konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

mi się płakać chce jak ludzie tłumaczą rodziców a siebie oskarżają i nie maja w sobie zycia..

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

z moich obserwacji doszłam do takiego wniosku:

- jak jesteśmy dziećmi (i to właśnie wtedy ich potrzebujemy) to rodzice nie mają dla nas czasu i nas przeganiają, podrzucają rodzinie, znajomym, przyjaciołom, niańkom

- natomiast jak dorośniemy (wtedy już ich nie potrzebujemy) to nagle mają czas dla nas, mamy ich odwiedzać, wyjeżdżać wspólnie na wakacje, spacery, wspólne obiadki, itp - byle tylko nie mieć swojego własnego życia.
Katarzyna Radziszewska

Katarzyna Radziszewska projekty, rozwój JST

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Te łzy wylewaja się raczej z wrażliwej mej duszyszki;)

Dla mnie megaszczęsliwe dziecinstwo, to własnie wspomnienie bycia z rodzicami, bawienia się znimi,spędzania wspólnie wakacji, wyjazdów nad jezioro,wieczorami nad rzekę, robienia wspólnie pierogów i wigilii. Rodzic nie jest bez wad, ma charakter taki ani inny. moi rodzice nas kochają i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. A że jedno z nich ma bardziej dominujący charakter, to tak już jest. Nie zmieniam swojego męża, ani dziecka, ani nikogo innego. Po prostu akceptuję ich trakimi jacy oni są. Ztąakceptacją wcale nie było łatwo, bo japierw zrozumiałam, że sama nie mogę sie zmienić - nie mogę nauczyć się być bardziej dokładną,ani mniej gadatliwą bo poprostu taka już jestem. Dopiero wtedy przekonałam się, że nie ma sensu "naprawiać" ludzi, bo się tego nie da. Do tej pory luibię spędzać czas ze swoimi rodzicami, nadal wyjeżdzamy na wakacje. znaleźć złoty środek na wychowanie dziecka?chyba takiego nie ma. bycie "wyluzowanym" i "nieinteresującym się" rodzicem za bardzo kojarzy mi się po prostu z olewaniem. Rozsądek, miłość,dobry przykład- może wystarczy

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

ja uważam, że bezwarunkowa miłość to tylko rodzica w stosunku do dziecka tylko w tym przypadku on musi bez wyjątków bezwzględnie istnieć

miłość dziecka do rodzica, do partnera, do przyjaciela musi byc zawsze warunkowa jak sobie zasłużą to bede jak nie to trudno.

zmienić nikogo nie możemy oczywiście ale siebie samych możemy, tylko trzeba oczywiście chcieć ale często gęsto lepiej iść na skróty i od czasu do czasu a i nieraz b. często odreagować na tych co są pod ręką
Jolanta G.

Jolanta G. twórca i redaktor
serwisu SuperKid.pl,
autorka
publikacji...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Ja zauważam dwie nieprawidłowe postawy.

Jedna to ta, o której mówisz Sabino, czyli wystawianie swoich rodziców na piedestał i powtarzanie - niczym mantrę - ja ich kocham, ja ich szanuję bo są moimi rodzicami. Bez względu na to co mi zrobili. Zero krytycyzmu wobec matki i ojca i ciągłe poczucie winy w stosunku do siebie.

Ale jest i druga postawa - równie skrajna i negatywna. Często bywa tak, że ktoś za wszystkie swoje niepowodzenia życiowe, problemy emocjonalne oskarża rodziców i dzieciństwo. Bo miałem trudne dzieciństwo, więc mam prawo tak czy siak się zachowywać. Miałem trudne dzieciństwo, więc mam problem z samym sobą i nic na to nie mogę poradzić.

A gdzie w tym wszystkim dojrzałość dorosłego człowieka? Który potrafi obiektywnie spojrzeć i na siebie, i na rodziców? Który ma wybór? Który jest odpowiedzialny za własne życie?

Nasi rodzice to zwykli ludzie, z własnym bagażem dzieciństwa i przeróżnych doświadczeń. Poradzili sobie z tym wszystkim tak, jak umieli. Czasem lepiej, czasem gorzej. A czasem fatalnie.

Gdy się pozna bliżej dzieciństwo tych rodziców, którzy krzywdzą własne dzieci, to okazuje się, że oni kiedyś byli traktowani tak samo. Często gorzej. Czy to ich usprawiedliwia? Nie, ale wiele wyjaśnia. Spojrzenie na rodziców jak na zwykłych LUDZI pozwala zrozumieć i wybaczyć.

