi od nas ludźmi. Wielu chce ukształtowac dziecko na wzór i podobienstwo swoje...

Dlatego trzeba sobie zadac pytanie, na ile mam kształtowac dziecko według mojego projektu, czasem związanego z jakimiś nie tylko niespełnionymi ambicjami, ale równiez niespełnionymi potrzebami psychologicznymi, a na ile mam świadomość, że ono jest niezależnym człowiekiem.

Im wcześniej uda się nam tak właśnie spojrzeć i wziąć to głęboko do siebie, tym lepiej dla nas i naszego dziecka.
Dokładnie, Basiu, bardzo to ważne.
Moja kuzynka ma córkę. Córka ma 15 lat i... mało przebywa w domu. Lata na treningi, imprezy, randki i wycieczki. raczej taka dość aktywna dziewczynka. No i ta Jej mama, czyli moja kuzynka, nie może się pogodzić z tym, że Jej córka tak mało czasu z Nią spędza.

Chyba właśnie po prostu nie umie się pogodzić z tym, że Jej córka przestała już być "małą córeczką mamusi" i zaczyna powoli wylatywać z gniazdka. :)

Ehh... mi łatwo mówić, mój syn ma rok i jesteśmy razem 24 godziny na dobę. gdy zostawiam mojego synka na kilka godzin, to już za Nim tęsknię:) Co będzie, gdy mój syn dorośnie i opuści rodzinny dom? Jak będę żyć bez Niego? Ehhh... nie wyobrażam sobie tego! :(
Barbara Dziobek

Barbara Dziobek Instytut Rozwoju
Rodziców

Temat: po co nam dzieci

Przypuszczam Malino, że to będzie nie lada zadanie wypuścić z gniazdka swojego ukochanego syna... i pozwolic mu żyć swoim własnym życiem... i kochac inną kobietę... :)
Grzegorz Maszkowski

Grzegorz Maszkowski Międzynarodowy
Trener Zarządzania,
Trener On-the-job
Sprz...

Temat: po co nam dzieci

Barbara Dziobek:
(...) wielu rodziców ma problem z tym, żeby zaakceptowac fakt, iz naszym zadaniem jest jedynie wspierać rozwój dzieci, które są całkowicie autonomicznymi i róznymi od nas ludźmi. Wielu chce ukształtowac dziecko na wzór i podobienstwo swoje...(...)
Kiedy w przeszłości patrzyłem na ten temat oczami dorastającego nastolatka, moim ulubionym cytatem był:

"Nie próbuj nigdy robić kogoś drugiego takim, jaki Ty sam jesteś. Wiesz przecież dobrze - i Bóg wie również - że jeden egzemplarz z tego rodzaju wystarczy." (Ralph Waldo Emerson)

Teraz gdy patrzę na ten sam temat, ale z drugiej strony - oczami taty 2 chłopców, wciąż jestem pod wpływem tych słów i widząc, jak dużo moich zachowań synowie kopiują "bez mojej wiedzy i zgody", coraz bardziej się pilnuję, by pewnych rzeczy nie robić ;)
Anna M.

Anna M. komunikacja i
kreacja

Temat: po co nam dzieci

Teraz gdy patrzę na ten sam temat, ale z drugiej strony - oczami taty 2 chłopców, wciąż jestem pod wpływem tych słów i widząc, jak dużo moich zachowań synowie kopiują "bez mojej wiedzy i zgody", coraz bardziej się pilnuję, by pewnych rzeczy nie robić ;)


:) daje do myślenia.
dzięki.

po co?
:) nigdy nie zadałam sobie tego pytania.
nigdy nie chcialabym na nie odpowiadać.
mam wrażenie, że powinni je sobie zadawać osoby traktujące swoje dzieci jak przeszkodę, konkurencję i/lub wroga, cokolwiek to znaczy :)
moje dziecko zjawiło się, bo tak. bo przyszedł czas? bo po prostu tak się zdarzyło? nigdy nie myślałam po co, dlaczego....niemniej jednak jestem opętana moim dzieckiem, w sensie pozytywnym.
i jak niczego innego na świecie, pragnę, by był szczęśliwy.
cokolwiek to będzie dla niego znaczyć.
zgadzam się z koleżanką. ja jestem dla niego.


Obrazek
Anna M.

Anna M. komunikacja i
kreacja

Temat: po co nam dzieci

aaa... nie... znam jedną mądrość, która mówi o "użyteczności" dzieci ...;)

"dzieci to kotwice, które trzymają matki przy życiu"

o.
Justyna M.

Justyna M. Jestem tam gdzie
powinnam być

Temat: po co nam dzieci

Aniu, to ostatnie bardzo mi się wryło w pamięć, chwilowo bardzo do mnie pasuje, wyszłam ze szpitala myśląc o dzieciach i od nowa ustawiam priorytety, a moje Dzieci mnie zakotwiczyły ponownie w zmienionym krajobrazie.
Katarzyna L.

Katarzyna L. żona, mama i
właściciel firmy
Akapit

Temat: po co nam dzieci

I ja się dołączę do tematu. Zawsze wiedziałam, że moim powołaniem jest RODZINA. I mamy dwie wspaniałe córeczki. I cieszymy się z każdej oznaki ich samodzielności tak samo jak z każdej oznaki ich przywiązania do nas. Czy moje dzieci zaspokajają jakąś moją potrzebę? Oczywiście. Po prostu mam kogo kochać ( mam nadzieję, że mądrze). Właśnie po to są dzieci, żeby dawać im miłość, tak wielką jak tylko się da i wypuścić w świat.
Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Czy nasi rodzice zostawili ...




Wyślij zaproszenie do