I mimo tzw. trudnego dzieciństwa można być szczęśliwym człowiekiem. Dzieciństwo to pewien etap, który się kiedyś kończy. Potem musimy już sami zadbać o jakość naszego życia. Nie patrzeć w tył, tylko do przodu. Przejąć odpowiedzialność za własne życie.

No i kiedy przychodzi dorosłość, trzeba przerwać pępowinkę :). Nie wyobrażam sobie, żebym swojemu synowi, gdy już dorośnie, narzucała jakieś rozwiązania czy mówiła mu, co i jak ma robić. I także nie pozwalam na to swojej mamie ;). Kocham ją i szanuję, ale o swoim życiu decyduję sama.

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:
Ja zauważam dwie nieprawidłowe postawy.

Jedna to ta, o której mówisz Sabino, czyli wystawianie swoich rodziców na piedestał i powtarzanie - niczym mantrę - ja ich kocham, ja ich szanuję bo są moimi rodzicami. Bez względu na to co mi zrobili. Zero krytycyzmu wobec matki i ojca i ciągłe poczucie winy w stosunku do siebie.

tutaj chyba pomyliłaś mnie z kims innym, ponieważ ja nie stoje po stronie rodzica ale dziecka
>
Jolanta G.

Jolanta G. twórca i redaktor
serwisu SuperKid.pl,
autorka
publikacji...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Sabina G.:
miłość dziecka do rodzica, do partnera, do przyjaciela musi byc
zawsze warunkowa jak sobie zasłużą to bede jak nie to trudno.

Wg mnie to miłość albo jest, albo jej nie ma. Nie może być miłości zachowawczej, warunkowej. Albo się kocha, albo nienawidzi, albo jest się obojętnym. Ale kochać z myślą - jak nie zasłużysz, to przestanę kochać - tak się raczej nie da...

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:
Ja zauważam dwie nieprawidłowe postawy.

Ale jest i druga postawa - równie skrajna i negatywna. Często bywa tak, że ktoś za wszystkie swoje niepowodzenia życiowe, problemy emocjonalne oskarża rodziców i dzieciństwo. Bo miałem trudne dzieciństwo, więc mam prawo tak czy siak się zachowywać. Miałem trudne dzieciństwo, więc mam problem z samym sobą i nic na to nie mogę poradzić.

no a tak nie jest?? wychodzimy z domów niedowartościowani a ponieważ wszystkie problemy ciagle krecą sie wokól samooceny to kto ponosi za to winę? dziecko?? cos chyba nie tak
>

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:

Nasi rodzice to zwykli ludzie, z własnym bagażem dzieciństwa i przeróżnych doświadczeń. Poradzili sobie z tym wszystkim tak, jak umieli. Czasem lepiej, czasem gorzej. A czasem fatalnie.

wiem o tym ale dlaczego dziecko ma byc kozłem ofiarnym??
>

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:
>
Wg mnie to miłość albo jest, albo jej nie ma. Nie może być miłości zachowawczej, warunkowej. Albo się kocha, albo nienawidzi, albo jest się obojętnym. Ale kochać z myślą - jak nie zasłużysz,

w dorosłych relacjach tak

to przestanę kochać - tak się raczej nie da...

a szantażują rodzice dzieci... i mówią, że ich kochają - wiec można
Jolanta G.

Jolanta G. twórca i redaktor
serwisu SuperKid.pl,
autorka
publikacji...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Sabina G.:
Jolanta G.:
Ja zauważam dwie nieprawidłowe postawy.

Jedna to ta, o której mówisz Sabino, czyli wystawianie swoich rodziców na piedestał i powtarzanie - niczym mantrę - ja ich kocham, ja ich szanuję bo są moimi rodzicami. Bez względu na to co mi zrobili. Zero krytycyzmu wobec matki i ojca i ciągłe poczucie winy w stosunku do siebie.

tutaj chyba pomyliłaś mnie z kims innym, ponieważ ja nie stoje po stronie rodzica ale dziecka
>

niczego nie pomyliłam :) Nawiązałam do tej twojej wypowiedzi:
Sabina G.:
mi się płakać chce jak ludzie tłumaczą rodziców a siebie oskarżają i nie maja w sobie zycia..

I określiłam to jako negatywną postawę, więc chyba myślimy jednak tak samo ;)

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:

Gdy się pozna bliżej dzieciństwo tych rodziców, którzy krzywdzą własne dzieci, to okazuje się, że oni kiedyś byli traktowani tak samo. Często gorzej. Czy to ich usprawiedliwia? Nie, ale wiele wyjaśnia.

zgadzam się oczywiście

Spojrzenie na rodziców jak na zwykłych
LUDZI pozwala zrozumieć

tez się zgadzam

i wybaczyć.

tylko wtedy jeżeli przeproszą i przyznają się do błedów i nie będą bronic swoich rodziców
Bo czas najwyższy, że by to błędne koło wreszcie w XXI wieku przerwać, odreagowywania na dzieciach, dlatego tylko, ze samemu sie miło takie dzieciństwo i takich rodziców - nie uważasz??
>

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:

I określiłam to jako negatywną postawę, więc chyba myślimy jednak tak samo ;)

Tak masz rację to ja ciebie zle zrozumiałam
Jolanta G.

Jolanta G. twórca i redaktor
serwisu SuperKid.pl,
autorka
publikacji...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Sabina G.:
Jolanta G.:
Ja zauważam dwie nieprawidłowe postawy.

Ale jest i druga postawa - równie skrajna i negatywna. Często bywa tak, że ktoś za wszystkie swoje niepowodzenia życiowe, problemy emocjonalne oskarża rodziców i dzieciństwo. Bo miałem trudne dzieciństwo, więc mam prawo tak czy siak się zachowywać. Miałem trudne dzieciństwo, więc mam problem z samym sobą i nic na to nie mogę poradzić.

no a tak nie jest?? wychodzimy z domów niedowartościowani a ponieważ wszystkie problemy ciagle krecą sie wokól samooceny to kto ponosi za to winę? dziecko?? cos chyba nie tak
>


Ja nie mówię, że dziecko jest winne. Mówię tylko, żeby człowiek dorosły nie tłumaczył swoich porażek w dorosłym życiu przeżyciami z dzieciństwa. Bo jak w tym wszystkim ugrzęźnie, to nigdy nie zazna zwykłego ludzkiego szczęścia. Przychodzi czas, że trzeba nabrać dystansu do tego, co było i zająć się tym, co jet TU i TERAZ. Na przeszłość nie mamy wpływu. Ale na przyszłość tak. Możemy zadbać o własny rozwój i o jakość życia naszych własnych dzieci.

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:

Ja nie mówię, że dziecko jest winne. Mówię tylko, żeby człowiek dorosły nie tłumaczył swoich porażek w dorosłym życiu przeżyciami z dzieciństwa.

tutaj się z tobą nie zgadzam, bo gdybym wyszła z domu tak dowartościowana jak jestem dzisiaj to bym wiedziała kim jestem i czego chcę w momencie wchodzenia w dorosłe, życie i nie czekałabym 20 lat, żeby wsiąść sie za siebie i zacząć być szczęśliwą
Uważam, że to mój obowiązek rodzica, żeby tak przygotować dziecko do życia dorosłego i widzę teraz mojego syna jaka to wielka różnica kiedy samoocena jest wysoka

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:
Przychodzi czas, że trzeba nabrać dystansu do tego, co było i zająć się tym, co jet TU i TERAZ.

My to wiemy ale wielu nie wie i nigdy sie o tym nie dowie i chodzi o to, żeby wesprzeć tych, którzy by chcieli coś zrobić ale nie wiedzą jak

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Jolanta G.:
Bo jak w tym wszystkim
ugrzęźnie, to nigdy nie zazna zwykłego ludzkiego szczęścia.
i na ten moment ugrzęznelismy i mało szczęśliwych ludzi widzę wokół siebie a mogłoby byc ich więcej..
Zbigniew Maciej Matyszczak

Zbigniew Maciej Matyszczak konsultant
niezależny,edukacja
nieformalna w ramach
bizne...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Sabina G.:
Irmina O.:
Ja muszę się jeszcze dużo nauczyć mimo skończonych studiów pedagogicznych, 3 letniej pracy jako opiekunka i 3 letniego syna. Brakuje mi wymiany informacji z innymi praktykującymi polepszanie metod wychowawczych rodzicami - bo to oprócz książek to bardzo ważne zródło wiedzy. Potrzebuję nauczyć się cierpliwości. Powinnam też lepiej zrozumieć idee szacunku - często wyręczam moje dziecko, popędzam, żeby coś robiło szybciej. Lista pewnie się wydłuży.

MUSISZ POPRACOWAC NAD SOBA, ZNALEZC PRZYCZYNY TWOJEJ NIECIERPLIWOśCI, SPóJRZ DO TYłU DO TWOJEGO DOMU RODZINNEGO JAK TAM BYłO? POPEDZANO CIEBIE? MUSIMY NAUCZYć SIE PATRZEC NA SWIAT OCZMI DZIECKA A NIE NASZYMI NAS RODZICóW. MAłY CZłOWIECZEK NIE MOZE DOPASOWAC SIE DO NASZEGO TEMPA TO MY MUSIMY DOPASOWAC SIE DO JEGO.

ZWOLNIJ TEMPO A NIE TYLKO WYJDZIE TO NA DOBRE DZIECKU ALE I TOBIE.
POZDRAWIAM
bądżmy aktywni,edukacja nieformalna w ramach biznesu odpowiedzialnego społecznie daje nam ogromne możliwości...
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Maciej M.:
Sabina G.:
Irmina O.:
Ja muszę się jeszcze dużo nauczyć mimo skończonych studiów pedagogicznych, 3 letniej pracy jako opiekunka i 3 letniego syna. Brakuje mi wymiany informacji z innymi praktykującymi polepszanie metod wychowawczych rodzicami - bo to oprócz książek to bardzo ważne zródło wiedzy. Potrzebuję nauczyć się cierpliwości. Powinnam też lepiej zrozumieć idee szacunku - często wyręczam moje dziecko, popędzam, żeby coś robiło szybciej. Lista pewnie się wydłuży.

MUSISZ POPRACOWAC NAD SOBA, ZNALEZC PRZYCZYNY TWOJEJ NIECIERPLIWOśCI, SPóJRZ DO TYłU DO TWOJEGO DOMU RODZINNEGO JAK TAM BYłO? POPEDZANO CIEBIE? MUSIMY NAUCZYć SIE PATRZEC NA SWIAT OCZMI DZIECKA A NIE NASZYMI NAS RODZICóW. MAłY CZłOWIECZEK NIE MOZE DOPASOWAC SIE DO NASZEGO TEMPA TO MY MUSIMY DOPASOWAC SIE DO JEGO.

ZWOLNIJ TEMPO A NIE TYLKO WYJDZIE TO NA DOBRE DZIECKU ALE I TOBIE.
POZDRAWIAM
bądżmy aktywni,edukacja nieformalna w ramach biznesu odpowiedzialnego społecznie daje nam ogromne możliwości...
pozdrawiam

Mógłby Pan rozwinąć myśl? Nie do końca rozumiem...
Zbigniew Maciej Matyszczak

Zbigniew Maciej Matyszczak konsultant
niezależny,edukacja
nieformalna w ramach
bizne...

Temat: Czy trzeba się kształcić, żeby być dobrym rodzicem?

Agnieszka K.:
Maciej Matyszczak:
Sabina G.:
Irmina O.:
Ja muszę się jeszcze dużo nauczyć mimo skończonych studiów pedagogicznych, 3 letniej pracy jako opiekunka i 3 letniego syna. Brakuje mi wymiany informacji z innymi praktykującymi polepszanie metod wychowawczych rodzicami - bo to oprócz książek to bardzo ważne zródło wiedzy. Potrzebuję nauczyć się cierpliwości. Powinnam też lepiej zrozumieć idee szacunku - często wyręczam moje dziecko, popędzam, żeby coś robiło szybciej. Lista pewnie się wydłuży.

MUSISZ POPRACOWAC NAD SOBA, ZNALEZC PRZYCZYNY TWOJEJ NIECIERPLIWOśCI, SPóJRZ DO TYłU DO TWOJEGO DOMU RODZINNEGO JAK TAM BYłO? POPEDZANO CIEBIE? MUSIMY NAUCZYć SIE PATRZEC NA SWIAT OCZMI DZIECKA A NIE NASZYMI NAS RODZICóW. MAłY CZłOWIECZEK NIE MOZE DOPASOWAC SIE DO NASZEGO TEMPA TO MY MUSIMY DOPASOWAC SIE DO JEGO.

ZWOLNIJ TEMPO A NIE TYLKO WYJDZIE TO NA DOBRE DZIECKU ALE I TOBIE.
POZDRAWIAM
bądżmy aktywni,edukacja nieformalna w ramach biznesu odpowiedzialnego społecznie daje nam ogromne możliwości...
pozdrawiam

Mógłby Pan rozwinąć myśl? Nie do końca rozumiem...

jestem za pracą, dobry przykład jest tym czego potrzebują dzieci...
autorytetów tryskających humorem i werwą...popatrzmy na życie ich oczami...organizując im wolny czas możemy realizować się róznorako... ułatwmy im wejście w dorosłe życie przedłużając własną młodość...wypracowałem mechanizmy pozwalające zrealizować każdy projekt w ramach biznesu odpowiedzialnego społecznie...



Wyślij zaproszenie do